Życie Pi recenzja

Nigdy nie wiadomo, czego się spodziewać

Autor: @zgrajaksiazek ·4 minuty
2020-05-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Życie Pi" Yanna Martela to niezwykła opowieść, będąca inna niż wszystkie. Opowiada historię niekonwencjonalną, zaskakującą i zapierającą dech w piersi. A co najważniejsze, pełną zawirowań oraz rzeczywistości, tak odmiennej od codzienności.

Powieść Martela dotyczy Pi - młodego chłopca z Indii, którego początkowo nieskomplikowane życie całkowicie się odmienia - w wyniku decyzji rodziców, nastolatek wraz z rodziną ma wyprowadzić się do Kanady. Mają dopłynąć do niej statkiem, co zostaje uniemożliwione przez sztorm. Książka z obyczajowej, zwyczajnej opowieści zmienia się w historię walki o przetrwanie.

Wiem, że udzieliłam dość dużo informacji na temat fabuły książki. Długo zastanawiałam się, w jaki sposób poradzić sobie z dynamiczną akcją utworu i zadecydowałam zdradzić nieco więcej niż zwykle ze względu na charakter powieści - nie każdy się w niej odnajdzie, dlatego uważam, że należy poinformować Czytelników o charakterystyce fabuły. Początek powieści różni się od jej pozostałych części, dlatego nie chcę nikogo zwodzić - nie jest to powieść o niczym, spokojna i przewidywalna. Zamiast tego główny aspekt stanowi chaotyczny zapis zdarzeń, których nie życzyłabym nikomu; jest to skomplikowana, trudna historia.

Kiedy sięgałam po "Życie Pi" wiedziałam czego się spodziewać - wiele lat temu oglądałam film na podstawie tej książki i teraz wreszcie dorosłam by zmierzyć się z oryginałem, historią bazową. Muszę przyznać, nie spodziewałam tego, co sprezentował Czytelnikom Yann Martel. Chciałabym móc nazwać tę powieść przygodową, jednak w głównej mierze jest to historia wręcz filozoficzna. Porusza wiele kwestii moralnych, pełna jest dywagacji religijnych, czy zabawnych sytuacji powiązanych z duchowością. Ciężko jest odnaleźć w literaturze przykłady tak dobrze opisanej wiary w Boga; religia stanowi pewien fundament powieści, jest ważną rzeczą w życiu bohatera, jednak w zupełnie inny sposób niż w większości książek. Stanowi to ogromną zaletę powieści, ponieważ pozwala na zredefiniowanie religijności, odnalezienie nowego wytłumaczenia dla wiary. Trudno odnaleźć kogoś, kto mówiłby o tej tematyce w tak otwarty sposób, tak szeroko. Jest to wspaniałe, bo jest swoistą możliwością na rozwój. Muszę przyznać, że niektóre fragmenty właśnie powiązane z religią chętnie wykorzystałabym do dyskusji, czy chociażby rozpowszechniłabym je, by więcej osób dostrzegło punkt widzenia autora; jest on zwyczajnie pewnym kamieniem milowym w pojmowaniu wiary.

Powieść ma parę najważniejszych elementów, do których narrator stale wraca. Religia jest jednym z nich, drugi stanowią rozważania, myśli na temat zwierząt. Są one na tyle szczegółowe, jak gdyby słuchało się o nich podczas wykładu z behawiorystyki zwierzęcej czy zoologii. Również są dla mnie punktem wyjściowym dla dyskusji, ze względu na parę kontrowersyjnych tez postawionych przez autora; czytanie ich było po prostu ciekawe. Wydaje mi się, że bez podania przykładów, nie mogę napisać wiele więcej, a nie chcę ich dawać - lepiej odkryć je samemu. Jednakowoż, przyznaję, wszelkie rozważania, które napotyka się w powieści są odświeżające, pełne inteligentnych uwag i odkrywcze, niezależnie czy się z nimi zgadzam. Zdecydowanie warto porozmawiać na tematy przez nie poruszone i przeanalizować punkt widzenia podany w powieści.

Bardzo podobał mi się zabieg kompozycyjny wykonany przez autora. Wstęp, początek książki jest wprowadzeniem do fabuły i umożliwia bardzo dobre poznanie bohatera, dzięki czemu później lepiej rozumiemy podejmowane przez niego decyzje, sposób myślenia. Przeplatająca i zmieniająca się narracja jest ciekawa, zmusza do skupienia, a także pokazuje szerszy obraz życia Pi. Wszelkie te kwestie stanowią zdecydowane zalety powieści i wyróżniają ją od innych pozycji, sprawiają, że nie będzie łatwo o niej zapomnieć.

Główną część książki stanowi historia Pi, gdy był rozbitkiem. Opis jego starań i działań jest poruszający, często smutny, a zdarza się również, że bawi i powoduje uśmiech na twarzy. Jego niezłomność jest ujmująca, a metody, które pozwoliły mu przetrwać zaskakujące. Mam wrażenie, że wiele się nauczyłam dzięki tej powieści, chociaż nie wiem na ile realistyczne były opisy poczynań bohatera - na pewno brzmiały jak bardzo rzeczywisty sposób postępowania. Z tego faktu wynika inna rzecz, w oczywisty sposób z nim powiązana - książka pełna jest dość okrutnych opisów. Dla mnie, jako osoby wrażliwej na wszelkie zdania, w których występuje słowo "krew" było to trudne i sprawiało, że poniektóre fragmenty stawały się niezbyt przyjemne do czytania. Wiem jednak, że nie wszystkim to przeszkadza i że zazwyczaj nie stanowi to problemu. Większość scen tego typu nie była opisywana szczegółowo i prędko się kończyły, ku memu zadowoleniu.

Powieść, mimo zachodzących dynamicznych zmian ma wiele stałych. Sposób pisania przez cały czas jest tak samo bujny i odstaje od większości książek, a to, jak bohater reaguje również jest bardzo spójne. Chcę przez to napisać, że powieść jest bardzo spójna. To, że Pi nie zmienia się pomimo wydarzeń i nie porzuca swojego charakteru jest ogromnym plusem i wykazuje giętkość pióra autora, umożliwiającą to.

Jest to specyficzna książka, pełna zawirowań i nie oczywistości, która na pewno nie przypadnie każdemu do gustu; jest dość wyrafinowana. Myślę, że warto jednak zaryzykować spotkanie z nią, a może akurat nas urzeknie. Bo zdecydowanie, bardzo łatwo da się ulec jej czarowi - jej atmosfera jest niebywała i będzie mi brakować tych chwil przyspieszonego bicia serca, złości czy smutku na skutek historii Pi.

Jeśli podoba Ci się ta recenzja, zapraszam na mojego bloga:https://zgrajaksiazek.blogspot.com/

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-30
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Życie Pi
10 wydań
Życie Pi
Yann Martel
8.3/10

Nagroda Bookera 2002. Doskonała i wspaniała książka, która wciąga w ten najlepszy sposób - nie można się od niej oderwać. Napięcie , zaskoczenie, sedno człowieczeństwa i bezgraniczny zachwyt. Strona p...

Komentarze
Życie Pi
10 wydań
Życie Pi
Yann Martel
8.3/10
Nagroda Bookera 2002. Doskonała i wspaniała książka, która wciąga w ten najlepszy sposób - nie można się od niej oderwać. Napięcie , zaskoczenie, sedno człowieczeństwa i bezgraniczny zachwyt. Strona p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dość długo zwlekałam z napisaniem tej recenzji. Impulsem do działania stały się nadchodzące dni - jak by nie było czas refleksji i zadumy (przynajmniej dla mnie) nad życiem, śmiercią, a w końcu i sam...

@tikichomiktaki @tikichomiktaki

"Życie Pi" to opowieść nieprawdopodobna, opowieść wydawać by się mogło, która nie ma prawa się zdarzyć. A jednak - choć sama się sobie chwilami dziwię, gdy spojrzę realistycznym okiem na historię napi...

@inspired7 @inspired7

Pozostałe recenzje @zgrajaksiazek

Szmira
niezbyt dobra próba przekazania czegoś

"Szmira" Bukowskiego to nietypowa książka, będąca pastiszem stylów występujących w prasie brukowej. Przedstawia losy prywatnego detektywa, Nicka Belane'a. Na samym począ...

Recenzja książki Szmira
Kopalnie króla Salomona
niezwykła przygoda w Afryce

"Kopalnie króla Salomona" Haggarda to dziewiętnastowieczna powieść przygodowa, otwierająca cykl książek przedstawiających losy Allana Quatermaina. Lektura opowiada o wyp...

Recenzja książki Kopalnie króla Salomona

Nowe recenzje

A gdy znów się spotkamy
Na tle nieba
@m_opowiastka:

Przeszłość nie odchodzi w niebyt. Jest obecna w każdym kawałku teraźniejszości... Gdy Emily otrzymuje tajemniczą przes...

Recenzja książki A gdy znów się spotkamy
Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Pierwsze śledztwo Agnes Sharp
@Aga_M_B:

Leonie Swann zaprasza do Sunset Hall – angielskiej posiadłości na skraju wsi zamieszkiwanej przez grupę zaprzyjaźnionyc...

Recenzja książki Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Sprawiedliwość owiec
@Aga_M_B:

W małym nadmorskim irlandzkim miasteczku Glennkill w bujnej trawie pastwiska leżą zwłoki George'a. Pasterz został zamor...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
© 2007 - 2024 nakanapie.pl