Oczami Alexandry recenzja

Nie, nie i jeszcze raz nie!

Autor: @ksiazka_w_pigulce ·1 minuta
2020-09-21
Skomentuj
4 Polubienia
Jeśli szukasz książki, w której akcja wlecze się wolniej niż leniwy spacer żółwi, rozległe opisy gonią kolejne, emocji tyle, ile kot napłakał, a thrillerem jest tylko (znów!) z nazwy, bo na pewno nie z treści to mam dobrą wiadomość - "Oczami Alexandry" idealnie wkomponuje się w te oczekiwania.
Zapomniałabym, jeśli lubisz i orientujesz się w sztuce, szczególnie tej w rodzaju performance - to książka dla Ciebie!

Matka, żona, wykładowczyni zaginęła. Bezpłciowo (właściwie nijak ukazane) prowadzone śledztwo pokazuje jedynie, gdzie urywa się ślad i to wszystko. Autorka z mozołem natomiast raczy czytelnika rozterkami oraz drogą do odkrycia tajemnicy zniknięcia, w jaką wyruszył mąż bohaterki. Fabuła składa się z:
- wydarzeń aktualnych, czyli "ja Cię szukam, próbuję zająć się zrozpaczoną rodziną i przyjaciółmi, którzy są u mego boku";
- przeszłości i początki związku bohaterów, czyli "tacy byliśmy (prawie) szczęśliwi i idealni, więc o co chodzi?";
- dziwne fragmenty przeżyć zaginionej kobiety, które mają sugerować to, co się z nią stało po zniknięciu, a w zasadzie pasują do akcji jak pięść do oka, by w efekcie wyprowadzić czytelnika na manowce, wprowadzić (już uprzedzam, że nieskutecznie) niby mocniejsze emocje.

Jeden wielki misz-masz, nieudany zlepek wydarzeń, potężne wnętrze zrozpaczonego męża, który jako jedyny chce wierzyć, że jego żona żyje. Ukazane wydarzenia współczesne oraz te uprzedzające mają ma celu nakreślić całą sytuację, by wprowadzić czytelnika w całość tematu, jednak można odnieść wrażenie, iż autorka w ogóle nie przemyślała planu książki. Ofiarowała historię pozbawioną nuty niepokoju, a obfitującą w głównej mierze w smutek, rozpacz i potężne tło obyczajowe.
Próbując odnaleźć jakiekolwiek plusy "Oczy Alexandry" można wspomnieć jedynie o poruszeniu sytuacji kobiet, które w imię rodziny zapominają o dotychczasowym rozwoju, samorealizacji w pełni poświęcając się macierzyństwu i małżeństwu - o tym fakcie mówi się niewiele, więc plusem jest zasygnalizowanie problemu, lecz to zdecydowanie za mały atut, by mówić o tym, że to poprawna książka. Pierwszy raz od dawna przemawia przeze mnie poczucie zmarnowanego czasu i bardzo nieumiejętnie rozwiniętego pomysłu autora.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-21
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Oczami Alexandry
Oczami Alexandry
Natasha Bell
5.9/10
Seria: Thriller psychologiczny

Alexandra Southwood wiodła szczęśliwe życie wraz z kochającym mężem, Markiem, i dwiema ślicznymi córeczkami. Teraz, zamknięta w czterech ścianach wbrew swojej woli, ogląda urywki wiadomości, w których...

Komentarze
Oczami Alexandry
Oczami Alexandry
Natasha Bell
5.9/10
Seria: Thriller psychologiczny
Alexandra Southwood wiodła szczęśliwe życie wraz z kochającym mężem, Markiem, i dwiema ślicznymi córeczkami. Teraz, zamknięta w czterech ścianach wbrew swojej woli, ogląda urywki wiadomości, w których...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„OCZAMI ALEXANDRY” Natasha Bell Wydawnictwo CZARNA OWCA Witajcie. Autorka Natasha Bell w swojej najnowszej powieści „Oczami Alexandry” ostro namiesza. Po przeczytaniu jej książki już nigdy ...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Kilka dni temu spojrzałam na swoją półkę i pierwszą książką, jaka rzuciła mi się w oczy, była powieść Oczami Alexandry. Z jakiegoś dziwnego powodu miałam wrażenie, że woła mnie ona, bym w końcu po ni...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_pigulce

Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Gorączka i co dalej...?

Kiedyś sądziłam, że skoro fundamentem mojej wiedzy na temat zdrowia są skończone jedne i drugie studia medyczne, to co jeszcze oprócz nowych badań może mnie zaskoczyć? A...

Recenzja książki Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Latające Anioły
Latające anioły

Autorkę kojarzę głównie z książek mojej mamy. Danielle Steel bez wątpienia święciła triumfy za czasów naszych rodziców. Czy dziś równie mocno przekona kolejne rzesze czy...

Recenzja książki Latające Anioły

Nowe recenzje

Nienarodzona
Nienarodzona
@Marcela:

Ewa Przydryga to autorka 11 książek z gatunku kryminału i thrilleru. Urodziła się w Poznaniu. Od wczesnego dzieciństwa ...

Recenzja książki Nienarodzona
Nielat
Poruszająca historia o niesprawiedliwości
@Kantorek90:

"Nielat" Piotra Kościelnego to książka, która trafiła do mnie w ramach BookToura organizowanego przez @villanelle_lu. W...

Recenzja książki Nielat
Uroki promiennych dni
Uroki promiennych dni
@l.szarna:

„Co ona takiego w sobie miała, że choć nie była już pierwszej młodości, potrafiła rozkochiwać do bólu, nie robiąc absol...

Recenzja książki Uroki promiennych dni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl