Przyjaciółka recenzja

Nieprzyjazna przyjaźń

Autor: @Mirka ·2 minuty
2022-09-07
Skomentuj
7 Polubień




„Trzeba chcieć zmian
i je wprowadzić w życie.”

Przyjaźń, tak jak miłość i wiele innych relacji ma różne oblicza. Często takie bliskie znajomości trwają wiele lat, ale też mają szans przetrwać próby czasu. Jest przyjaźń między kobietami, mężczyznami, między kobietą i mężczyzną, dorosłym i dzieckiem, rodzicami i dziećmi, ale też bywa taka, o której napisała pani Anna Pasternak w swoim opowiadaniu pt.: „Przyjaciółka”.

Basia ma niespełna osiemnaście lat, mieszka w Opolu z rodzicami, których często nie ma w domu. Spędza czas w gronie przyjaciół i znajomych, korzystając z życia, biorąc udział w imprezach, zdarza się, że sięga po alkohol, papierosy, a nawet narkotyki. Jej bardzo bliską psiapsiułką jest Hania, z którą wzajemnie zwierzają się ze swoich trosk, przeżytych wrażeń, uczuć i zmartwień.

Gdy zaczynałam czytać tę książkę o niewielkiej, 114-stronicowej książki, spodziewałam się zwykłej historii o tych dwóch serdecznych koleżankach, których relacja zostanie zaburzona z jakichś powodów. I wszystko tak się zaczynało, gdyż chodziło o chłopaka, w którym obie się zakochały. Wszystko zaczęło się zmieniać, gdy na ich drodze pojawił się Grzesiek zwany Spikem, student Politechniki Wrocławskiej na wydziale architektury

Jednak dosyć szybko zaczął wkraczać w tę opowieść inny wątek, wraz z którym słowo „przyjaciółka” zaczęło nabierać zupełnie innego, bardziej symbolicznego znaczenia. Każdy ma czasami tego rodzaju „przyjaźń”, która ma niszczącą siłę, gdy odniesiemy ją do dręczące nas choroby i dolegliwości.

Szkoda, że pani Anna Pasternak nie pokusiła się o szerszą formę literacką, by jeszcze bardziej wniknąć w relacje z Grześkiem, czy Marcinem i ukazać bardziej dogłębnie walkę o normalność. Mimo tak oszczędnej sposobu snucia historii, udało się autorce oddać stan psychiczny głównej bohaterki, wewnętrzne blokady, spojrzenie na siebie, tok myślenia i motywy postępowania.

„Przyjaciółka” to krótkie opowiadanie, którego tytuł nabiera zupełnie innego brzmienia w kontekście poruszanego, głównego zagadnienia. Autorka w prostych, niewyszukanych słowach opowiada o relacjach między młodymi ludźmi ukazując ich wewnętrzne rozterki i spojrzenie na dziejącą się sytuację ich oczami. W tym celu zastosowała narrarcję pierwszoosobową oddając głos nie tylko Basi, ale też innym, ważnym osobom w tej historii.

Fabuła jest bardzo zwięzła, przemykająca po mniej ważnych aspektach opowiadania, by zwrócić uwagę na problem, który dotyczy wielu młodych, często nastoletnich osób niepotrafiących zaakceptować siebie takimi, jakimi są. Treść opowiadania napisanego przez debiutującą pisarkę skierowana jest głównie do młodych ludzi wchodzących w dorosłość, którzy w pogoni za szczupłą sylwetką wkraczają na ścieżkę, z której trudno zawrócić. Nie jest to historia dynamiczna i zbyt rozbudowana, ale pewnością tego rodzaju opowieści są potrzebne, zwłaszcza, w dzisiejszym świecie, w którym obowiązujące trendy, modę, sposób odżywiania się, wizerunek, sposób bycia wytyczają media społecznościowe, presja społeczna i postrzeganie drugiego człowieka, zwracając uwagę na jego wygląd, a nie charakter.

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu Novae Res

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-05
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przyjaciółka
Przyjaciółka
Anna1 "1987" Pasternak
8.3/10

Samotność doskwiera najbardziej, gdy przeżywa się ją wśród najbliższych Częste imprezy, dobry seks, atencja mężczyzn, alkohol bez ograniczeń, zabawowe towarzystwo… Czy to może być definicja szczęści...

Komentarze
Przyjaciółka
Przyjaciółka
Anna1 "1987" Pasternak
8.3/10
Samotność doskwiera najbardziej, gdy przeżywa się ją wśród najbliższych Częste imprezy, dobry seks, atencja mężczyzn, alkohol bez ograniczeń, zabawowe towarzystwo… Czy to może być definicja szczęści...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ta książka, która liczy zaledwie 115 stron to naprawdę kawał dobrej historii. Główna bohaterka Baśka dopiero rozpoczyna przygodę z dorosłością, a już ma za sobą wiele trudnych przeżyć. Zdrada chłopak...

@kubera_anna @kubera_anna

Wooow. Nie mogłam się oderwać. Wciągająca, prawdziwa książka o mocnej historii. Przeczytałam ją jednym tchem robiąc przerwę, jedynie na otwarcie wina. To historia, która może dziać się również w Two...

@Fortunneksiazki @Fortunneksiazki

Pozostałe recenzje @Mirka

Tarot
Dobra książka na początek drogi z tarotem

@Obrazek „tarot może przemówić do każdego, kto zdecyduje się go słuchać. Jego karty odzwierciedlają uniwersalne aspekty ludzkiego doświadczenia” Wśród wielu moich z...

Recenzja książki Tarot
Oops!
Jak piękna katastrofa!

@Obrazek „Życie to bezustanne odcinanie kuponów od szczęścia” Z pewnością każdy z nas miał w życiu sytuację, gdy wolałby, żeby nigdy ona nie zaistniała. Gafy, błęd...

Recenzja książki Oops!

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka