Z pomieszanego archiwum pani Basil E. Frankweiler recenzja

Noc w muzeum? Brzmi intrygująco...

Autor: @milalettere ·2 minuty
2021-09-25
Skomentuj
2 Polubienia
Ostatnio przeczytałam książkę, o której słyszałam w serii "Dash i Lily". Jedna z bohaterek tej historii została nazwana właśnie panią Basil E. na cześć postaci z powieści Konigsburg. Z racji, że uwielbiam tą świąteczną opowieść musiałam sięgnąć po "Z pomieszanego archiwum pani Basil E. Frankweiler". Nie spodziewałam się aż tak ciekawej lektury. Zapraszam zatem na parę słów o książce E.L. Konigsburg.

Noc w muzeum? Jak dla mnie brzmi nieco mrocznie, ale intrygująco. Główni bohaterowie, czyli Claudia i Jamie postanawiają uciec z domu do Miejskiego Muzeum Sztuki w Nowym Jorku. Bohaterowie muszą zaplanować swoją podróż w tajemnicy przed wszystkimi. Okazuje się, że w miejscu, gdzie chcieli się ukryć, uwagę tysięcy ludzi przykuwa tajemnicza rzeźba ukazująca anioła. Krążą domysły, że autorem tego dzieła jest sam Michał Anioł, ale nie ma na to żadnych dowodów. Claudia i Jamie postanawiają dowiedzieć jak najwięcej o Aniele i znaleźć drogę do rozwikłania kwestii autorstwa rzeźby.

Ta opowieść jest bardzo krótka, ale treściwa. Wciąga już od pierwszych stron i tworzy niepowtarzalny klimat, w którym przenikają się historia, nastoletnie przemyślenia i bunty oraz intrygujące podróże po muzeum. Przyznam, że to naprawdę niezwykła mieszanka. Co ciekawe, jako dziecko nigdy nie słyszałam o tej książce, a szkoda... Mam nadzieję, że uda mi się spopularyzować ten tytuł w Polsce, bo zdecydowanie za mało się o nim mówi.

Poza tym, mogę bez wątpienia mogę stwierdzić, że posłowie napisane przez autorkę z okazji 35. rocznicy pierwszego wydania "Z pomieszanego archiwum pani Basil E. Frankweiler" jest absolutnie wspaniałe! To doskonałe dopełnienie tej historii i okazja na zżycie się z jej autorką. Konigsburg konfrontuje nowy porządek świata, bo książka została wydana po raz pierwszy w 1967 roku, ze starą rzeczywistością. Ta sentymentalna podróż śladami bohaterów powieści ma niezwykły charakter i pozwala spojrzeć na nią w nieco inny sposób.


Tak, jak pisałam na początku wpisu, gdyby nie serial i seria książek "Dash i Lily" to z pewnością nie sięgnęłabym po "Z pomieszanego archiwum pani Basil E. Frankweiler". Jeśli miałabym wybrać tekst kultury, który ma na mnie ogromny wpływ, pozwala zauważyć ciekawe aspekty i rozwesela za każdym razem, gdy jest mi smutno, to z pewnością wybrałabym właśnie "Dasha i Liy". To idealna historia dla tych, którzy kochają literaturę i wciągające historie. 😊📖

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-14
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Z pomieszanego archiwum pani Basil E. Frankweiler
Z pomieszanego archiwum pani Basil E. Frankweiler
E.L. Konigsburg
10/10

Dwunastoletnia Claudia Kincaid, chcąc zwrócić na siebie uwagę rodziców, postanawia uciec z domu. Na towarzysza ucieczki wybiera swojego młodszego brata Jamiego. Rodzeństwo ukrywa się w nowojorskim muz...

Komentarze
Z pomieszanego archiwum pani Basil E. Frankweiler
Z pomieszanego archiwum pani Basil E. Frankweiler
E.L. Konigsburg
10/10
Dwunastoletnia Claudia Kincaid, chcąc zwrócić na siebie uwagę rodziców, postanawia uciec z domu. Na towarzysza ucieczki wybiera swojego młodszego brata Jamiego. Rodzeństwo ukrywa się w nowojorskim muz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @milalettere

Złodziejka listów
Astrid Rosenthal

Autorka cenionej przeze mnie „Lekarki nazistów” napisała kolejną świetną książkę!! Tym razem akcja toczy się przede wszystkim w Warszawie, choć podobnie jak i w debiutan...

Recenzja książki Złodziejka listów
Dziewczyna lotnika
Dziewczyna lotnika

Zaczęłam czytać "Dziewczynę lotnika" i sama nie wiem kiedy skończyłam tę książkę, bo tak mocno mnie wciągnęła. Fani "Czasu Honoru" lub ci, którym przypał do gustu musica...

Recenzja książki Dziewczyna lotnika

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka