15 dni jest na zawsze recenzja

„O dwóch chłopakach, którzy choć dzieli ich wszystko, muszą nagle zamieszkać po jednym dachem...”

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2023-12-05
Skomentuj
1 Polubienie
„15 dni jest zawsze” autorstwa Vitor Martins to zabawna oraz urocza powieść, której fabuła wiele mnie nauczyła oraz roztopiła moje czytelnicze serducho. Co tu dużo mówić - jestem po prostu oczarowaną tą pozycją. Nie spodziewałam się, że zakocham się w niej już po pierwszej stronie.

Felipe nie może się doczekać wakacyjnej przerwy. Wreszcie będzie mógł spędzić trochę czasu z dala od szkoły i prześladujących go kolegów. Jednak wymarzony plan - spokój, cisza, czytanie i maraton filmów na Netflixie - musi ulec zmianie. Mama informuje go, że na ponad dwa tygodnie zamieszka u nich - a dokładnie w pokoju Felipe - Caio, młody sąsiad, którego rodzice wybierają się w podróż.
Chłopak wpada w rozpacz, bo Caio był jego pierwszą dziecięcą miłością i istnieje całkiem spore prawdopodobieństwo, że to uczucie nie minęło do dziś. Felipe nie ma najmniejszego pojęcia, jak się zachować wobec sąsiada.
Piętnaście wspólnych dni przyniesie burzę uczuć, która zmusi nastolatka do zmierzenia się ze wszystkimi problemami, o których starał się do tej pory nawet nie myśleć.

Nie sądziłam, że w tak krótkim czasie nasze życie może tak bardzo się zmienić. Może i okres 15 dni wydaje się dość krótki, to jednak w książce wydarzyło się dość sporo. „15 dni jest na zawsze” jest powieścią, przy której uśmiechałam się i płakałam jednocześnie.

„15 dni na zawsze” to również pozycja, w której czekają na Was bohaterowie, których nie sposób nie kochać. Victor Martins bardzo dobrze wykreował stworzone przez siebie postacie, które są pełne wad, kompleksów oraz mają problemy z brakiem pewności siebie. Moim ulubieńcem jest bez wątpienia Felipe, który jest moją bratnią duszą, ponieważ łączy nas wiele rzeczy. Bardzo się cieszę, że miał on oparcie w swojej mamie - taka rodzicielka to skarb.

Dedykacja tej książki (wszystkim, którzy kiedyś nie zdjęli koszulki na basenie) oraz ostatnia strona, na której czytelnik ma możliwości wypisania rzeczy, które w sobie, skradło moje serce. Nie sądziłam, że tak drobne gesty będą w stanie rozczulić mnie do tego stopnia. Bardzo żałuję, ze ta książka nie została przetłumaczona kilak lat wcześniej, kiedy ja sama byłam „pulchna” - coś czuję, że ta przygoda pomogłaby mi po części zaakceptować swoje ciało.

Czy książkę polecam? „15 dni jest na zawsze” będzie idealną pozycją dla młodszych oraz starszych czytelników. Martins poruszył tutaj dość poważny problem - akceptację własnego ciała, przez którego wygląd wielu młodych ludzi pada ofiarą swoich rówieśników. Jestem pewna, że ta pozycja otworzy niektórym osobom oczy oraz pomoże zrozumieć, że nasza inność nie jest zła.


Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
15 dni jest na zawsze
15 dni jest na zawsze
Vitor Martins
7.7/10

O dwóch chłopakach, którzy, choć dzieli ich wszystko, muszą nagle zamieszkać pod jednym dachem Felipe nie może się doczekać wakacyjnej przerwy. Wreszcie będzie mógł spędzić trochę czasu z dala od...

Komentarze
15 dni jest na zawsze
15 dni jest na zawsze
Vitor Martins
7.7/10
O dwóch chłopakach, którzy, choć dzieli ich wszystko, muszą nagle zamieszkać pod jednym dachem Felipe nie może się doczekać wakacyjnej przerwy. Wreszcie będzie mógł spędzić trochę czasu z dala od...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie pamiętam kiedy ostatni raz zgadzałam się z autorem:ką, która pisała polecajkę na okładkę książkę. W tym przypadku Alice Oseman ma w 100% racje. ,,15 Dni jest na zawsze” to książka, przy której tr...

@Radosna @Radosna

Po "15 dni jest na zawsze" sięgnęłam nie wiedząc o niej praktycznie nic. Gdzieś tam mignęła mi polecajka Alice Osman, więc domyślałam się, że książka zła nie jest, ale wielkich oczekiwań nie miałam. ...

@booksbybookaholic @booksbybookaholic

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Rafael
„Drobne grzeszki miewają niekiedy bardzo poważne następstwa…”

„Rafael” autorstwa Agnieszki Siepielskiej (piąty tom cyklu „Synowie Zemsty”) to mocno emocjonująca historia o miłości, która nie zna granic, oraz o skomplikowanej sieci ...

Recenzja książki Rafael
Król uzdrowiska
Król uzdrowiska - recenzja

„Król uzdrowiska” Marka Stelara, trzeci tom cyklu „Góra kłopotów”, to przezabawna komedia kryminalna, w której humor i zaskakujące zwroty akcji splatają się, tworząc ist...

Recenzja książki Król uzdrowiska

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka