Watykańskie Muzea kryją w sobie kolekcje najwspanialszych i najcenniejszych dzieł światowej sztuki, gromadzonych na przestrzeni ostatniego pięćsetlecia. Początek kolekcji szacuje się na lata pontyfikatu Sykstusa IV (1471-1484), zaś kolejni Papieże poszerzali konsekwentnie zasoby watykańskich muzeów - na czele z Pinakoteką, Muzeum Pio-Clementino i Muzeum Chiaramonti. To właśnie te miejsca odwiedzają każdego roku miliony turystów z całego świata, zachwycając się dziełami takich twórców, jak Giotto, Bellini, Leonardo da Vinci, czy też Caravaggio. Dziś oto możemy podziwiać tę sztukę także z w zaciszach własnych domów za sprawą premiery wspaniałego albumu pt. "Malarstwo w Muzeach Watykańskich", który ukazał się nakładem Wydawnictwa Jedność!
Antonio Paolucci - wybitny historyk sztuki i wieloletni dyrektor Muzeów Watykańskich, dokonał na potrzeby tej pracy niezwykle trudnej selekcji najważniejszych, najpiękniejszych i najciekawszych dzieł z muzealnych zasobów, ukazując zarówno obrazy największych malarzy w dziejach świata, jak i też prace obrazujące różnorodność światowej kultury i sztuki. To właśnie na stronach tego albumu znajdziemy piękne grafiki z malowidłami na desce, płótnie oraz freski, które nawiązują swoją tematykę do wiary w Boga, historii świata i tajemnicy ludzkiego życia. To podróż przez czas i przestrzeń, która to uwierzcie mi - zapiera dech w piersiach...
Książkę tę rozpoczyna niezwykle interesujący wstęp autora na temat historii dziejów Watykańskich Muzeów, ich zasobów i okoliczności, w jakich trafiały one do Watykanu. Kolejne strony wypełnia już nasza czytelnicza podróż po stolicy Papiestwa, którą rozpoczynamy od Pinakoteki, następnie kierujemy się do Kaplicy Mikołaja V, by wreszcie trafić do przepięknych gmachów Apartamentu Borgiów, słynnego Północnego skrzydła Pałacu Watykańskiego i Stanze Rafaela (znane nam wszystkim freski) oraz do nie mniej intrygujących Sal Niepokalanego Poczęcia, Sobieskiego i Apartamentu Św. Piusa. Każde z tych miejsc wypełnia sztuka i piękno malarstwa...
Konstrukcja albumu przybiera bardzo prostą i ze wszech miar udaną postać, gdzie to każdą ze stron (czasami dwie strony łącznie) wypełnia jedno z malowideł. Niekiedy jest to obraz w całościowy ujęciu, zaś innym razem podzielony na ogólny rzut i powiększone jego fragmenty, co również wydaje się być ciekawym posunięciem autora. Oczywiście, obok samego obrazu mamy również cenną notką informacją, które odnosi się do tytułu, autora, lat powstania oraz miejsca w Watykańskich Muzeach, w jakim się on obecnie znajduje. I jest w tym coś z prawdziwego zwiedzania muzealnych gmachów, co każe nam zachować ciszę, skupienie i wyrażać podziw dla tych dzieł...
Album ten przedstawia się pięknie za sprawą swojego niezwykle efektownego wydania. Mam tu na myśli duży format, twardą oprawę, przejrzysty układ treści, jak i przede wszystkim wysoką jakość papieru i druku. To właśnie te dwa ostatnie elementy czynią ów obrazy tak pięknymi, realistycznymi, zachwycającymi nas swoją szczegółowością, gdy oto możemy dostrzegać najdrobniejsze detale i charakterystyczne elementy rzemiosła największych mistrzów malarstwa. Pewnym jest to, że album ten musiał być wydany z największą jakością i precyzją, by mógł oddać ducha i wyjątkowość tych miejsc i sztuki, jaka je wypełnia. I w mej ocenie udało się tu dokonać tego w 100%.
"Święty Hieronim na pustyni" pędzla Leonardo da Vinci; "Przemienienie" Rafela; "Złożenie do grobu" Caravaggio, "Ołtarz Oddich" Rafela Santi; "Pieta" Vincenta van Gogha; czy też "Jan III Sobieski pod Wiedniem" Jana Matejki... - to tylko kilka z wielu niezwykłych dzieł malarstwa, które możemy podziwiać na stronach tego albumu. Oczywiście, każde z nich jest na swój sposób inne, ale dzięki temu każdy miłośnik sztuki będzie mógł znaleźć dla siebie na 380 stronach tej pozycji coś szczególnie go zachwycającego i wyjątkowego. Ważne jest to, że album ten może oczarować tak wielkiego miłośnika malarstwa, jak i też absolutnego laika w tym względzie, który po prostu ceni sobie piękno, talent i ludzki geniusz.
Album pt. "Malarstwo w Muzeach Watykańskich", to wspaniałe, pięknie wydane i przede wszystkim bogate w swojej artystycznej i edukacyjnej ofercie, dzieło z najwyższej półki. To właśnie za sprawą jego lektury możemy odkryć muzealne skarby Watykanu, poznać największe dokonania malarstwa i poczuć się tak, jakbyśmy sami byli w tych wszystkich gmachach. Mam nadzieję, że wkrótce będziemy mogli już wszyscy bez przeszkód podróżować po Europie i świecie, odwiedzając Watykan i jego muzea. Tymczasem jednak polecam wam sięgnięcie po ten tytuł, który z pewnością was sobą zachwyci i oczaruje od pierwszych chwil.