Oblężenie i nawałnica recenzja

Oblężenie i nawałnica

Autor: @cafeetlivre ·2 minuty
2021-11-10
Skomentuj
1 Polubienie
"Im mniej mówisz, tym większą wagę mają twoje słowa"
~~~
Przygodę z trylogią Grisha już rozpoczęłam. Podejść było wiele, ale w końcu się udało i pierwszy tom za mną. Miałam co do niego całkiem mieszane odczucia, ale w gruncie rzeczy wiedziałam, że to początek historii i starałam się nie oceniać go zbyt surowo. Teraz przyszła pora na tom drugi. Czy faktycznie był taki zły jak ogłosi większość opinii?
Akcja "Oblężenia i nawałnicy" rozgrywa się w momencie, gdy moc głównej bohaterki - Aliny Starkov - jest coraz silniejsza. Dziewczyna sama jeszcze musi nauczyć się posługiwaniu. Pewne jest jednak to, że jej zdolności są niezwykle pożądane przez Zmrocza, pragnącego je posiąść. Alina musi zdobyć tron Ravki, jednocześnie poznając coraz lepiej swoje przeznaczenie i starając się zachować jeszcze jakieś resztki człowieczeństwa.
W odniesieniu do opinii innych osób: niestety i ja będę musiała powiedzieć, że drugi tom jest gorszy od pierwszego. Niekoniecznie jest aż tak okropny jak ludzie go opisują, ale nie zmienia to faktu, że nie jest też bardzo dobry. Zacznę od tego co już w pierwszej części mniej irytowało, czyli głównej bohaterki. Wcześniej tak naprawdę była w sumie dla mnie neutralna. Nie szkodziła, była całkiem nijaka. Teraz jednak praktycznie cały czas mnie irytowała. Nawet ciężko mi powiedzieć dlaczego. Niektóre jej decyzje czy reakcje na pewno miały w tym swoją cegiełkę. Nie wychodząc jeszcze z grona bohaterów, nie podobał mi się także Mal, ale w sumie ja go nie lubiłam już od pierwszej części. Szczerze, zagłębiałam się w ten tom tylko i wyłącznie dlatego, aby czytać o Nikołaju, którego postać była całkiem intrygująca. Fabularnie książka powinna wypadać dobrze. W końcu tak wiele ma się w niej dziać. Faktycznie, akcji jest to całkiem sporo. Jest jednak jeden problem: nie jest ona ani trochę dynamiczna. Tak naprawdę tylko na początku można mówić, że taka była. Potem tylko się ciągnie, a w związku z tym większości wydarzeń z tej książki już nie pamiętam, mimo, że przeczytałam ją parę godzin temu, a jej czytanie zajęło mi kilka dni a nie miesięcy. Jest to niestety minus, który bardzo wpływa na moją ogólną ocenę. Poza tymi aspektami książkę czytało się całkiem dobrze, ale syndrom drugiego tomu zdecydowanie tej trylogii występuje.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-09
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Oblężenie i nawałnica
2 wydania
Oblężenie i nawałnica
Leigh Bardugo
7.1/10
Cykl: Grisza, tom 2

Żołnierka. Przywoływaczka. Święta. Moc Aliny Starkov wzrosła, ale wszystko ma swoją cenę. Jest Przywoływaczką Słońca, poszukiwaną na Morzu Prawdziwym, prześladowaną wspomnieniem swoich ofiar w Fałdzi...

Komentarze
Oblężenie i nawałnica
2 wydania
Oblężenie i nawałnica
Leigh Bardugo
7.1/10
Cykl: Grisza, tom 2
Żołnierka. Przywoływaczka. Święta. Moc Aliny Starkov wzrosła, ale wszystko ma swoją cenę. Jest Przywoływaczką Słońca, poszukiwaną na Morzu Prawdziwym, prześladowaną wspomnieniem swoich ofiar w Fałdzi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

(Zmroczu, gdzie jesteś. Byłeś najrozsądniejszą postacią w tej serii, we need you.) Pierwsze 50 stron książki było dosyć... zaskakujące. Sytuacja bohaterów odwróciła się o 180 stopni, a potem znowu o...

@mysilicielka @mysilicielka

Alina Starkov przeżyła. Pokonana, za to połączona z Malem ucieka za Morze Prawdziwe. Tam zaczyna życie jako uciekinierka, stale ukrywając się i swoją kościaną obrożę. Niestety moc griszy nie daje o s...

@Rakshell @Rakshell

Pozostałe recenzje @cafeetlivre

Nie tak miało być
Nie tak miało być

Posiadacie jakieś comfort movies? To takie filmy, do których często wracacie, z różnych powodów i zawsze zostawiają was z pozytywnymi emocjami. Jednym z moich jest "Dziś...

Recenzja książki Nie tak miało być
Szach-mat
Szach-mat

Jako dziecko byłam zafascynowana szachami. Poznałam je przez jednego członka rodziny i niesamowicie wciągnęłam się w tę grę. Nie na długo - mimo ogromnego zainteresowani...

Recenzja książki Szach-mat

Nowe recenzje

Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii
Obywatel Stuhr
Książka promocją filmu?
@almos:

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał i wydawał sporo książek, ale są one różnej jakości. Ta pozycja, napisana razem z syne...

Recenzja książki Obywatel Stuhr