Oczy lęku recenzja

Oczy lęku...

Autor: @ewelina.czyta ·1 minuta
2023-08-21
Skomentuj
4 Polubienia
Z każdą kolejną książką odkrywam Bednarka na nowo. Po serii z moim "ulubieńcem" Oskarem każdą kolejną historię biorę w ciemno i wiem, że znów będzie dobrze...
Nie inaczej jest teraz, choć zawsze wydaje mi się, że autor już niczym mnie nie zaskoczy, sądzę, że znam jego schematy i umiejętność tworzenia najbardziej popapranych postaci i ich totalnie zrytej psychiki... za każdym razem znów nie mogę wyjść z szoku- bo znów mu się udało- a ja ponownie odkrywam najciemniejsze zakamarki psychopatycznych mózgów...

Nie będę ponownie streszczać fabuły, bo już sam wydawca wiele zdradza, a nie chciałabym Wam czegoś przez nieuwagę zdradzić, powiem tylko, że w tym przypadku role odwracają się w najbardziej zaskakującym momencie i to jedna z ofiar pod wpływem przeżytej traumy przeistacza się w myśliwego i rozpoczyna krwawe polowanie.
Autor genialnie buduje swoje postacie i ich psychikę, otacza je niezwykle mroczną aurą, która wywołuje u czytelnika uczucie niepokoju i ciągłego napięcia, a chęć poznania tajemnicy ukrytej na kartach tej historii nie pozwala oderwać się od książki od pierwszych stron. Ponownie udowadnia, że w każdym z nas może zakiełkować zło, a dramatyczne wydarzenia z przeszłości mogą być doskonałym bodźcem i zapalnikiem do stworzenia kolejnego "potwora" w ludzkiej skórze. Warstwa emocjonalna postaci w tym przypadku i w moim odczuciu lokuje się na najwyższym poziomie.
Szybka akcja tej historii, jest jak zawsze atutem i nie sposób się tu nudzić, potrafi nagle zmienić swój bieg o sto osiemdziesiąt stopni. Zakończenie może zaskoczyć, szczególnie rola, jaka została przypisana zwierzęciu.
Fabuła podzielona na dwie przeplatające się części "wtedy" i "teraz" łączą w zaskakujący sposób, tworząc wiarygodny i logiczny obraz. Napisana przystępnym językiem, pobudza wyobraźnie dzięki dość szczegółowym opisom.
Książkę czyta się naprawdę dobrze, pod warunkiem oczywiście, że nie rażą Was w oczy psychopaci i litry rozlanej krwi.
Jak zawsze jestem zachwycona, z wielką niecierpliwością oczekuje na kolejne zaskakujące historie.

Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Doskonała gratka dla fanów mrocznych ciężkich i krwawych opowieści, idealna dla wielbicieli emocjonalnych rollercoasterów.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-07-13
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Oczy lęku
Oczy lęku
Adrian Bednarek
7.9/10

Nigdy nie wiesz, kto cię obserwuje… Fabian Olszewski ma pomysł na dochodowy, nielegalny biznes. Sam jednak nie da rady go poprowadzić. Gdy przypadkiem poznaje Oliwię, zdesperowaną dziewczynę, któ...

Komentarze
Oczy lęku
Oczy lęku
Adrian Bednarek
7.9/10
Nigdy nie wiesz, kto cię obserwuje… Fabian Olszewski ma pomysł na dochodowy, nielegalny biznes. Sam jednak nie da rady go poprowadzić. Gdy przypadkiem poznaje Oliwię, zdesperowaną dziewczynę, któ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek Oczy lęku” to coś nowego (przynajmniej dla mnie, bo jeszcze wszystkich książek nie nadrobiłam, dajcie mi czas!), ale jest to całkiem przyjemny przerywnik. Nie znajdziemy tutaj większych o...

@biblioteczka.agi @biblioteczka.agi

Czy można bez wyrzutów sumienia zarabiać na czyimś nieszczęściu? Kilkanaście lat wcześniej Fabian Olszewski wpadł na genialny (w jego mniemaniu pomysł) na dorobienie się małej fortunki. Jako że bizn...

@fankath135 @fankath135

Pozostałe recenzje @ewelina.czyta

Trędowata. Tom I
Klasyk nad klasyki

Dzień dobry serdeczne! Dziś przyszła pora napisać kilka słów o książce, o której napisane i powiedziane zostało chyba już wszystko. Klasyka klasyki, książka, o której sł...

Recenzja książki Trędowata. Tom I
Zajazd pod Cnotliwą Sekutnicą
Multiwersum Snów...kolejna odsłona

Dzień dobry serdeczne! Dziś chciałabym napisać kilka słów o kolejnej książce, która wyszła spod pióra Artura Tojzy i jest jedną ze składowych powstającego cyklu "Multiwe...

Recenzja książki Zajazd pod Cnotliwą Sekutnicą

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka