Dziki rok. Zapiski młodego przyrodnika recenzja

Niesamowicie dojrzały i bardzo donośny głos przedstawiciela młodego pokolenia w kwestii przyrody i jej ochrony...

Autor: @StartYourDayWithBooks ·2 minuty
2021-05-24
Skomentuj
1 Polubienie
Przyroda jest na wyciągnięcie ręki… Wystarczy się rozejrzeć i wsłuchać, a przede wszystkim otworzyć swoje serce. Niby tylko tyle, a jednak aż tyle. Bo nie każdego na to stać… Nie wszyscy potrafią dostrzec piękno natury, a przede wszystkim ważną rolę, jaką pełni w naszym życiu. Na szczęście są tacy, którzy nie mają z tym najmniejszego problemu. A wśród nich jest Dara McAnulty, który podchodzi do przyrody z ogromną wrażliwością, potrafi dostrzec jej wartość, a przede wszystkim odnalazł w niej najlepszą przyjaciółkę, która nigdy go nie zawiodła, bo niestety ludzie często to robili, ze względu na to, że ma spektrum autyzmu. Przez to musi się na co dzień mierzyć z niezrozumieniem ze strony otoczenia, a nawet z prześladowaniem. Jego książka „Dziki rok. Zapiski młodego przyrodnika”, o której chciałabym Wam dziś opowiedzieć, jest tak naprawdę dziennikiem, w którym nastolatek dokumentuje rok ze swojego życia, dzieląc się codziennością i wyzwaniami, które stawia przed nim choroba, jednak główną bohaterką jest tutaj przyroda. Dara McAnulty z ogromną szczerością i niezwykłą wrażliwością opisuje przemiany, które w niej zachodzą wraz ze zmianami pór roku. Jako uważny obserwator i zaangażowany przyrodnik potrafi dostrzec więcej, ma odwagę wypowiedzieć się w ważnych kwestiach dotyczących ochrony przyrody.


Myślę, że każdy będzie zachwycony tą książką, bo powstała z pasji, wypływa z niej miłość i zatroskanie losem przyrody, do tego można w niej znaleźć ogrom wiedzy w postaci różnych ciekawostek. Na mnie największe wrażenie zrobiła przede wszystkim dojrzałość młodego autora, a serce skradła poetyckość języka. Autentycznie można poczuć więź łączącą Dare McAnulty z przyrodą. Aż trudno uwierzyć, że ta książka wyszła spod pióra nastolatka. Wg mnie ta pozycja niesie również inną wartość, bo daje możliwość poznania wyzwań, z jakimi musi się mierzyć osoba ze spektrum autyzmu.


Dla mnie ta pozycja to niesamowicie dojrzały i bardzo donośny głos młodego pokolenia, którego nie doceniamy i właściwie nie pozwalamy mu rozwinąć skrzydeł. Dara McAnulty mówi o tym bardzo wyraźnie, że wielu młodych ludzi pragnie ratować przyrodę, jednak często nie otrzymują wsparcia od dorosłych i walczą z wiatrakami, a mimo to nie poddają się, co jest bardzo budujące. Młody autor miał to szczęście, że mógł liczyć na rodziców, którzy zaszczepili w nim miłość i szacunek do przyrody i od zawsze „stoją za nim murem”. Dzięki tej książce zdałam sobie sprawę, że warto zaufać młodzieży w kwestii ratowania przyrody i wesprzeć ich poczynania. Większość dorosłych nie widzi długofalowych skutków szkód, które wyrządza naturze, a młodzież potrafi dostrzec, że nie czeka jej świetlana przyszłość. Jednak oczywiste jest to, że bez wsparcia sobie nie poradzi. Młodzi ludzie potrzebują wzorców zarówno wśród dorosłych, jak i rówieśników. Takim przykładem jest Dara McAnulty, którego książka i blog otrzymały liczne nagrody, a jego działalność na rzecz ochrony przyrody zdobywa rozgłos na całym świecie. Ten niezwykły nastolatek został odznaczony medalem Królewskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków, zaznaczam jako najmłodsza osoba w historii. Za nim naprawdę powinny podążyć tłumy zarówno nastolatków, jak i dorosłych…


Na koniec chciałabym docenić pracę tłumaczki Katarzyny Bażyńskiej - Chojnackiej oraz przepiękny projekt okładki Uli Pągowskiej. Wydawnictwo Poznańskie wykonuje kawał świetnej roboty wyszukując takie perełki do swojej serii eko! Czytajcie, naprawdę warto!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-15
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziki rok. Zapiski młodego przyrodnika
Dziki rok. Zapiski młodego przyrodnika
Dara McAnulty
10/10

To książka, której potrzebujemy wszyscy, zwłaszcza teraz. Dara jest nastolatkiem z duszą przyrodnika i umysłem przyszłego naukowca. Jego imię w języku irlandzkim znaczy „dąb”. Spektrum autyzmu spr...

Komentarze
Dziki rok. Zapiski młodego przyrodnika
Dziki rok. Zapiski młodego przyrodnika
Dara McAnulty
10/10
To książka, której potrzebujemy wszyscy, zwłaszcza teraz. Dara jest nastolatkiem z duszą przyrodnika i umysłem przyszłego naukowca. Jego imię w języku irlandzkim znaczy „dąb”. Spektrum autyzmu spr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Natura nigdy nie przynosi rozczarowania tak jak ludzie(...)" Macie tak, że bierzecie książkę tylko na chwilkę, by rzucić okiem na początek, przeczytać kilka linijek i przepadacie? Mnie się tak zdar...

@czerwonakaja @czerwonakaja

Dara McAnulty "Dziki rok" Zapiski młodego przyrodnika, "Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi, Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni, Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posad...

@toptangram @toptangram

Pozostałe recenzje @StartYourDayWith...

Tajemnica Lost Lake
Lubicie historie z dreszczykiem?

„Pewnego razu były sobie dwie siostry, które wszystko robiły wspólnie. Ale tylko jedna z nich zniknęła”. Nie wiem jak Wy, ale ja tak jak Fiona, główna bohaterka „Tajemni...

Recenzja książki Tajemnica Lost Lake
Jak poznałem Świętego Mikołaja
Chcecie poznać historię Mikołaja?

Kto z Was w dzieciństwie marzył o tym, by spotkać Świętego Mikołaja? Ja starałam się nie zasnąć, żeby tylko nie przegapić jego przyjścia, ale jakoś nigdy mi się nie udaw...

Recenzja książki Jak poznałem Świętego Mikołaja

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem