Obietnica recenzja

Obietnica

Autor: @monika.sadowska ·1 minuta
2022-11-02
Skomentuj
2 Polubienia
Czas zawsze osiąga swój cel. Jego tajemnica to tajemnica życia. Niezaprzeczalny fakt, że życie przemija, że kiedyś umrzemy. Wszystko bowiem ma datę ważności. Kończy się, odchodzi, a im zacieklej próbujemy zaprzeczać, tym mocniej ta prosta prawda przenika. Ludzkie życie nie jest dającą się przewidzieć zmianą. Każdy moment istnienia brzemienny jest śmiercią i możliwości tej nie da się z życia usunąć. Horror śmierci stawia człowieka przed problemem sensu własnego życia, a fenomen czasu jest tak fascynujący, bo wiadomo, że dany czas kiedyś się skończy. Bezpowrotnie. Niepokoi, bo jesteśmy świadomi, że umrzemy. Człowiek żyje uwikłany w czas, który nieuchronnie przemija. Czas to wszystko co mamy, nie da się już go odzyskać.

W dniu sześćdziesiątych piątych urodzin poznajemy Jana, emerytowanego nauczyciela angielskiego, cierpiącego na bezsenność i inne zaburzenia neurologiczne. Udziela korepetycji, spaceruje, żyje. Nagle zaczynają dziać się dziwne zjawiska, pełne absurdu i niejasności. Pewnego dnia trafia do ludzi, którzy żyją od lat pogrążeni w żałobie po stracie ojca, męża.

Magiczna powieść, która jak obietnica złożona na zawsze zabiera czytelnika do świata Jana. Nostalgiczna i czarująca przemijaniem. Niejednoznaczna. Trochę bajkowa.

Krocząc wrocławskimi uliczkami nocą przez Ostrów Tumski, mijając zaczarowane stare mury, napotykamy osoby przypominające o przeszłości. Pełnej żalu i bólu. Zapędzi w rejony wspomnień, o których bohater chciałby zapomnieć. Wynurzają się niechciane i mieszają w splątanym umyśle. Jawa miesza się ze snem. Odkrywamy prawdę mroczną i szokującą. Filozoficzne aspekty dodają niesamowitości i trudno się oderwać.
Złożona, czasami lekkomyślnie, obietnica niesie za sobą ogromne i nieprzewidywalne skutki.

Smutek i melancholia przenika z kart tej powieści i ból samotności. Upływ czasu przeplata się ze śmiercią i w efekcie daje poczucie pogodzenia się z tym co nieuniknione. Mury porzuconego domu dają schronienie. Nie przejdziemy życia bez cierpienia. Wpisane jest w naszą codzienność. Skrywane instynkty potrafią wybrzmieć w najmniej oczekiwanym momencie. Zaskoczyć i zniszczyć to co najcenniejsze. Życie.

Moje pierwsze spotkanie z twórczością autora. Dzięki serwisowi na Na kanapie trafiłam na tę emocjonalną powieść. Dziękuję.
Gorąco polecam! Zanurzcie się w ten świat.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-01
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Obietnica
Obietnica
Jan Godlewski
6.6/10

Każdy ma swoją datę ważności, przychodzenia i odchodzenia Jan, emerytowany nauczyciel angielskiego, próbuje ujarzmić nękające go zaburzenia nerwicowe. Zajmuje się ogrodem, udziela korepetycji, oddaj...

Komentarze
Obietnica
Obietnica
Jan Godlewski
6.6/10
Każdy ma swoją datę ważności, przychodzenia i odchodzenia Jan, emerytowany nauczyciel angielskiego, próbuje ujarzmić nękające go zaburzenia nerwicowe. Zajmuje się ogrodem, udziela korepetycji, oddaj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Niesamowita książka. Pięknie napisana, bez lania wody, a jednak pełna treści. Jest podzielona na trzy części. Pierwsza to studium dnia głównego bohatera Jana, emerytowanego anglisty. Jawi się w nich ...

@Renax @Renax

Dostałam w ręce małą, a raczej cienką publikację i... czuje się przez nią pokonana. Dawno mnie tak żadna książka nie umęczyła. Ale od początku... Głównym bohaterem jest Jan, emerytowany nauczyc...

@apo @apo

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Dusze niczyje
Dusze niczyje

Pomimo ciągłych przeciwności, życie ludzkie nigdy nie traci sensu. Przeżywając utratę cennej wolności doświadczamy niezmierzonego bólu. Świat staje się pusty, odarty z p...

Recenzja książki Dusze niczyje
W głąb
W głąb

Rodzinny dom... skrywa sekrety i niedoskonałości. Ludzkie słabości, zachcianki, oczekiwania, żale, złość, tragedie. Ściany czasem są tylko jedynym świadkiem krzyku rozpa...

Recenzja książki W głąb

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka