Bóg nie ma ptaszka recenzja

O złożoności ludzkiej natury

Autor: @WioletaSadowska ·3 minuty
2016-02-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Być może wcale nie było takich sił. Ani raju, piekła, tych spraw. Może Elvis wciąż żył, a Bóg istniał i nie miał ptaszka. Może UFO przylatywało, porywało ludzi i kosmici wkładali im w tyłki wzierniki".


Wszędzie, niemal na każdym kroku słyszymy o kobiecej prozie, o kobiecej literaturze. Niektórzy nie zgadzają się z takim podziałem, inni zaś wręcz przeciwnie - uważają takie szufladkowanie za normalny stan rzeczy. Rzadko jednak słyszymy o prozie męskiej - tej wydawałoby się mocnej i dosadnej. Myślę, że taki stan rzeczy ulegnie niebawem zmianie, a swój wkład w taki rozwój będzie miał niewątpliwie K. S. Rutkowski – przedstawiciel tego właśnie nurtu.

K. S. Rutkowski to urodzony w 1974 r. mieszkaniec Koszalina. Autor do tej pory wydał cztery książki: "Kryminał tango" (1999 r.), "Brudne historie" (2006 r.), "Chiński ekspres" (2009 r.) oraz "W niewoli seksu" (2014). Jest laureatem kilku konkursów, między innymi Bursztynowego Pióra w Kołobrzegu, a także współautorem wraz z Krzysztofem "Sado" Sadowskim galerii internetowej LADIES. Obecnie pracuje w Koszalinie, w którym mieszka wraz z żoną i dwiema córkami.

"Bóg nie ma ptaszka” to zbiór piętnastu opowiadań autora ukazujących najróżniejsze historie mężczyzn, przedstawicieli pokolenia XXI wieku, którzy muszą stoczyć walkę z nieprzychylnym losem, a także przede wszystkim z własną naturą. Piętnaście utworów, piętnaście kierunków, w jakich mogą podążyć myśli czytelnika.

Sięgając po najnowszy zbiór krótkich form literackich K. S. Rutkowskiego wiedziałam, że czekają na mnie krótkotrwałe, ale również intensywne przeżycia, jakie niewątpliwie zapewnia proza autora. I nie myliłam się, bowiem opowiadania te wzbudzają masę przeróżnych uczuć. Już w pierwszym utworze pt. "Ona i on" pisarz poprzez odważne oraz pełne bluźnierstw dialogi pokazuje, że życie jest brutalne i bezlitosne, i to ludzie budują własne przeznaczenie. W zasadzie każde z opowiadań zawartych w tym zbiorze, poprzez swojego rodzaju bezpośredniość, ukazuje przeróżne odcienie ludzkiej natury, częściej oczywiście przedstawicieli płci męskiej. I co najważniejsze, utwory te są krótkie, ale zawierają w sobie dość duży ładunek emocjonalny, który trafia w najczulsze miejsca. K. S. Rutkowski nie boi się w swojej prozie dotykać kontrowersyjnych tematów i na tym polu również się nie zawiodłam, bowiem w "Bóg nie ma ptaszka” autor pokazuje, jakie skutki niesie ze sobą wolność seksualna, jakie zagrożenia wynikają ze ślepej wiary w religię, czym skażona jest polityka oraz do jakich wynaturzonych czynów zdolni są ludzie. Prawda, człowiek i jego tajemnice, ludzkie słabości – o tym opowiadają utwory K. S. Rutkowskiego. Bezkompromisowe, często z otwartym zakończeniem skłaniającym do myślenia, pełne ironii i sarkazmu.

W zbiorze moją szczególną uwagę zwróciły trzy opowiadania, które z wielką przyjemnością mogą polecić innym czytelnikom. "Incydent" przedstawiający rzeczywisty incydent, o którym nawet trudno mi teraz myśleć. Jeśli wydarzenia opisane w tym utworze wydarzyły się naprawdę, współczuję zarówno bohaterowi, jak i jego kuzynowi. Niektórzy mogą być zniesmaczeni tą historią. "Pan Kandydat" to mój faworyt na najbardziej prawdopodobny, czyli wzorowany na rzeczywistości, utwór. Cóż, wielka polityka to także wielkie brudy. "Pani Perwersja" to także mocno kontrowersyjne opowiadanie z zaskakującym zakończeniem, które polecam czytelnikom o mocnych nerwach. Nieco obrzydliwe.

K. S. Rutkowski pod dość kontrowersyjnym tytułem, który z pewnością zwraca uwagę, bo taka jego rola, przemyca w swoim zbiorze dużą dawkę wiedzy o ludzkiej naturze, wiele z tego niestety o tej mrocznej części, o której nie mówi się zbyt dużo. Utwory te z pewnością nie są łatwe i przyjemne, ale przecież nasze życie również takie nie jest. Warto przeczytać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2016-02-18
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bóg nie ma ptaszka
Bóg nie ma ptaszka
K.S. Rutkowski
7.5/10

"Bóg nie ma ptaszka” - kolejny zbiór opowiadań mistrza męskiej, mocnej prozy, K.S. Rutkowskiego. Przyrównywany do Marka Hłasko, niepokorny pisarz młodego pokolenia kolejny raz zaskakuje niebanalnymi h...

Komentarze
Bóg nie ma ptaszka
Bóg nie ma ptaszka
K.S. Rutkowski
7.5/10
"Bóg nie ma ptaszka” - kolejny zbiór opowiadań mistrza męskiej, mocnej prozy, K.S. Rutkowskiego. Przyrównywany do Marka Hłasko, niepokorny pisarz młodego pokolenia kolejny raz zaskakuje niebanalnymi h...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Nadzieja matką głupich
Zmierzch i czekoladowe lody

"Poznaj mnie na nowo i zakochaj się we mnie tak, jak zrobiłaś to poprzednim razem". Znane powiedzenie "Nadzieja matką głupich" bezsprzecznie kojarzy się nam z rozczaro...

Recenzja książki Nadzieja matką głupich
Chata
Kolejne sekrety Białej

"To nie było nasze pokolenie, które o byle błahostce trąbi na fejsie". Biała skrywa wiele sekretów, o czym zdążyliśmy się już przekonać czytając dwie poprzednie części...

Recenzja książki Chata

Nowe recenzje

Cieniobójcy
I o to chodzi!
@Aleksandra_99:

Czy debiut, na dodatek fantastyka to dobry pomysł? Coraz więcej książek przekonuje mnie, że tak! Mateusz Żuchowski w ks...

Recenzja książki Cieniobójcy
13 miesięcy
13 miesięcy
@karolinabob...:

Nie chciałam cię zdenerwować czy wykorzystać – odpieram cicho, odwracając wzrok. – Chciałam… – Kręcę głową. – Nieważne,...

Recenzja książki 13 miesięcy
Węzły mentalne
Jak się z nich uwolnić?
@emol:

Bernardo Stamateas jest psychoterapeutą i psychologiem zajmującym się relacjami międzyludzkimi. Jego poradniki pomagają...

Recenzja książki Węzły mentalne
© 2007 - 2024 nakanapie.pl