Oddech nocy recenzja

oddech...

Autor: @zaneta1117 ·2 minuty
2013-06-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kelley to młoda dziewczyna, która przeprowadziła się do Nowego Yorku, żeby móc pracować jako aktorka. Pewnego dnia jej spokojne życie kompletnie się zmienia. Kiedy Kelley wraca z teatru do domu widzi, że ktoś się topi w jeziorku. Wskakuje, żeby pomóc tonącemu. Okazuje się, że jest to koń, którego ratując Kelley ledwo uchodzi z życiem. Gdy dziewczyna budzi się nad brzegiem jeziora nie ma ani śladu po tajemniczym zwierzęciu. Nie małym zaskoczeniem jest dla niej gdy po powrocie do domu widzi, że koń stoi w jej wannie. Na domiar złego zaczyna za nią chodzić pewien bardzo natrętny przystojny chłopak. Jak się potem okaże ani koń ani chłopak nie są tymi za kogo ich brała.


Książkę do połowy czyta się świetnie, a potem jest już trochę gorzej. Autorka bardzo dobrze wprowadza nas w to co zaczyna się dziać w życiu Kelley, niestety czytając dalej miałam wrażenie, że dobre pomysły się skończyły. Co prawda „Oddech nocy” do samego końca zaskakuje, ale za połową akcja nie rozwija się już tak interesująco jak przedtem. Najlepszymi momentami były pozornie przypadkowe spotkania Kelley i Sonniego w parku. Chłopak, który domyślał się, że główna bohaterka nie jest do końca normalnym człowiekiem od samego początku próbuje ją chronić. I to chyba właśnie Sonny stał się moją ulubioną postacią w tej książce.


Z każda kolejną stroną jest zdradzane coraz więcej informacji dotyczących magicznego świata. Niektóre z nich zaskakują, a inne po prostu przyjmuje się do wiadomości. Trochę nudziły mnie opisy, które były napisane w taki sposób, że trudno było mi pobudzić swoją wyobraźnię i zobaczyć to co chciała pokazać autorka. Mimo wszystko książka nie jest zła, ma pewien urok. Nie jest tak jak większość książek fantastycznych o wampirach czy wilkołakach tylko o elfach i innych stworzeniach związanych z magicznym światem, który zamieszkują elfy. Autorka miała dużo ciekawych pomysłów, tylko nie do końca dobrze je przedstawiła. Momentami było podanych za dużo informacji naraz.


Mimo, że książka mnie nie zachwyciła to odebrałam ją pozytywnie. Na pewno sięgnę po drugą część, choćby z ciekawości, bo zakończenie było naprawdę dobre i chcę się dowiedzieć co dalej stanie się z głównymi bohaterami. Myślę, że książka jest warta przeczytania, między innymi dlatego, że nie spotkałam jeszcze książki o elfach i „Oddech nocy” jest miłą odskocznią od wampirów czy wilkołaków. Jeśli nie będzie się od tej książki zbyt wiele oczekiwać, to można spędzić z nią kilka naprawdę przyjemnych chwil.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-06-23
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Oddech nocy
Oddech nocy
Lesley Livingston
7.5/10
Cykl: Oddech nocy, tom 1

Pełna subtelnej erotyki, literackich odniesień i mrocznej magii gotycka trylogia dla wielbicielek miłosnych opowieści z dreszczykiem. Życie siedemnastoletniej Kelley kręci się wokół teatru. Już nieb...

Komentarze
Oddech nocy
Oddech nocy
Lesley Livingston
7.5/10
Cykl: Oddech nocy, tom 1
Pełna subtelnej erotyki, literackich odniesień i mrocznej magii gotycka trylogia dla wielbicielek miłosnych opowieści z dreszczykiem. Życie siedemnastoletniej Kelley kręci się wokół teatru. Już nieb...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

O twórczości Lesley Livingston nie słyszałam do momentu zetknięcia się z jej debiutancką powieścią zatytułowaną „Oddech nocy”. Już sam widok okładki podziałał na mnie przyciągająco, z ochotą więc zab...

@Aly102 @Aly102

„Tej nocy zatrze się granica pomiędzy światami” W „Oddechu nocy” legendy o mitycznych stworzeniach ożywają. Nigdy nie wiadomo, kto jest mroczną syreną, niemiłym skrzatem albo królem wróżek… Kelley o...

@JaneBox @JaneBox

Pozostałe recenzje @zaneta1117

Powietrze na śniadanie
na śniadanie zjem... powietrze musi wystarczyć

Serafina podczas wakacji postanawia, że musi schudnąć. Początkowo stasuje niewielką dietę, unikając chipsów czy słodyczy, ale po kilku tygodniach zaczyna opuszczać podsta...

Recenzja książki Powietrze na śniadanie
Nienawiść
problemy...nienawiść

Valerie była nielubiana i szykanowana w szkole. Pewnego dnia pod wpływem emocji otworzyła zeszyt i zaczęła tworzyć listę Do odstrzału. Spisywała tam osoby, które jej dok...

Recenzja książki Nienawiść

Nowe recenzje

Studentka
Studentka
@greta.zajko:

Tess Gerritsen oraz Gary Braver to celny duet jeżeli oczekujemy poprawnego kryminału wraz z licznymi elementami klasycz...

Recenzja książki Studentka
Snajperka
recenzja
@maniek.em:

Od jakiegoś czasu zdarza mi się trafić na dobre powieści z wątkami historycznymi, choć jeszcze kilka lat temu stroniłem...

Recenzja książki Snajperka
Dawno temu w Warszawie
Niedawno temu w Warszawie
@emol:

Pisarstwo Żulczyka jest pisarstwem specyficznym. Obnaża ciemne strony funkcjonowania społeczeństwa, pokazuje środowiska...

Recenzja książki Dawno temu w Warszawie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl