Numery. Chaos recenzja

Numery 2, czyli wyznacznik życia

Autor: @Darcy ·3 minuty
2011-10-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kolejna powieść pisarki, a zarazem kontynuacja Numerów, o których pisałam wcześniej, wywarła na mnie o wiele lepsze wrażenie niż jej poprzedniczka. W pierwszej bowiem mogłam liczyć na wartką akcję mieszającą się z momentami żmudnymi, przez które nieco ciężko było mi podążać. Tutaj natomiast mam wrażenie, że Rachel Ward nie tylko polepszyła swój warsztat pisarski, ale również wykreowała postacie nieco bardziej zarysowane niż uprzednio.

Zaczynając jednak od początku; kolejny raz na okładce dominuje wieloznaczne słowo - Numery. Adam, syn Jem, którą mogliśmy poznać w poprzedniej części, zupełnie jak matka posiada dar widzenia numerów, będących jednocześnie datami powiązanymi z kresem życia poszczególnych ludzi. Z tym, że w tym przypadku nie jest on podobny do matki, gdyż ta wcześniej wyposażyła go w odpowiednią wiedzę, w jaki sposób należy poradzić sobie z tym przekleństwem. Gdy wraz z ekscentryczną babką przybywa do Londynu, widzi wokół ten jeden ciąg cyfr - 112027. Przeczuwa zatem, iż ma to pewne powiązanie z końcem świata, o którym można coraz więcej przeczytać w internecie. W dodatku dziewczyna, spotkana w szkole, Sara, również jest świadoma ciążącego nad miastem nieodzownego przekleństwa, które objawia się w snach pełnych przerażających szczegółów.

"Dręczy mnie mnóstwo wątpliwości. Martwię się, że ganiam po Londynie nie tam, gdzie trzeba, że wszystko się będzie działo gdzie indziej, w jakimś miejscu, o którym nie wiem. Ale staram się odpędzić od siebie te myśli. Postanowiłem, co robić - i muszę się tego trzymać."


Język, jakim operuje autorka jest prosty, doskonale dostosowany do wieku czytelników, który przeznaczone są Numery 2 Chaos. Nie ma tu co prawda nader wielu opisów pełnych patosu oraz szczegółów, lecz z łatwością przyszło mi przestrzenne wykreowanie świata, w jakim przyszło bytować głównym bohaterom. Dodatkowo fakt, że akcja rozgrywa się w Londynie dopomógł mi w odpowiedni sposób umiejscowić niektóre miejsca w odpowiedniej przestrzeni. O ile w poprzedniej książce p. Ward było pełno przekleństw, niekiedy odbierających dalszą chęć do czytania, to ta powieść jest niemalże z nich wyzbyta. Owszem, zdarzają się i to nawet często w porównaniu z innymi pozycjami, ale nie są tak nagminne, o czym nadmieniłam w poprzednim zdaniu.

Tym razem pisarka pokusiła się o przedstawienie wydarzeń z punku widzenia dwóch osób - Adama i Sary. Moim zdaniem ten zabieg nie był konieczny, lecz po skończeniu dzieła Rachel Ward nie potrafiłam sobie wyobrazić, że można było przedstawić dzieje w 2027 roku w inny sposób. Punkt widzenia Sary znacznie różni się od tego, pod jakim patrzy na świat młodzieniec, ale dzięki temu potrafiłam poznać poszczególne wydarzenia z diametralnie innej perspektywy. Bardzo mi się podobało to, że nie skupiono się głównie na samym problemie przedstawionym w powieści, a również na wątkach pobocznych. Przyznam śmiało, że niektóre śledziłam z zapartym tchem.

"Nienawidzę numerów. Chcę je zmienić. Chcę je wymazać. A jeśli mi się nie uda, zginę, próbując to zrobić."

Podsumowując, Numery 2 Chaos, polecam młodzieży, jak i również tym nieco starszym czytelnikom. Niektórym będzie doskwierał brak rozwiązłych opisów, ale da się to przeboleć tylko po to, by zanurzyć się w świecie przedstawionym, a także porwać się w wir wydarzeń, toczących się zatrważająco prędko. Ci, nadal wahający się po przeczytaniu pierwszej części, muszą wyzbyć się obaw, ponieważ ta książka jest o niebo lepsza od poprzedniczki, a przy tym potrafi wciągnąć jak mało która, pomimo wad. Ale która książka ich nie ma? Wszak nie sposób dogodzić każdemu.

* cytaty pochodzą z Numerów 2 Chaos Rachel Ward


Recenzję opublikowałam również na: recenzje-powiesci.blogspot.com

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-11-06
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Numery. Chaos
Numery. Chaos
Rachel Ward
8.3/10
Cykl: Numery, tom 2

Drugi tom bestsellera NUMERY. Czas uciekać Wciągający, przerażający i poruszający? Lepiej o tym przeczytać, niż przeżyć to naprawdę. Coś się zbliża... Coś gigantycznego. Coś złego. Gruzy, woda, ...

Komentarze
Numery. Chaos
Numery. Chaos
Rachel Ward
8.3/10
Cykl: Numery, tom 2
Drugi tom bestsellera NUMERY. Czas uciekać Wciągający, przerażający i poruszający? Lepiej o tym przeczytać, niż przeżyć to naprawdę. Coś się zbliża... Coś gigantycznego. Coś złego. Gruzy, woda, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Brawo Pani Ward, bravissimo. O ile pierwsza część dzięki pomysłowi „daru” Jam unosiła się jeszcze w mętnej wodzie, to tą częścią zaryła pani w dno. Gdyby sterowała Pani okrętem podwodnym, nie byłoby...

@fprefect @fprefect

"Numery Chaos" to druga część "Numerów". Pierwszą wspominam bardzo miło i tak samo jest z drugą częścią. Ale uważam, że druga jest jeszcze lepsza. Adam jest synem Jem. Jak ona widzi daty śmierci lud...

MO
@morelka11

Pozostałe recenzje @Darcy

Skarb Atlantów
Kronika prawdy...

Do zdecydowania się na przeczytanie powieści Agnieszki Stelemarczyk z cyklu Kroniki Archeo, pt. Klątwa złotego smoka, przywiodło mnie w pewnym stopniu piękne wydanie ksi...

Recenzja książki Skarb Atlantów
Juniper Berry i tajemnicze drzewo
Sens marzeń...

Czym jest szczęście? Czy szczęście zależne jest od punktu patrzenia? A może przybiera dokładnie te same barwy, lecz w różnych odcieniach? Juniper Berry jest córką sławne...

Recenzja książki Juniper Berry i tajemnicze drzewo

Nowe recenzje

Dziewczyna w czarnej sukience
Kto Ci to zrobił dziewczynko?
@Zaczytane_koty:

Kto Ci to zrobił dziewczynko? Kto tak brutalnie zadrwił z twojej młodości? Dlaczego ktoś postanowił wykorzystać twój mł...

Recenzja książki Dziewczyna w czarnej sukience
Kuchnia książek
„Życie jest jak regał z książkami, nigdy nie wi...
@burgundowez...:

Wyobraźcie sobie miejsce, do które przyjeżdżasz odpocząć i czytać książki. To taki hotel z restauracją i księgarnią w j...

Recenzja książki Kuchnia książek
Nielat
Nielat
@WystukaneRe...:

Po książki Piotra Kościelnego sięgam od samego jego początku, czyli od jego debiutu. Czytam każdą bez względu na to, cz...

Recenzja książki Nielat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl