Starzenie się recenzja

Książka Nancy A. Pachany pod tytułem „Starzenie się” porusza temat często pomijany, a nawet wypierany, w naszej kulturze. Starość i jej oznaki nie kojarzą się bowiem pozytywnie, pewnie między innymi dlatego, że przypominają ludziom o śmierci. Myślę, że ważnym czynnikiem wpływającym na swego rodzaju tabuizację starzenia się jest także zafiksowanie społeczeństwa na punkcie wyglądu zewnętrznego – a ten z wiekiem traci na atrakcyjności.

Autorka publikacji ukazuje czytelnikom proces starzenia z wielu perspektyw. Mamy tutaj odniesienia historyczne, aspekty biologiczne, fizyczne, psychologiczne i społeczne. Oprócz opisu czysto naukowego (powoływania się na konkretne badania, wskazywania ich niedoskonałości w określonych obszarach, precyzyjnego definiowania, dołączania tabel) zaprezentowane zostały także anegdoty, przykłady pobudzające wyobraźnię, zdjęcia, a nawet żartobliwy rysunek. Nancy A. Pachany „popularyzuje” więc w swojej książce naukę w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Nie daje się odbiorcy znudzić, a równocześnie nie traci niczego na rzetelności swojego wywodu.

Osobiście najbardziej ujął mnie przykład z życia Arthura Rubinsteina, słynnego pianisty, który koncertował nawet po 80 roku życia. Autorka użyła go dla zilustrowania teorii selekcji, optymalizacji i kompensacji Paula Baltesa. Podobnych ciekawych przykładów jest jednak więcej.

Nie umknęło mi również, że autorka nie pominęła różnic płciowych, zaznaczyła wyraźnie trudniejszą sytuację starszych kobiet w porównaniu do mężczyzn. W naszym społeczeństwie nastawionym na to, że kobieta ma przede wszystkim wyglądać – jej starzenie się staje się dla niej samej problematyczne, ale jest też przyczyną pewnego wykluczania, a nawet znacznie gorszego traktowania (mam tu na myśli takie zjawiska jak: dyskryminacja zawodowa, wyszydzanie seksualności, przemoc fizyczna lub psychiczna). Kobiet starszych zgodnie z badaniami częściej dotyka też ubóstwo.

Nancy A. Pachana w „Starzeniu się” pokazała nie tylko szczegółowo, z czym starzenie się wiąże dla jednostki, ale opisała, jakie wyzwania czekają przyszłe pokolenia w kontekście stałego i szybkiego zwiększania się procentowego udziału osób starszych w społeczeństwie.

Pozytywna strona tej książki to także to, że dzięki niej być może więcej osób zwróci baczniejszą uwagę na osoby starsze, zarówno te najbliższe, jak i problemy osób starszych w szerszym kontekście. Zmiany na lepsze zaczynają się przecież w myśleniu. Serdecznie polecam!

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.