Mam na imię Szatan recenzja

O Egzorcyzmach z innej strony.

Autor: @wfotelu ·1 minuta
2022-06-27
1 komentarz
3 Polubienia
Nie będę ukrywać, ale motyw i temat egzorcyzmów, czy to w literaturze czy w filmach, jest dla mnie interesującym zagadnieniem. Książki Warrenów połykałam zawsze na jeden haps, gdy tylko takowa powieść o egzorcyzmach się pojawiała. Dlatego gdy miałam okazję przeczytać o egzorcyzmach ze strony "kościelnej" stwierdziłam, że chętnie zobaczę, czy dowiem się czegoś interesującego. W końcu warto poznać drugą stronę medalu, prawda? Lubię widzieć całokształt, dlatego też z chęcią sięgnęłam po tę książkę. I owszem - historia była interesująca, ale nie tak porywająca, jak przedstawia ją na początku książki autor - a warto wspomnieć, że nawet w opisie otrzymujemy informację o tym, że książka jest "niebywale zajmująca i czyta się ją jednym tchem". Z tym zdaniem niestety zgodzić się nie mogę.

W książce poruszanych jest mnóstwo przykładów osób opętanych. Niestety opisanych według mnie troszkę po macoszemu. Nie tego się spodziewałam, liczyłam na coś, co będzie wciągające i jeżące włos na głowie. Nie wiem, czy to kwestia tego, że nie chciano przytaczać rzeczy gorszących i używać wulgaryzmów w książce, czy po prostu w literaturze (np. w książkach Warrenów) karmiono nas podkoloryzowanymi opowieściami. Tu jednak złorzeczenie to co najwyżej "odejdź kuternogo, nie wygrasz ze mną". Taka dygresja - nie spotkacie w tej książce niczego gorszego w słownictwie. Dowiedziałam się jednak kilku ciekawych rzeczy - nie miałam pojęcia, że egzorcyzm można przeprowadzić przez telefon. To dla mnie nowość, bo tak jak już wspomniałam - w literaturze ZAWSZE egzorcyzm prowadzony jest fizycznie będąc z osobą opętaną.

Czy warto przeczytać tę książkę? Myślę, że tak. Zwłaszcza, gdy interesujecie się tematem. Warto zobaczyć tę drugą stronę medalu. Czy książka przypadła mi do gustu? Będę szczera: Nie do końca. Nie zaciekawiła mnie aż tak, by być nią zachwycona. Jest w porządku, ale nie porywa tak, jak na to po cichu liczyłam.

Z tego miejsca chciałabym podziękować Wydawnictwu Espirit za możliwość przeczytania tej pozycji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-27
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mam na imię Szatan
Mam na imię Szatan
Fabio Marchese Ragona
6/10

CZY DIABEŁ ISTNIEJE NAPRAWDĘ? Demon może wygrać bitwy. Nawet ważne bitwy. Ale nigdy nie wygra wojny. KS. GABRIELE AMORTH Toczy się nieustanna walka między BOGIEM a SZATANEM. Dziś, gdy społeczeńst...

Komentarze
@MichalL
@MichalL · ponad rok temu
Oooo, nie wiedziałem o istnieniu takiej pozycji. Dzięki za recenzję.
Mam na imię Szatan
Mam na imię Szatan
Fabio Marchese Ragona
6/10
CZY DIABEŁ ISTNIEJE NAPRAWDĘ? Demon może wygrać bitwy. Nawet ważne bitwy. Ale nigdy nie wygra wojny. KS. GABRIELE AMORTH Toczy się nieustanna walka między BOGIEM a SZATANEM. Dziś, gdy społeczeńst...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mam wrażenie, że istota egzorcyzmów to ciągle temat tabu. Nie uświadczyłem nigdy informacji w codziennych wiadomościach, która informowałaby mnie o cudownych uzdrowieniu czy chociażby uwolnieniu od z...

@MichalL @MichalL

Pozostałe recenzje @wfotelu

Ostatnie zdjęcie
Wartościowa historia

Odkąd w moim życiu pojawiła się Mała Terrorystka, częściej sięgam po książki dziecięce i młodzieżowe, by wiedzieć co w przyszłości zaserwować moje pociesze. A że od małe...

Recenzja książki Ostatnie zdjęcie
Twoim śladem
Kiepski początek

Nim zasiadłam do napisania tej opinii, zerknęłam czy bardzo zaniżę swoją oceną średnią ocen innych czytelników. Ocena drastycznie nie spadnie, a ja pozostanę samotna w s...

Recenzja książki Twoim śladem

Nowe recenzje

Polana
„Wycofaj się, póki czas. Zostań, a wchłonie cię...
@zaczytana.a...:

W mrocznych zakamarkach Puszczy Gorzowskiej, gdzie szepty drzew mieszały się z odgłosami ukrytych tajemnic, rozgrywa si...

Recenzja książki Polana
Sprawa lorda Rosewortha
"Kto by pomyślał, że kłamstwo może doprowadzić ...
@ksiazkirabe:

"Sprawa lorda Rosewortha" śledzi losy Jonathana Harpera, prywatnego detektywa, który na prośbę znajomej podejmuje się r...

Recenzja książki Sprawa lorda Rosewortha
Zuza Wróbel na tropie
Nastoletni detektywi w międzywojennej Warszawie
@tea.books.l...:

Czy da się napisać kryminał dla dzieci i młodzieży, który zainteresuje też starszych czytelników? I czy to dobry pomysł...

Recenzja książki Zuza Wróbel na tropie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl