Obława. W jaki sposób oddałem w ręce sprawiedliwości seryjnego zabójcę Leviego Bellfielda recenzja

Obława

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2020-11-18
Skomentuj
8 Polubień
Jak to jest u Was jeśli chodzi o literaturę faktu? Czytacie czy może to nie są Wasze klimaty? Dajcie znać, a tymczasem zapraszam Was do przeczytania kilku słów o książce ze zdjęcia!

Zadałam Wam pytanie już na początku, na które sama odpowiadam, że literaturę faktu uwielbiam, ale od niedawna iw zasadzie najchętniej czytam tę o mordercach. Seryjnych, dla jasności. Stąd przyszła mi chęć na "Obławę", którą Wydawnictwo Zysk i S-ka mi zaproponowało do przeczytania no i zrecenzowania, abyście wiedzieli, czy jest warta uwagi. A czy jest? Zaraz Wam podpowiem.

Zacznijmy od tego, o czym ta książka jest, co znajdziecie w treści. Levie Bellfield i to jeden z najbardziej znanych i osławionych seryjnych morderców. Zabijał kobiety w bardzo brutalny sposób i co ciekawe, śledczy mieli ogromny problem nawet ze znalezieniem ciał. Na szczęście znalazła się osoba, która tę sprawę rozwiązała, mimo iż wydawała się beznadziejna i niemożliwa do rozwikłania.

Colin Sutton, bo tak nazywa się człowiek, który doprowadził mordercę przed sąd jest osobą, dla której ta sprawa była nie tylko ważna ze względu na kolejne zabijane kobiety, ale także dlatego, że poszlak było niewiele. W zasadzie stała się dla niego wręcz... inspirująca.

No dobrze, ale czy ta książka jest ciekawa? Tak. Jest napisana dość prostym, zrozumiałym językiem, a jednocześnie jest fascynująca. W środku czytelnik znajduje nie tylko informacje o mordercy, ale także smaczki dla każdego miłośnika kryminałów, bo są zamieszczone w niej procedury policyjne i także opisany został moment, kiedy mężczyznę złapano. A był agresywny i nieprzewidywalny. Jednak śledczy chcieli go złapać, zanim znów komuś stanie się krzywda...

Osobiście chętnie zagłębiam się w takie sprawy i dodatkowo, kiedy okazało się, że Sutton jest porządnym facetem, który miał zostać prawnikiem, a jednak łapie morderców, to już w ogóle zapałałam do niego ogromną sympatią. Co innego człowiek, którego zdjęcie widzicie na okładce. Myślę, że to nie na niego powinniśmy patrzeć, a właśnie na śledczego, na ofiary, które były niewinne, a zdjęcia samego mordercy mogłyby się znaleźć wewnątrz książki.

Czy polecam? Tak. To jedna z tych książek, które są oparte na faktach, a więc i bardziej łapią za serce i gardło. Napisana do tego tak ciekawie, że ciężko się od niej oderwać. Dlatego ode mnie 7/10 ostatecznie gwiazdek :)

Wydawnictwu Zysk i S-ka dziękuję za egzemplarz!

Moja ocena:

× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Obława. W jaki sposób oddałem w ręce sprawiedliwości seryjnego zabójcę Leviego Bellfielda
Obława. W jaki sposób oddałem w ręce sprawiedliwości seryjnego zabójcę Leviego Bellfielda
Colin Sutton
6.3/10

Pasjonująca historia ujęcia Leviego Bellfielda, jednego z najbardziej osławionych brytyjskich seryjnych zabójców ostatnich pięćdziesięciu lat. 21 marca 2002 roku o godzinie 15.07 Milly Dowler po r...

Komentarze
Obława. W jaki sposób oddałem w ręce sprawiedliwości seryjnego zabójcę Leviego Bellfielda
Obława. W jaki sposób oddałem w ręce sprawiedliwości seryjnego zabójcę Leviego Bellfielda
Colin Sutton
6.3/10
Pasjonująca historia ujęcia Leviego Bellfielda, jednego z najbardziej osławionych brytyjskich seryjnych zabójców ostatnich pięćdziesięciu lat. 21 marca 2002 roku o godzinie 15.07 Milly Dowler po r...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książkę otrzymałam z Kluba Recenzenta serwisu nakapanie.pl. Amelie Delagrange, Milly Dowler, Marsha McDonnell, trzy młode dziewczyny, których życie skończyło się za wcześnie. Sprawy pozostawały ro...

@Aleksandra_99 @Aleksandra_99

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanpie.pl. Skusił mnie podpis, że jest to "pasjonująca historia ujęcia jednego z najbardziej osławionych brytyjskich seryjnych zabójców ostatnich pięćd...

@chomiczek71 @chomiczek71

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Obserwator śmierci
Obserwator śmierci

Chris Carter od lat podaje czytelnikom na tacy kolejne tomy z Robertem Hunterem w roli głównej, ale także zdecydowanie rozwija z każdą kolejną powieścią swój warsztat. I...

Recenzja książki Obserwator śmierci
Potwór
Potwór

Nele Neuhaus stworzyła serię kryminalną, która ma już jedenaście tomów i prawdopodobnie wielu czytelników będzie miało nadzieję na to, że na tym się nie skończy. Wiele j...

Recenzja książki Potwór

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało