Cyberiada recenzja

O dwóch takich, co wybitnymi konstruktorami byli... [Recenzja do wydania z 2015 roku]

Autor: @Ruczek ·3 minuty
2015-12-17
Skomentuj
2 Polubienia
"[...] Dwaj Wybitni Konstruktorzy poszukują zajęcia dobrze płatnego, a odpowiadającego ich talentom, najchętniej na dworze majętnego króla z własnym państwem;"[s. 64]

"Cyberiada" opowiada losy dwóch niezwykle wybitnych (szczególnie w ich własnej opinii) konstruktorów: Trurla i Klapaucjusza, którzy stale ze sobą rywalizują, choć również żyją w przyjaźni. Książka ta to zbiór opowiadań, baśni i powiastek, pełnych humoru, morałów i zabaw językowych pisarza. Stanisław Lem sam po napisaniu tej pozycji uznał ją za najlepszą książkę w swoim dorobku literackim. I choć nie mnie jest oceniać prawdziwość tego stwierdzenia, bowiem nie wszystkie twory tegoż autora przeczytałam, to z pewnością stwierdzić mogę iż książka ta jest naprawdę dobra i warta uwagi.

Wynalazki Trurla i Klapaucjusza, jak i stale im towarzysząca chęć współzawodnictwa, często wpędzają ich w przeróżne kłopoty. Dlatego też możemy być świadkami stworzenia maszyny, chcącej zniszczyć cały wszechświat, rozważań nad prawdopodobieństwem istnienia smoków czy próby stworzenia świata, gdzie całe społeczeństwo będzie szczęśliwe. Te, i jeszcze inne, przygody pełne są nieprawdopodobnych (a może jednak?) wynalazków, koncepcji oraz rozwiązań, będących motorem napędowym każdej historii. Wszystko, co tam się dzieje ukazuje, jak niesamowicie bogatą wyobraźnię posiadał Lem, a także, jak wielki miał umysł. Nie zawsze czytając tę pozycję mogłam wszystko ogarnąć rozumem, a co dopiero móc wymyślić coś takiego!

"Dwa są rodzaje mądrości: jedna umożliwia działanie, druga zaś od takowego powstrzymuje."[s. 183]

Poprzez niezwykłe perypetie tak zacnego duetu konstruktorów autor nie tylko ukazuje złożoność wykreowanego przez siebie świata, jego cuda i dziwy, ale również pozwala wyciągnąć czytelnikowi właściwe i pouczające wnioski, niosące cenną naukę nawet dzisiaj. Bowiem historie tworzone przez Lema nie są tylko zwykłymi wymysłami i ciekawymi opowieściami, a przede wszystkim zawierają one odniesienia nie tylko polityczne, ale i społeczne, kulturowe oraz naukowe, ujawniające nawet częściowe poglądy autora na dane tematy.

W książkach Stanisława Lema to właśnie m.in. ich ponadczasowość jest niesamowita. Pozycje te i płynące z nich przesłania nadal są aktualne, nadal potrafią zachwycać czytelników na całym świecie i stale poszerzać grono fanów pisarza i jego twórczości. Choć, owszem, pozycje te nie są lekkie a wymagające, w związku z czym nie są one dla każdego, to jednak każdy szanujący się polski czytelnik chociaż raz powinien po jakąś książkę Lema sięgnąć - chociażby tylko po to, aby poznać twórczość swojego rodaka i przekonać się, czy jest ona dla niego.

"- Istotnie, zmarli nie mają kłopotów - przyświadczył Klapaucjusz. - To dobra prawda, skoro oznacza przemijalność cierpienia."[s. 288]

Przyznaję, że książka ta na początku szła mi dość opornie, bowiem ciężko było mi się przestawić na taki zawiły, pełen naukowych i matematycznych odniesień (niekoniecznie dla mnie zrozumiałych) styl, gdyż nie często sięgam po tego typu literaturę. Jednak z upływem stron lektura tej pozycji szła mi coraz lepiej, a później już nawet nie odczuwałam ciężkości tego stylu, a wręcz zaczęłam dostrzegać jego urok. Także kreacja bohaterów zdobyła moje uznanie, gdyż ich niesamowite zdolności i ambicje, a przy tym posiadany spryt i pomysłowość sprawiają, że z każdą kolejną stroną czytelnik jest coraz bardziej zainteresowany ich następnymi przygodami.

Autor stworzył pozycję pełną dobrego humoru, metafor, ukrytych przesłań i rozważań filozoficznych. Jest to bardzo wymagająca książka i nie każdy czytelnik będzie potrafił odnaleźć się w niej, co i mi z początku nie do końca się udawało, dlatego też w przyszłości zamierzam powrócić do tej pozycji, by móc dostrzec to, co za pierwszym razem mogłam przegapić. Z pewnością nie jest to pozycja do szybkiego przeczytania, odłożenia jej na półkę i zapomnienia. Nad niektórymi fragmentami trzeba na chwilę przystanąć i podumać, bądź dać umysłowi odpocząć i wrócić do lektury później, co sama niejednokrotnie czyniłam. W związku z powyższym polecam dobrze przemyśleć sięgnięcie po "Cyberiadę" bez chęci poświęcenia jej większej ilości czasu - inaczej możecie zrazić się nie tylko do niej, ale i do całej twórczości autora. Ja cieszę się, że w końcu miałam okazję sięgnąć po kolejną jego pozycję i mam nadzieję, że moja przygoda w wykreowanym przez niego wszechświecie niedługo doczeka się kontynuacji. Ale już moja w tym głowa. ;)

"Idiotów uszczęśliwić można byle czym, z rozumnymi jest gorzej. Rozumowi niełatwo dogodzić. Rozum bezrobotny to wprost jedna zmartwiona dziura, nicość, potrzebne mu są przeszkody. Szczęśliwy przy ich pokonywaniu, zwyciężywszy, wnet popada w frustrację, a nawet wariację. Trzeba mu więc stawiać przeszkody wciąż nowe, podług jego miary."[s. 324]

Moja ocena:

Data przeczytania: 2015-12-17
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cyberiada
8 wydań
Cyberiada
Stanisław Lem
8.6/10

Opowieści "Cyberiady" to oryginalny stop baśni, fantastyki, materii "naukowo-technicznej" i pierwiastka filozoficznego. świat przedstawiony tu przez Lema zamieszkują istoty będące produktem nie natur...

Komentarze
Cyberiada
8 wydań
Cyberiada
Stanisław Lem
8.6/10
Opowieści "Cyberiady" to oryginalny stop baśni, fantastyki, materii "naukowo-technicznej" i pierwiastka filozoficznego. świat przedstawiony tu przez Lema zamieszkują istoty będące produktem nie natur...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Do opowieści Lema wróciłem po wielu latach, tym razem w formie audiobooka, wspaniale czytanego przez Macieja Kowalika. Książka jest zaklasyfikowana jako literatura dla młodzieży, ale to nieporozumien...

@almos @almos

Pozostałe recenzje @Ruczek

Misja błazna
Misja Błazna

Minęło piętnaście długich lat odkąd Bastard Rycerski musiał poświęcić wszystko, aby ocalić ród Przezornych i całe Królestwo Sześciu Księstw. W tym czasie próbował pogodzi...

Recenzja książki Misja błazna
Dwór cierni i róż
Nowe spojrzenie na znaną baśń.

Feyra jest dziewiętnastolatką, która ma na utrzymaniu całą swoją rodzinę, w tym dwie starsze siostry i ojca. Ona, jako jedyna, potrafi zapewnić im pożywienie i pieniądze ...

Recenzja książki Dwór cierni i róż

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka