Odkupienie grzechu recenzja

Odkupienie grzechu

Autor: @Za_czy_ta_na ·2 minuty
2022-10-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zapewne większość z was zna lub chociażby kojarzy „Requiem duszy” autorstwa wspaniałego duetu pisarskiego Natashy Knight i A. Zavarelli. Pierwszy tom „Trylogii Socjety” autorki zakończyły w taki sposób, że oczekiwanie na kontynuację było dla mnie prawdziwą udręką. Żałuję, że nie mogliście zobaczyć mojej reakcji na wieść, że już jest!!! I w tym miejscu czuję, że muszę podziękować Wydawnictwu Papierówka za egzemplarz do recenzji i tym samym możliwość ponownego wejścia do świata Socjety.

Santiago De La Rosa wprowadza w życie plan zemsty na rodzinie odpowiedzialnej za doznane w przeszłości krzywdy. Środkiem do celu jest Ivy, córka znienawidzonego człowieka, którą ma zamiar poślubić, a potem zamienić jej życie w piekło...
Zniszczy ją, sprawi, by odkupiła grzechy ojca. Dlaczego więc dopadają go chwile zawahania? Budzą się w nim uczucia, o których istnieniu nawet się nie podejrzewał, ale wtedy wydarza się coś, co sprawia, że wszystkie one ponownie zostają zakopane gdzieś głęboko w jego czarnym jak noc sercu.
Zamach na jego życie sprowadza Santiago na ziemię i przypomina o prawdziwym powodzie, dla którego poślubił Ivy. Nie może jej ufać, a za to, co zrobiła, gorzko zapłaci. Jej błagania, łzy i zarzekania, że nie miała z tym nic wspólnego, nie robią już na nim żadnego wrażenia.

„Zdaję sobie sprawę, że stałam się celem zemsty. Ale między nami jest coś jeszcze. Coś mrocznego, co zatopiło pazury w moim sercu.”

„Odkupienie grzechu” przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Jest jeszcze mroczniej i brutalniej niż w Requiem. To dark romans na naprawdę wysokim poziomie. Intrygujący, uzależniający i nieoczywisty. Zostałam całkowicie wciągnięta przez świat wykreowany przez autorki i łapałam się na tym, że wstrzymywałam oddech, śledząc rozgrywające się wydarzenia zupełnie jakbym była ich częścią. W mojej głowie kotłowało się wiele myśli, a serce wypełniało mnóstwo sprzecznych emocji. Uwielbiam książki, które są w stanie sprawić, że zaczynam gubić się uczuciach, książki, które szokują i zaskakują. Zapewniam was, że w „Odkupieniu grzechu” nic nie jest pewne. Tu jedna sytuacja może zmienić się kilka razy na minutę i nie możemy mieć pewności czy obraz, który widzimy, jest ostateczny.

I po raz kolejny autorki kończą książkę w takim momencie, że aż się we mnie gotuje z frustracji. 😤 Mam ochotę krzyczeć.
Wdech. Wydech. Wdech...i już nieco spokojniejsza czekam na kolejny, finałowy już tom serii.

Kochani, Trylogię Socjety po prostu trzeba przeczytać! Gorąco polecam.🔥🔥🔥


Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Odkupienie grzechu
Odkupienie grzechu
Natasha Knight, A. Zavarelli
8.3/10
Cykl: Trylogia Socjeta, tom 2

Mąż mnie nienawidzi, ale jest też jedyną osobą, która może przyjść mi na ratunek. Zostałam porwana, a Santiago to moja ostatnia nadzieja. W dodatku nie wiem, czy żyje. Chociaż bywa okrutny, nie potr...

Komentarze
Odkupienie grzechu
Odkupienie grzechu
Natasha Knight, A. Zavarelli
8.3/10
Cykl: Trylogia Socjeta, tom 2
Mąż mnie nienawidzi, ale jest też jedyną osobą, która może przyjść mi na ratunek. Zostałam porwana, a Santiago to moja ostatnia nadzieja. W dodatku nie wiem, czy żyje. Chociaż bywa okrutny, nie potr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

‘Odkupienie grzechu’ to książka z gatunku dark romance a za razem drugi tom serii ‘Trylogia Socjeta’ autorstwa Natashy Knight i A. Zavarelli. Tutaj już uprzedzam Wasze wątpliwości znajomość poprzedni...

@ksiazkowy_mruczek @ksiazkowy_mruczek

Kochani jesień aktywna, czy na leniucha? Jak wolicie spędzać czas? Pod kocem, w ciepłym sweterku i z dobrą książką, czy w plenerze wśród jesiennych kolorów? 🍁🍁🍁 Mąż mnie nienawidzi, ale jest też...

@za_czytamm @za_czytamm

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

Dopóki oddycham. Lovro
Dopóki oddycham. Lovro

Uwielbiam debiuty, które są w stanie wywołać u mnie totalne osłupienie i niedowierzanie, że to, co czytam to pierwsze dzieło autora. Dokładnie to czułam, śledząc losy La...

Recenzja książki Dopóki oddycham. Lovro
Pseudonim miłość
Pseudonim miłość

„- Powiedziałem coś zabawnego?– naburmuszył się jak dziecko. – W sumie cały jesteś zabawny– oświadczyłam wesoło. – Zabawny? – Zmarszczył czoło. – Tak. Mówisz o wyjeźd...

Recenzja książki Pseudonim miłość

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka