Najlepszy recenzja

Nie wierz, że wszystko vs. uwierz własnym przeczuciom

Autor: @ksiazka_w_pigulce ·1 minuta
2021-09-17
Skomentuj
3 Polubienia

Pierwsza myśl po przeczytaniu kilku stron: "co za zmyślny bohater? Przewidywalna historia. Wiadomo, jaki będzie finał, zatem skąd ta objętość oczekująca do końca książki?" A później, bo właśnie później. Później zaczęła się jazda bez trzymanki. Już dawno nikt tak nie zakręcił moimi emocjami i domysłami, pierwotnymi przewidywaniami, by kolejno raz po raz zmieniać moje niemal już pewne domysły. Wyszła Loganowi ta zagrywka, gra, w której kiedy już jesteś pewien rozwiązania, autor pokazuje Ci środkowy palec, do tego język i jak niesforny uczeń zwiewa ile sił w nogach.

Najlepszy ojciec po jednej stronie barykady, po drugiej stronie najlepszy narzeczony, który lada chwila dostąpi miana męża i zięcia, wymarzony, wręcz idealny kandydat bez skazy. Coś jednak jest nie tak - cały czas, niemal jak mantrę powtarza w myślach ojciec ukochanej córeczki, która lata dzieciństwa ma za sobą, a jednak w oczach rodzica zawsze będzie małym, bezbronnym dzieckiem, które należy chronić za wszelką cenę. Zwłaszcza po brutalnej przeszłości, jaka tkwi niczym zadra za skórą rodziny. Logan bawi się domysłami czytelnika, jak wahadło raz po raz zmienia kierunek przewidywań odbiorcy ukazując coraz to nowe potencjalne rozwiązania lub dokręcając śrubę przy wcześniejszych. Niemal do samego końca nie można z całą pewnością ustalić, kto ma rację? Człowiek, który wpadł w obsesję na punkcie własnej rodziny czy potencjalny nowy członek rodziny, który rzekomo wpadł w obsesję na temat wybranki serca?

Autor po raz kolejny udowadnia mi, że jak pisać to zdecydowanie. Logan konstruuje coraz to nowe, wymyślniejsze historie, które zahaczają delikatnie gatunkiem o kryminał, interesujący obyczaj, jednak głównym nurtem jest mocno osadzony, precyzyjnie dopracowany thriller psychologiczny, w którym wcześniej wymienione elementy nadają jedynie szlifu. U Logana czuć nutę niepewności niemal przez całą fabułę, znany jest również z tego, iż nie boi się mocnych zwrotów akcji, które w jednej chwili zmieniają oblicze całej książki, jak i odbiór wykreowanych bohaterów. Dominują pozbawione nudy fragmenty wizji w głąb bohatera, zmieniają się narratorzy, a jednak to dialog i oszczędne wyjaśnienia wprowadzające w dalszy ciąg, który skutecznie przykuwa do książki niedającej się odłożyć przez zakończeniem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-17
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Najlepszy
Najlepszy
T. M. Logan
6.8/10

Kochający córkę ojciec. Jej idealny narzeczony. Któremu z nich uwierzysz? Ed jest zachwycony, gdy po raz pierwszy spotyka narzeczonego swojej dwudziestotrzyletniej córki. Ryan wydaje się idealnym ...

Komentarze
Najlepszy
Najlepszy
T. M. Logan
6.8/10
Kochający córkę ojciec. Jej idealny narzeczony. Któremu z nich uwierzysz? Ed jest zachwycony, gdy po raz pierwszy spotyka narzeczonego swojej dwudziestotrzyletniej córki. Ryan wydaje się idealnym ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

T. M. Logan z kolejną powieścią, która porwała moje serducho! Tym razem autor w swojej książce przedstawił historię o kochającym ojcu, który po zobaczeniu jej wybranka niemal od razu zauważa w nim co...

@Wilczekczyta @Wilczekczyta

Obsesja, podejrzenia, kłamstwa i prawda ukrywająca się gdzieś pomiędzy. Dzień, w którym Abbie przyprowadza do domu swojego nowego chłopaka, aby poznał jej rodzinę staje się dniem, który wszystko...

@m_mikos @m_mikos

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_pigulce

Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Gorączka i co dalej...?

Kiedyś sądziłam, że skoro fundamentem mojej wiedzy na temat zdrowia są skończone jedne i drugie studia medyczne, to co jeszcze oprócz nowych badań może mnie zaskoczyć? A...

Recenzja książki Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Latające Anioły
Latające anioły

Autorkę kojarzę głównie z książek mojej mamy. Danielle Steel bez wątpienia święciła triumfy za czasów naszych rodziców. Czy dziś równie mocno przekona kolejne rzesze czy...

Recenzja książki Latające Anioły

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka