Każdemu, co mu się należy (od mafii) recenzja

O tym co mafia może.

Autor: @Anna_Natanna ·2 minuty
2020-06-05
Skomentuj
8 Polubień
Ta niewielka książeczka wydana przez wydawnictwo Książka i Wiedza w 1979 roku przeleżała na półce wiele, wiele lat aż przyszedł na nią czas.


Rzecz dzieje się na Sycylii w pewnym miasteczku . Aptekarz Manno dostaje anonimowy list, w którym ktoś mu grozi śmiercią. Wszyscy jego znajomi na równi z nim są mocno zdziwieni, gdyż jest on człowiekiem można rzec bez skazy, który nigdy nikomu nic złego nie zrobił. Mimo pogróżek nie rezygnuje z zaplanowanego polowania i staje się to czego nikt by się nie spodziewał. 23 sierpnia 1964 roku Manno ginie od strzału w plecy, a z nim jego przyjaciel doktor Roscio od strzału w pierś. Wszyscy snują różne domysły lecz poza tym, że być może przyczyną zemsty na aptekarzu był romans z dziewczyną, która często zachodziła do apteki nic wymyślić nie mogą. Śledztwo prowadzi miejscowy komisarz policji, ale w obliczu braku jakichkolwiek poszlak społeczność całego miasteczka sama na własną rękę próbuje rozwiązać zagadkę dotyczącą śmierci aptekarza i doktora.
Próbę rozwikłania przyczyn zagadkowych śmierci podejmuje również profesor Laurana, humanista i człowiek "obcy" w społeczności miasteczka , dla którego kluczem do tego staje się słowo UNICUQUE , jakie zauważył na odwrocie listu, a które pochodzi z "Osserwatore Romano". Trzeba powiedzieć, że dociekliwy profesor w niezwykle inteligentny sposób wiążąc ze sobą swoje spostrzeżenia i uzyskane informacje uzyskuje odpowiedź na pytanie kto zabił i dlaczego, jak również o kogo głównie mordercy chodziło.Nie mając zamiaru o swoim odkryciu informować komisarza dzieli się nim jednak z wdową po jednej z ofiar, doktorze Roscio i to niestety nie wychodzi mu na dobre. A ósmego września w święto narodzin Najświętszej Marii Panny prałat Rosello w rocznicę tragicznego zdarzenia na polowaniu ogłasza zaręczyny wdowy Roscio z jej kuzynem , mecenasem Rosello.


Sciascia w swym dość oryginalnym kryminale, napisanym znakomitym językiem, z dużą dozą humoru i dowcipu ukazuje i obnaża społeczność małych miasteczek sycylijskich w latach 60 tych ubiegłego stulecia . Posługuje się w tym celu bardzo wyraziście zarysowanymi postaciami pochodzącymi z różnych środowisk ; miejscowi notable, przedstawiciele kleru, politycy, wszyscy powiązani mafijnymi układami oraz nie przebierający w środkach w dążeniu do celu.
Książka nie jest jednak li tylko sensacyjną opowiastką, Sciascia bowiem poddaje w niej osądowi funkcjonujący na Sycylii system, który tolerując mafię działa wręcz przeciwko prawu.

Książka wciąga i czyta się ją z dużą przyjemnością zarówno ze względu na intrygująca fabułę, jak i piękno języka jakim została napisana.

Moja ocena:

× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Każdemu, co mu się należy (od mafii)
2 wydania
Każdemu, co mu się należy (od mafii)
Leonardo Sciascia
8/10
Seria: Koliber

Sprawiedliwość, w klasycznym ujęciu wywiedzionym jeszcze z filozofii starożytnej, polega na czynieniu przez każdego tego, co mu czynić należy i oddaniu każdemu tego, co mu oddać należy (jak mówi włosk...

Komentarze
Każdemu, co mu się należy (od mafii)
2 wydania
Każdemu, co mu się należy (od mafii)
Leonardo Sciascia
8/10
Seria: Koliber
Sprawiedliwość, w klasycznym ujęciu wywiedzionym jeszcze z filozofii starożytnej, polega na czynieniu przez każdego tego, co mu czynić należy i oddaniu każdemu tego, co mu oddać należy (jak mówi włosk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książeczka o Sycylii, o specyficznej mentalności tamtejszej: wszyscy wiedzą o mafii, o jej zbrodniach, ale nikt o tym nie mówi, jakby nic się nie działo. A gdy pojawi się jeden naiwny, który usiłuje ...

@almos @almos

Pozostałe recenzje @Anna_Natanna

Sen o okapi
Lektura, która może poprawić nastrój.

Często z tą książką Mariany Leky spotykałam się w internecie i za każdym razem czytałam o tym jaka to świetna lektura. Toteż ucieszyłam się, gdy zobaczyłam ją w swojej b...

Recenzja książki Sen o okapi
Dziewczyna o zielonych oczach
Dojrzewanie do samodzielności.

" Najsympatyczniejszych mężczyzn znajduje się w książkach - fascynujących, skomplikowanych, romantycznych, takich, których uwielbiam najbardziej". Caithlen, której uda...

Recenzja książki Dziewczyna o zielonych oczach

Nowe recenzje

Rose Madder
Rose Madder
@ladybird_czyta:

Rosie Daniels żyje w piekle. Porażający ból wielokrotnie poobijanych ciężkimi buciorami nerek, niezliczone blizny po ug...

Recenzja książki Rose Madder
O miłości
Mamy prawo popełniać błędy, mamy prawo się z ni...
@karolareads:

O miłości ks. Piotra Pawlukiewicza to książka, którą pochłonęłam w jeden wieczór. Nie mogłam oderwać się od stylu, w ja...

Recenzja książki O miłości
O Małej Hydrze, która nauczyła się latać
O MAŁEJ HYDRZE, KTÓRA NAUCZYŁA SIĘ LATAĆ
@marcinekmirela:

„O MAŁEJ HYDRZE, KTÓRA NAUCZYŁA SIĘ LATAĆ” WSPÓŁPRACA REKLAMOWA — AUTOR: Artur Tojza WYDAWNICTWO: SELF PUBLISH...

Recenzja książki O Małej Hydrze, która nauczyła się latać
© 2007 - 2024 nakanapie.pl