Gdy Emil był dzieckiem świat dobra od świata zła odzielała gruba linia. Wraz z wiekiem granica zaczęła stopniowo się zacierać, a w sercu młodego wówczas chłopaka narodziło się przekonanie o konieczności istnienia tego, co brudne w towarzystwie tego, co czyste. Wtedy też w jego życiu pojawił się Demian.
Było w nim coś niepokojącego, coś intrygującego i coś kuszącego. Jego spojrzenie na świat znacząco różniło się od tego, jakie wpajali im dorośli, przez co Emil zaczął zadawać pytania. Zaczął wątpić i szukać własnej drogi. Z Maksem Demianem u boku lub z Maksem Demianem jedynie w sercu.
Opowieść o dorastaniu ze szczyptą mroku niemalże magicznego i sporą ilością filozoficznych rozważań.
Wygląda na to, że wystarczy przeczytać „Demiana", by w pełni zrozumieć sympatyków Hermanna Hessego. Powieść ta jest bowiem na tyle dobra, na tyle osiadająca na duszy i na tyle mająca wpływ na czytelnika, że nie wyobrażam sobie, bym za kilka lat miała nie przeczytać jej ponownie, by odkryć ukryte przede mną na ten moment sekrety. Po lekturze czuję się bowiem pełna nienazwanych uczuć i nieubranych w zdania myśli. Coś osiadło w moim wnętrzu, ale jeszcze nie zostało w pełni uformowane i jedynym lekarstwem na ten stan zdaje się być lektura kolejnych książek Hessego.
Świat, jaki stworzył Autor, jest intrygujący. Akcja toczy się mozolnie, ale śledziłam ją z ciekawością i zaangażowaniem. Bohaterów chciałam poznać jak najlepiej, choć posiadali oni wiele sekretów, których nie chcieli mi zdradzić. Narracja tylko potęgowała wrażenie niewiadomej, choć pod mgiełką niedopowiedzeń dostrzegałam kształty ważnych idei. Czytałam powieść z zainteresowaniem i świecącymi oczami, a po zakończeniu lektury chciałam zacząć ją na nowo. Język Autora natomiast przytulił mnie do siebie i oczarował.
Hermannie Hesse, witam w moim sercu.
Co ciekawe! Pełny tytuł tej powieści to „Demian. Dzieje młodości Emila Sinclaira". Emil Sinclair jest głównym bohaterem, a książka została wydana pod tym właśnie pseudonimem. Domyślać się możemy, że to utwór mocno autobiograficzny, ale Hessemu już za grosz nie wierzę w tej kwestii!
Psst, szczerze wierzę natomiast, że uczucie jakie obserwujemy między Emilem a Maksem, jest uczuciem romantycznym. Wisi nad nimi coś tak ciężkiego, że zdania nie zmienię.
Kolejny tom w nowej edycji klasycznych dzieł Hermana Hessego. Spragniony sensu życia Sinclair, znudzony iluzorycznością świata, w którym się wychował, wyrusza w fascynującą duchową podróż. Stawia pyta...
Kolejny tom w nowej edycji klasycznych dzieł Hermana Hessego. Spragniony sensu życia Sinclair, znudzony iluzorycznością świata, w którym się wychował, wyrusza w fascynującą duchową podróż. Stawia pyta...
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pozostałe recenzje @mewaczyta
Stany bitwy
Im bliżej wyborom prezydenckim w Stanach Zjednoczonych, tym częściej temat ten znajduje się na pulpicie całego świata. Od decyzji Amerykanów zdaje się zależeć nie tylko ...
Żebyśmy byli w stanie zrozumieć historię przedstawioną w reportażu Kathleen Hale, muszę wyjaśnić dwa pojęcia. ° Creepypasta to straszna historia budowana w formie mi...