Kryształowa korona recenzja

Niech żyje cesarstwo Solaris

Autor: @Nastka_diy_book ·2 minuty
2023-02-10
Skomentuj
1 Polubienie

Ostatnie tomy cyklów, trylogii czy serii, są najczęściej ciężkim przejściem. Podczas lektury ostatniego tomu mam obawy, że autor czy autorka nie połączy wszystkich wątków, bądź jakieś pominie i będę niezadowolona. Oczywiście to są tylko obawy, w większości przypadków jestem zadowolona z zakończeń. Lubię, gdy autor zostawia jaką otwartą furtkę, delikatne niedomówienie, lubię się zastanawiać, co mogłyby się stać. Jednak nie lubię niedokończonych wątków, które były ważne, które dużo wnoszą do historii. Z niecierpliwością czekałam na piąty, ostatni tom cyklu Przebudzenie Powietrza Elise Kova, w chwili, gdy miałam w rękach “Kryształową koronę” zachwyciłam się okładką. Każdy tom z tego cyklu jest przepięknie wydany, okładki są wspaniałe i przyciągają oko, a jak z treścią? Powiem szczerze, że często spotykałam się z opiniami, że ten cykl jest nudny, albo styl autorki jest zły, jednak podeszłam do tych książek z czystą głową. Osobiście całość podobała mi się i jest warta poznania, dla samej historii o magii żywiołów.

Burzliwe wydarzenia z poprzedniego tomu, doprowadziły do całkowitej zmiany biegu wydarzeń w życiu Vhally Yarl, ale nie tylko w jej życiu. Całe Cesarstwo Solaris popada w coś gorszego niż nowa wojna, nowy tyran wydaje się wszechmocny, a Vhalla wydaje się bezsilna. Nie tylko bezsilna, ale również i odpowiedzialna za to wszystko, co się dzieje. Z chwilą, z która dowiedziała się, jak bardzo naiwnie podążała za złem wcielonym, a nie za swoim ukochanym, rozpadł się świat, w który dopiero się odbudowywał. Obecnie z grupką przyjaciół przemieszcza się, szukając rozwiązania z tej sytuacji.

Po raz kolejny nie zawiodłam się na tym cyklu. Przyznaję, że nie jest on wybitnie dobry, ale jest ciekawy i potrafi wciągnąć. Magiczny świat i magia żywiołów to jest to, co lubię i z przyjemnością sięgam po książki z taką tematyką. Jak pisałam w poprzedniej recenzji, romans dwójki głównych bohaterów jest spoiwem całej fabuły. Żałuję, że większość książek opiera się na romansach, a coraz mniej na dobrze zbudowanych fantastycznych światach. Jednak muszę przyznać, że historii Vhalli i Aldrica nic nie umniejsza, a ich romans jest swoistym spoiwem. Akcji w książce nie uraczymy jakoś dużo, lecz nie jest to książka nudna. Wszystko wydaje się idealnie zrównoważone, bitwy i walki, podróż przez znane nam miejsca z poprzednich części są miłym powrotem do tego, co znamy. Nie tylko odwiedzaliśmy miejsca nam znane, lecz również spotykaliśmy kilku bohaterów i z przyjemnością czytałam o ich życiu w tych trudnych czasach.
Dużym plusem, jest fakt, że autorka trzyma poziom książek. Oczywiście były lepsze i słabsze tomy, lecz styl autorki jest dla mnie przyjemny i nie zmieniał się podczas tych wszystkich części Przebudzenia powietrza.
Emocje po raz kolejny wzięły górę podczas lektury tego cyklu, a w tym tomie, było ich o wiele więcej. Każde wspomnienie osób, których już nie ma, było bolesne, lecz zakończenie było dobre, trochę słodkie, lecz gorycz, jaka ciągnęła się przez wszystkie tomy, pozostawiła swój smak i przy tej książce, co dało dobre zakończenie tej historii. Z chęcią powróciłabym do tego świata, lecz również przyjmuję, że to koniec i jestem pewna, że wrócę do tych książek. Chciałabym wam ją polecić jako lekką przygodę z magią żywiołów i romansem, który się rozwija powoli przez wiele przeszkód, które są stawiane między bohaterami. Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-31
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kryształowa korona
Kryształowa korona
Elise Kova
6.3/10
Cykl: Przebudzenie powietrza, tom 5

NIECH ŻYJE SOLARIS Jeden żądny krwi władca został obalony przez innego, a na Cesarstwo Solaris padł cień śmierci. Vhalla Yarl stanęła na scenie przeznaczenia, przygotowując się do ostatniej bitwy. ...

Komentarze
Kryształowa korona
Kryształowa korona
Elise Kova
6.3/10
Cykl: Przebudzenie powietrza, tom 5
NIECH ŻYJE SOLARIS Jeden żądny krwi władca został obalony przez innego, a na Cesarstwo Solaris padł cień śmierci. Vhalla Yarl stanęła na scenie przeznaczenia, przygotowując się do ostatniej bitwy. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Kryształowa korona" to piąty i jednocześnie finałowy tom cyklu "Przebudzenie powietrza". Pisałam podczas recenzji czwartego tomu, że mam po lekturze mieszane odczucia. Cóż, tym razem jest podobnie. ...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Okay. Trochę czasu minęło odkąd to skończyłam. Chciałam trochę odczekać i ochłonąć z frustracji. Powiem tak. Bez większych spoilerów. Styl bez zmian, więc również był bez większego szału. Dla mnie ...

@sanaecozy @sanaecozy

Pozostałe recenzje @Nastka_diy_book

Foul Heart Huntsman. Nikczemny myśliwy
Rosalind i Orion

Niektóre historie są z nami przez długi czas, są nam bliskie i nie chcemy ich kończyć. Jednak w końcu przychodzi koniec historii, którą się pokochało. Jak sobie z tym ...

Recenzja książki Foul Heart Huntsman. Nikczemny myśliwy
Mroczne dziedzictwo
Teraz czas na Suzume.

Lubicie historie dystopijne? Ja uwielbiam i zawsze jak sięgam po nową historię dystopijną, to mam w pamięci te wszystkie książki, po które sięgałam lata temu. Pamiętac...

Recenzja książki Mroczne dziedzictwo

Nowe recenzje

Cienie przeszłości
Gra na giełdzie jest jak rozgrywka szachowa
@whitedove8:

Andrew Freshet, nowojorski finansista, próbuje odnaleźć uprawniony spokój i ułożyć swoje życie osobiste u boku nowej pa...

Recenzja książki Cienie przeszłości
Kameliowy Sklep Papierniczy
Każda chwile jest ważne, szczególnie zaś te spę...
@jatymyoni:

Wydawnictwo „Tajfuny” należy do moich ulubionych i z chęcią sięgam po wydane przez nich książki. Sięgając po tę książkę...

Recenzja książki Kameliowy Sklep Papierniczy
Dolina szpiegów
Cichociemni
@mag-tur:

„Dolina szpiegów” to książka, dla czytelników którzy lubią historię, IIWŚ i dreszczyk emocji. Jednak ci z was którzy za...

Recenzja książki Dolina szpiegów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl