Jutro, jutro i znów jutro recenzja

Nie wiesz, że czegoś chcesz, dopóki nie ma takiej opcji.

Autor: @Anna_Szymczak ·3 minuty
2024-03-18
Skomentuj
4 Polubienia
Gabrielle Zevin w swojej powieści „Jutro, jutro i znów jutro” przedstawia czytelnikowi fascynujący świat projektowania gier wideo, ukazując zarówno jego kreatywną stronę, jak i wyzwania związane z życiem codziennym.

Głównymi bohaterami są Sam i Sadie, dwoje przyjaciół, których pasja do tworzenia gier przynosi im zarówno sukces, jak i nowe wyzwania.Powieść rozpoczyna się w mroźny grudniowy dzień, gdy Sam Masur spotyka na peronie stacji metra Sadie Green. Ich drogi krzyżują się, gdy wspólnie decydują się na projektowanie gier wideo. Szybko okazuje się, że ich współpraca przynosi im ogromny sukces, ale również stawia przed nimi trudne wyzwania związane z pogodzeniem pracy, przyjaźni, rodziny i miłości.

Czuję ból, który jest tylko w mojej głowie [...]. Mam tak przez całe życie.

Głównym atutem tej książki jest bez wątpienia jej uniwersalność. Pomimo że fabuła skupia się na tematyce związanej z grami komputerowymi i programowaniem, to opowieść nie ogranicza się jedynie do tego obszaru. Autorka zmyślnie wykorzystuje świat gier jako tło dla szerszych refleksji nad życiem, miłością, przyjaźnią i dążeniem do spełnienia. Dzięki temu nawet czytelnicy, którzy nie są zaznajomieni z branżą gier komputerowych, znajdą coś dla siebie w tej książce. Autorka ukazuje tu także różnorodne tematy i problemy życiowe. Gabrielle Zevin porusza kontrowersyjne kwestie, takie jak nietolerancja, rasizm czy niepełnosprawność, prezentując je w sposób naturalny i przemyślany. Czytelnik ma okazję zastanowić się nad tymi tematami, które są integralną częścią życia bohaterów.

„Jutro, jutro i znów jutro” to książka, która wciąga czytelnika w świat emocji, przygód i pasji, pozostawiając trwały ślad w sercu i umyśle. Pisarka, Gabrielle Zevin, przemyślnie konstruuje historię dwójki przyjaciół, Sama i Sadie, których losy splatają się w fascynującym świecie projektowania gier wideo. Już od pierwszych stron czytelnik jest wciągnięty w wir wydarzeń, których tempo nie maleje aż do ostatniej strony.Bohaterowie powieści są bardzo dobrze wykreowani i realistyczni. Sam i Sadie rozwijają się wraz z fabułą, co sprawia, że czytelnik może śledzić ich zmiany i dojrzewanie. Ich relacje są skomplikowane, pełne emocji i napięć, co czyni je bardzo interesującymi.

Przez całą książkę towarzyszymy Sadowi i Samowi w ich emocjonującej podróży, śledząc ich sukcesy, porażki, zmiany i dojrzewanie. Relacje między nimi są prawdziwe, pełne napięć i konfliktów, ale również miłości i wsparcia, co czyni je bardzo autentycznymi i poruszającymi.

Jednym z najciekawszych elementów książki jest osadzenie akcji w świecie gier komputerowych i programowania. Zevin udanie przenosi czytelnika w ten specyficzny świat, nawet jeśli nie jest on zaznajomiony z tą tematyką. Opisy procesu twórczego i życia w branży gier są fascynujące i przekonujące.

A tak naprawdę czym jest miłość? Poza irracjonalnym pragnieniem odłożenia na bok ewolucyjnej rywalizacji, żeby ułatwić drugiej osobie podróż przez życie?

Jednym z najbardziej intrygujących aspektów tej książki jest sposób, w jaki autorka porusza różnorodne tematy, odnoszące się do współczesnych problemów społecznych. Nietolerancja, rasizm, niepełnosprawność — to tylko niektóre z zagadnień, które Zevin odważnie podejmuje, ukazując je w sposób subtelny, ale zarazem wymowny. Dzięki temu czytelnik ma okazję zastanowić się nad nimi i poznać różnorodne perspektywy na te kwestie.

Mimo licznych zalet książka ta ma także pewne niedociągnięcia. Niektóre tematy mogłyby być bardziej rozbudowane, a niektóre decyzje bohaterów pozostają niewyjaśnione. Czytelnik może czasami czuć się zagubiony lub rozczarowany niektórymi wyborami postaci.

Podsumowując,

„Jutro, jutro i znów jutro” to lektura, która z pewnością przyciągnie uwagę miłośników gier komputerowych oraz osób poszukujących głębszych refleksji nad życiem i miłością. Pomimo pewnych niedoskonałości, książka ta oferuje fascynującą podróż przez świat pasji, przyjaźni i dążeń. Jest to lektura, która zostaje w pamięci czytelnika na długo po jej zakończeniu.Gorąco polecam po nią sięgnąć!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-07
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jutro, jutro i znów jutro
Jutro, jutro i znów jutro
Gabrielle Zevin
7.8/10

Kiedy Sam i Sadie, dwoje zauroczonych sobą przyjaciół, staje się partnerami w świecie projektowania gier wideo, niespodziewany sukces przynosi im nie tylko sławę i radość, ale też stawia przed nimi n...

Komentarze
Jutro, jutro i znów jutro
Jutro, jutro i znów jutro
Gabrielle Zevin
7.8/10
Kiedy Sam i Sadie, dwoje zauroczonych sobą przyjaciół, staje się partnerami w świecie projektowania gier wideo, niespodziewany sukces przynosi im nie tylko sławę i radość, ale też stawia przed nimi n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek „Po co cokolwiek robić, jeśli się nie wierzy, że to może być świetne?” W życiu jest wiele ważnych aspektów, które nakreślają naszą ścieżkę osobistą, rodzinną, zawodową, dzięki którym st...

@Mirka @Mirka

Gabrielle Zevin jest amerykańską pisarką i scenarzystką. Mieszka w Nowym Jorku. Jej debiutancka książka – „Gdzie indziej” została przetłumaczona na aż 17 języków i nominowana była do wielu wyróżnień....

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Pozostałe recenzje @Anna_Szymczak

Jemiolec
Tajemnicza opowieść przyszłości

W powieści "Jemiolec" Kajetan Szokalski przenosi nas w przyszłość, gdzie Polska przeszła rewolucyjne zmiany, przekształcając swoją energetykę na atomową. W tej realiza...

Recenzja książki Jemiolec
Mężczyzna, którego nigdy nie spotkałam
Czas, który marnujesz z radością, nie jest stracony.

„Mężczyzna, którego nigdy nie spotkałam” to opowieść, która zaczyna się od przypadkowego telefonu między Daveym a Hannah, dwójką bohaterów, których dzieli ponad osiem ty...

Recenzja książki Mężczyzna, którego nigdy nie spotkałam

Nowe recenzje

Karbala. Raport z obrony City Hall
Służba porywa, odciąga, eksploatuje i porzuca.
@MichalL:

Misje zagraniczne to nie tylko te w wykonaniu polskich jednostek specjalnych. Coraz częściej do publicznej informacji d...

Recenzja książki Karbala. Raport z obrony City Hall
Distraction
Black Moon
@ksiazkawaut...:

„Distraction” to książka, która od samego początku mnie intrygowała i to wcale nie chodzi o promocje czy przyciągające ...

Recenzja książki Distraction
Wiedźmag. Zimowe przesilenie
Za oknem co prawda prawie lato... a tu Zimowe p...
@xbooklikex:

"Każda wiedźma i każdy zmiennokształtny potrzebują rodziny, która będzie rozumieć ich magię." W "Zimowym przesileni...

Recenzja książki Wiedźmag. Zimowe przesilenie