Trzydzieste urodziny dla jednych są magicznym wiekiem, po przekroczeniu, którego ich postrzeganie na pewne rzeczy ulega zmianie, a dla innych nic nie znaczy. Życie może ulec zmianie w dowolnym czasie. Niemniej w pewnym momencie powinniśmy się zastanowić nad tym, co nas otacza, byśmy kiedyś nie czuli się przegrani, żałując braku podjęcia decyzji, które mogłyby polepszyć nasze późniejsze życie.
„Wystarczająco dobra” - K.M. Dyga
Opowiadanie ma charakter obyczajowy i odnosi się do chęci posiadania dziecka przez pewne małżeństwo po trzydziestce, a także problemów z tym związanych. Autorka poruszyła również, bardzo ważny temat depresji poporodowej, który nadal jest lekceważony. Opowieść jest emocjonalna i w pewien sposób skłaniająca do refleksji, a nawet może otworzyć oczy osobom, które lekceważą problemy innych, gdyż same się z nimi osobiście nie zetknęły.
„Trzy noce w Medinie” - Joanna Serafin
W tym wypadku otrzymujemy opowiadanie sensacyjne wyrażona w postaci działań wywiadowczych, które wciągnie czytelnika już od pierwszych stron. Oprócz głównego wątku znajduje się tu również obraz tego, czego bardzo często (lecz nie zawsze) możemy się spodziewać od osób wyjeżdżających w delegację, czy w innych wypadkach na zjazdy integracyjne, a mianowicie prostego nawiązywania relacji, które prowadzą do zdrad. Może się ktoś zarzekać, że jest wierny do momentu, gdy spotka osobę wyćwiczoną w tym zakresie i bez problemu używającej technik manipulacyjnych, które pozwolą jej osiągnąć dany cel. Mało kto wtedy da radę się temu przeciwstawić, tak jak ostatkiem sił udało się to zrobić bohaterce.
„Zdobyć szczyt” - E. Lorenc & P. Lorenc
Opowieść zaprezentowana przez autorki to romans erotyczny z górskimi szczytami w tle. W tym wypadku bohaterka mierzy się ze swymi lękami wywołanymi stratą bliskiej osoby, a także możemy zobaczyć zalążek przemiany u pewnego mężczyzny. Sytuacje opisane w tej historii dają jasno do zrozumienia, że każdy zasługuje na szczęście i nigdy nie należy się poddawać, a tym samym zamykać swego serca na nowo poznane osoby. Myślę, że to opowiadanie autorki mogą pociągnąć dalej już jako normalną książkę w tym gatunku, w którym jest lub jako powieść obyczajową z pikantniejszymi akcentami.
„Czternaście achów” - Joanna Izdebska
W tym wypadku otrzymujemy zaskakującą komedię, która może każdego wyprowadzić w pole. Opowiadanie jest lekkie i przyjemne, a do tego wydarzenia w nim zawarte są idealnym przykładem tego, że życie bywa przewrotne i nasze plany mogą nie wypalić. Natomiast ogólny wniosek po jego lekturze jest taki, że powinniśmy cieszyć się z każdej drobnostki i nie powinniśmy się kłócić o mało ważne sprawy, dzięki temu nasze życie będzie bardziej barwne.
„Jeszcze nie dziś” - Anna A. Sosna
Opowieść ma charakter dramatu obyczajowego skłaniającego do refleksji, a pod wpływem wydarzeń nietrudno o smutek, a nawet łzy. Po jego lekturze dostrzegamy, że życie jest krótkie i w każdej chwili może się skończyć, dlatego też powinniśmy czerpać z niego całymi garściami, by odchodząc mieć świadomość, że było ono szczęśliwe, a nie, że je przegraliśmy.
„Zakazane smaki Madery” - Monika Nawara
W przypadku tego opowiadania otrzymujemy letni romans erotyczny, który przypadnie do gustu wszystkim fankom gatunku. Za jego sprawą możemy wysnuć wniosek, iż trzeba być otwartym na coś nowego, bo dzięki takiemu podejściu możemy przeżyć wspaniałą przygodę. Myślę, że autorka może napisać kontynuację tej opowieści.
„Pierwszy raz” - Ola Sukiennik
Moim zdaniem ta opowieść jest idealnym wstępem do ciekawego thrillera, który mam nadzieję powstanie. Autorka buduje napięcie, a i tak końcowo byłem zaskoczony zwrotem akcji. Historia daje nam obraz czego może dokonać, o czym myśli i jak się zachowuje człowiek skrzywdzony w dzieciństwie przez kogoś bliskiego Przedstawiona bohaterka zdecydowanie nie jest rzadkością w rzeczywistości, tylko otoczenie udaje, że nic nie wie, bo tak jest wygodniej.
„Randka w ciemno” - Leonia Oscar
W tym wypadku otrzymujemy romans erotyczny z elementami sensacji w tle, który poprzez swe tajemnice i nagły zwrot akcji spodoba się każdej czytelniczce. Za sprawą tego opowiadania dowiadujemy się tego, że warto zawsze walczyć o swoje i nigdy się nie poddawać, a jeżeli coś w życiu nas przytłacza, to należy z tym zerwać i iść dalej. Mam nadzieję, że autorka rozwinie tę historię już w pełnowymiarowej książce, bo jestem ciekaw motywów głównych bohaterów, jak i zdarzeń z przeszłości, jak i z przyszło0ści z nimi związanych.
„Jesteś” - Ewelina Krucza
To opowiadanie może być początkiem rasowego thrillera, jeśli autorka pójdzie w tym kierunku kontynuując losy swych bohaterów. Opowieść ukazuje nam to, jak postępują, o czym myślą przyszli sprawcy przestępstw związanych z wyimaginowaną miłością rzekomo kierowaną do nich samych. Często takie osoby, jak w tym przypadku ma miejsce, sami przeszli traumatyczne wydarzenia podczas swego dzieciństwa. Zakończenie zostawia nas w niepewności, co do dalszych losów bohaterki.
„Ogród rozkoszy” - Greta Eden
W tym wypadku mamy romans erotyczny opowiadający o tym, do czego może się posunąć autorka, by zebrać rzetelny materiał, zdobyć odpowiednie doświadczenie, tylko po to, by zadowolić swych czytelników w swej najnowszej książce. Myślę, że ta opowieść jest doskonałym sygnałem dla innych twórców, by pisać na tematy dobrze nam znane, a jak chcemy coś nowego to należy zrobić profesjonalny research, a nie snuć domysły oparte na popularnych stronach internetowych zawierających często blednę informacje.
„Ostatni punkt” - Helena Leblanc
Opowiadanie, z którym mamy do czynienia w tym przypadku jest połączeniem romansu biurowego z komedią obyczajową. Głównym wnioskiem jaki możemy wysnuć po jego lekturze jest to, że jeśli nasze życie jest monotonne i trwamy w nim z wygody, a nie z poczucia spełnienia, to oznacza, że czas na zmiany, bo inaczej nigdy nie będziemy szczęśliwi. Natomiast zakończenie nie do końca mnie usatysfakcjonowało, chyba że autorka zostawiła sobie otwartą furtkę na to, by tę historię kiedyś pociągnąć dalej (liczyłem, że jedna bohaterka będzie zmuszona bronić swego małego zwierzaczka).
„Sex on fire” - Magdalena Szponar
W tym wypadku mamy ognisty romans erotyczny łamiący stereotypy, jakoby kobiety nie mogłyby być strażaczkami. Opowieść pełna ognistych emocji, a także sprzecznych zachowań z tym, co tak naprawdę bohaterowie o sobie wzajemnie myślą. Uważam, że autorka mogłaby tę opowieść wzbogacić o prawdziwą akcję strażacką, a nie tylko poprzestając na samych ćwiczeniach, niemniej historia ma potencjał i mam nadzieję, że powstanie jej kontynuacja.
Podsumowanie
Książkę czytało mi się z wielką przyjemnością i muszę przyznać, że rzadko mi się zdarza w przypadku antologii, bym nie mógł wyróżnić jakichś opowiadań, gdyż wszystkie są na bardzo dobrym poziomie. Każde z opowieści jest emocjonujące, poruszające ważne życiowe tematy i przede wszystkim tożsame z głównym tematem tej pozycji. Dodatkowo każdy czytelnik znajdzie tu coś dla siebie, bowiem jest różnorodność gatunkowa, co niestety nie zawsze mam miejsce w antologiach. Przed każdym opowiadaniem zaprezentowane są obrazki odnoszące się do danego tekstu. Ponadto wszelkie nieznane pojęcia i zagraniczne cytaty zostały wyjaśnione w przypisach, co ułatwia odbiór każdemu czytelnikowi. Autorki swe opowieści zaprezentowały na wysokim poziomie, gdyż widać serce włożone w ich twórczość, a także można dostrzec research przeprowadzony w celu, jak najlepszego ich urzeczywistnienia. Okładka zdecydowanie pasuje do kobiet po trzydziestce, a przy okazji spodoba się osobom gustującym w rysunkowych grafikach, a nielubiących tzw. gołych klat. Gorąco polecam wszystkim tę antologię, gdyż dzięki niej macie okazję przeżyć wiele emocjonalnych, a zarazem życiowych przygód, a także poznać style pisarskie poszczególnych autorek, które być może sprawią, iż staniecie się ich wiernymi czytelnikami.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Studiu Wydawniczemu Litera Inventa.