Widmowe dzieci recenzja

Niechciane dzieci

Autor: @Jezynka ·1 minuta
2020-08-13
2 komentarze
4 Polubienia
Jakiś czas temu w mojej prywatnej biblioteczce znalazłam całą półkę z książkami z serii Kameleon. Pamiętam jak wiele lat temu zaczytywałam się powieściami Margaret Atwood czy Williama Whartona.
Ostatnio mój wzrok przyciągnęła cieniutka (ledwie 200 stronicowa)książka Sue Townsend wydana w ramach tej serii która zaintrygowała mnie bardzo ponurą okładką przedstawiającą dziecięce buciki zapakowane w foliowy worek.
Autorka szerszej publiczności znana jest z serii książek o Adrianie Mole’u ale "Widmowe dzieci" to zupełnie inny klimat i emocje.

W książce poznajemy dwoje życiowych rozbitków pod 50-tkę: Chrisa i Angelę którzy żyją teraz każde swoim życiem, ale łączą ich wspomnienia i wydarzenia z młodości. Jako młoda para, zakochana w sobie do szaleństwa jednak nie myśląca na razie w wspólnym życiu zachodzą w ciąże. On się cieszy i chce założyć rodzinę ona nie chce dziecka i robi wszystko aby poronić. Gdy to się nie udaje w bardzo późnej już ciąży decyduje się na zabieg aborcji i rodzi córeczkę która umiera po kilkunastu minutach.
Po latach, Chris (samotny, bezrobotny i nieszczęśliwy) postanawia odnaleźć Angelę i dowiedzieć się co się tak naprawdę stało z jego córką.
Przez przypadek staje się też świadkiem wydarzeń dotyczących malutkiej Storme, którą stara się wychowywać dwoje nieodpowiedzialnych nastolatków. Dziewczynka jest brudna, zaniedbana i ma ślady znęcania się. Widząc ją Chris widzi swoją nieżyjąca córkę i zaczyna się emocjonalnie angażować w historię dziewczynki.

"Widmowe dzieci" to książka o niechcianych dzieciach: tych odrzucanych już w łonie matki i tych które nigdy nie zaznają miłości choć ktoś zadecydował się jednak urodzą. To też opowieść o tym że każda decyzja niesie za sobą konsekwencję które często kształtują nasze dalsze życie w taki a nie inny sposób.
Ogrom cierpienia bohaterów, pustki i beznadziei jest w tej krótkiej książce wszechogarniający. Ale autorka powstrzymała się od oceny postaw swoich bohaterów. Pozostawia to czytelnikowi szepcząc tylko cicho że nic nie jest do końca białe albo czarne.

Dawno już żadna książka tak mną nie wstrząsnęła. Polecam przeszperać biblioteczne półki i sięgnąć po tę pozycję.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Widmowe dzieci
3 wydania
Widmowe dzieci
Sue Townsend
8/10

Przed laty Angela Carr podjęła trudną decyzję usunięcia niechcianego dziecka. Siedemnaście lat później Christopher Moore, ojciec dziecka, dokonuje szokującego odkrycia, które wywołuje w nim potrzebę p...

Komentarze
@Jezynka
@Jezynka · ponad 4 lata temu
Tutaj głównym bohaterami są dorośli ludzie, którzy mierzą się ze swoimi decyzjami sprzed lat.
@adam_miks
@adam_miks · ponad 4 lata temu
Czy te odrzucone dzieci o których pani pisze, to główni bohaterowie powieści?
Widmowe dzieci
3 wydania
Widmowe dzieci
Sue Townsend
8/10
Przed laty Angela Carr podjęła trudną decyzję usunięcia niechcianego dziecka. Siedemnaście lat później Christopher Moore, ojciec dziecka, dokonuje szokującego odkrycia, które wywołuje w nim potrzebę p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Jezynka

BUM!
Chemia - podręcznik niebanalny

Matematyka, fizyka i chemia to trzy plagi egipskie, z którymi musiałam się mierzyć w latach szkolnych. Dla zadeklarowanej humanistki przedmioty ścisłe w szkole podstawow...

Recenzja książki BUM!
Zamknięte drzwi
Zamknięte drzwi

Zabrałam tę książkę ze sobą na wakacje, ciesząc się, że jej niewielkie gabaryty pozwolą im spakować jeszcze kilka innych pozycji do walizki (tak, nie korzystam z czytnik...

Recenzja książki Zamknięte drzwi

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka