Nie całkiem białe Boże Narodzenie recenzja

Nie do końca się tego spodziewałam ;)

Autor: @pola841 ·1 minuta
2020-01-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki Magdaleny Knedler "Nie całkiem białe Boże Narodzenie". Jest to lekki kryminał, który dzieje się w święta i wydaje mi się, że jest napisany na wzór powieści Agathy Christie. Ale mogę tylko zgadywać, bo nigdy nic tej autorki nie czytałam.
W małej miejscowości Mścigniew znajduje się pensjonat gdzie różni ludzie ze znanych tylko sobie powodów postanawiają spędzić święta. Zdarza się jednak wypadek. Jeden z gości pensjonatu topi się w wannie. Wszystko wskazuje na nieszczęśliwe zdarzenie jednak gdy w lesie nieopodal ktoś zabija kłusownika to już nie wydaje się takie pewne. Do sprawy zabiera się Grzegorz Romanowski, policjant z wydziału kryminalnego, który ściąga do pomocy swojego dawnego przyjaciela, aktualnie słynnego prywatnego detektywa. Podszywając się pod spóźnionych gości chcą rozwikłać tajemnice morderstw.
Książka niestety mnie znudziła. Strasznie mi się ciągnęła. Chwilami było zabawnie ale niestety nie uratowało to fabuły. Panował w niej jakiś bałagan, mnóstwo zbędnych informacji i czasami ciężko było się w tym połapać. Nie podobał mi się sam schemat rozwiązywania zagadki morderstwa. Jeśli podobnie jest w książkach Christie to chyba dobrze że za nią się nie wzięłam. Święta są tylko tłem dla całej akcji, ale to akurat dobrze. Mimo że z przymrużeniem oka to taki średniaczek. Przeczytać i zapomnieć 😉

Za możliwość przeczytania dziękuję portalowi @nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-01-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie całkiem białe Boże Narodzenie
Nie całkiem białe Boże Narodzenie
Magdalena Knedler
6.6/10

Zagubiony w lesie pensjonat Mścigniew tuż przed świętami Bożego Narodzenia wypełnia się z pozoru zwyczajnymi gośćmi, z których każdy ma niebagatelne powody, by spędzić ten czas właśnie tam – w spokoj...

Komentarze
Nie całkiem białe Boże Narodzenie
Nie całkiem białe Boże Narodzenie
Magdalena Knedler
6.6/10
Zagubiony w lesie pensjonat Mścigniew tuż przed świętami Bożego Narodzenia wypełnia się z pozoru zwyczajnymi gośćmi, z których każdy ma niebagatelne powody, by spędzić ten czas właśnie tam – w spokoj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Fabuła z Agaty Christie (grupa obcych sobie osób w odciętym od świata miejscu plus nieboszczyk, a nawet dwa), główna bohaterka z Joanny Chmielewskiej (nieco roztrzepana, ale w kluczowych momentach wy...

@ISIA @ISIA

Ta książka czekała długo, chyba z rok, aż ją wreszcie przeczytam i pewnie nadal bym tego nie zrobiła, gdyby nie Dominika z bloga Domi czyta, która swoją recenzją nie tylko mi o niej przypomniała, ale...

@Poprawnie_napisane @Poprawnie_napisane

Pozostałe recenzje @pola841

Po prostu Anne
Czy reteling o Ani to dobry pomysł?

Ania z Zielonego Wzgórza to jest chyba jedna z pierwszych serii, które pochłonęłam, będąc małą dziewczynką. Mam do niej ogromny sentyment. Dlatego gdy dostałam propozycj...

Recenzja książki Po prostu Anne
Idealni nieznajomi
Pikantna historia czy nieporozumienie?

„Idealni nieznajomi” J. T. Geissinger to książka, która zaintrygowała mnie przede wszystkim okładką. Nie mogłam się oprzeć tej wieży Eiffla. Poza tym to nie jest moje pi...

Recenzja książki Idealni nieznajomi

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka