Ognista afera recenzja

Ognista Afera

Autor: @Kantorek90 ·2 minuty
2023-01-20
Skomentuj
1 Polubienie
Muszę przyznać, że "Ognista afera" nieco mnie rozczarowała. Po zerknięciu na tę piękną i interesującą okładkę spodziewałam się zdecydowanie czegoś innego, niż faktycznie otrzymałam.

Jeżeli miałabym wprost określić, czego brakowało mi w tej historii, to powiem krótko, że strażaka... w strażaku.

Na okładkach "Niegrzecznych książek" jest jasno określona skala, znana jako „hot level". W tej konkretnej publikacji jest ona oznaczona na poziomie czterech płomieni. Niestety nie jestem w stanie stwierdzić, dlaczego jest on tak wysoki... Być może jest to spowodowane prawdziwym pożarem, który wybuchł w budynku, w którym mieszkała główna bohaterka.

Rozellę poznajemy w momencie, w którym pochłonięta jest przygotowaniami do randki z jednym ze swoich współpracowników. Kobieta nie do końca jest przekonana, czy umówienie się z Matim było dobrym pomysłem, jednak stwierdziła, że perspektywa zjedzenia posiłku w restauracji jest bardzo kusząca, więc ostatecznie zaczęła szykować się do wielkiego wyjścia.

Ella była tak zaabsorbowana zabiegami kosmetycznymi, które wykonywała w zaciszu własnego mieszkania, że nawet nie zauważa, iż w sąsiednim mieszkaniu wybuchł pożar. Dlatego, gdy zorientowała się, że w jej mieszkaniu znajduje się obcy mężczyzna, wpadła w panikę i zaczęła się z nim szarpać.

Wiktor to mężczyzna po przejściach, który w wypadku stracił narzeczoną wraz z ich nienarodzonym dzieckiem. Mężczyzna jest strażakiem, który w wyniku zbiegu okoliczności wziął udział w akcji ratunkowej w budynku, w którym mieszkała Ella. Gdy wtargnął do jej mieszkania, próbował wytłumaczyć jej zaistniałą sytuację, jednak kiedy mimo upływu czasu dziewczyna w dalszym ciągu, nie chciała z nim współpracować, podjął męską decyzję i siłą wyciągnął ją z mieszkania.

Niestety zachowanie Elli doprowadziło do tego, że podczas opuszczania palącego się piętra, zarówno ona, jak i pomagający jej strażak, spadli z drabiny.

Szarpanina pomiędzy Wiktorem a Ellą została przez kogoś nagrana i wrzucona do internetu, przez co dziewczyna pracująca w telewizji, zostaje wysłana na przymusowy urlop, który spędza u swojej siostry nad Bałtykiem.

Zresztą podobnie jak Wiktor, który z powodu urazu barku, również nie może wrócić do pracy, dlatego postanawia odwiedzić pensjonat, którym zarządza para jego najlepszych przyjaciół i spędzić swoje wolne, nad morzem. Oczywiście niedaleko miejsca, w którym zatrzymała się Ella.

Oboje spotykają się ponownie na plaży, zupełnie nie zdając sobie sprawy, z tego, kim tak naprawdę są. Chociaż oboje mają wrażenie, że już kiedyś los postawił ich na swojej drodze.

Autorka niemal przez całą książkę funduje nam wyprawy do przeszłości głównych bohaterów, którzy mimo upływu czasu, w dalszym ciągu rozpamiętują to, co wydarzyło się lata temu. I o ile za pierwszym, czy drugim razem uważałam to za niezbędne, to z każdym kolejnym, zaczynało mnie to już męczyć.

Aczkolwiek to, co najbardziej zgrzytało mi w tej książce to spora ilość błędów. Miejscami miałam wrażenie, że przed drukiem w ogóle nie trafiła ona do korekty.

Jednak mimo kilku zgrzytów, dzieło pani Katarzyny Mak zasługuje na uwagę. Może nie jest to romans największych lotów, zresztą bardziej sklasyfikowałabym je jako komedię romantyczną, ponieważ zawiera kilka niezwykle zabawnych scen, jednak w ogólnym rozrachunku sądzę, iż "Ognista afera" znajdzie grono fanów, którzy pokochają tę książkę, za jej prostotę i szczęśliwe zakończenie. Myślę, że idealnie sprawdzi się, jako coś lekkiego do czytania, co śmiało można zabrać ze sobą na upalne wakacje spędzane na plaży.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-19
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ognista afera
Ognista afera
Katarzyna Mak
6.7/10

„Ognista afera” to pikantna komedia romantyczna, w której pożar to dopiero początek. Co robi kobieta, którą obcy facet próbuje wynieść przez okno? Oczywiście, że próbuje walczyć! Tak właśnie postępu...

Komentarze
Ognista afera
Ognista afera
Katarzyna Mak
6.7/10
„Ognista afera” to pikantna komedia romantyczna, w której pożar to dopiero początek. Co robi kobieta, którą obcy facet próbuje wynieść przez okno? Oczywiście, że próbuje walczyć! Tak właśnie postępu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Ognista afera” to książka opowiadająca historię Elli, młodej dziennikarki, która do końca życia zapamięta pewien szalony dzień z jej życia. Podczas przygotowań do randki w jej mieszkaniu pojawia się...

@bookcoffecake @bookcoffecake

Ognista afera - Katarzyna Mak Rozella to kobieta dla której praca to całe życie. Ale tym razem, jest ten dzień kiedy w końcu postanawia umówić się na randkę. Kiedy trwają wielkie przygotowania do t...

@Zaczytanablondynka @Zaczytanablondynka

Pozostałe recenzje @Kantorek90

Panaceum
Lektura nie dla każdego

Współpraca reklamowa @wydawnictwo_amare Pozwól miłości stać się lekiem na całe zło. To zdanie umieszczone na rewersie okładki było jednym z czynników, który skłonił mni...

Recenzja książki Panaceum
Powiedz tak
O rany! Jestem nielegalną imigrantką!

"Powiedz tak" to młodzieżówka autorstwa Goldy Moldavsky, po którą miałam okazję ostatnio sięgnąć. I chociaż różowy kolor, który dominuje na okładce, jest zdecydowanie mo...

Recenzja książki Powiedz tak

Nowe recenzje

Jednorożec
„Jednorożec” Rafał Glina
@martyna748:

Lubicie jednorożce? Ja nawet lubię, bo zawsze kojarzyły mi się z przyjemnymi konikami z bajek, tak więc, kiedy nadarzył...

Recenzja książki Jednorożec
Wenecja. Oblicza miasta na wodzie
Wenecja. Miasto, któremu się powodzi
@sylwiacegiela:

Wenecja, jakiej nie znamy. Taki wizerunek miasta przedstawiają nam Beata i Paweł Pomykalscy w swoim najnowszym, niezwyk...

Recenzja książki Wenecja. Oblicza miasta na wodzie
Wianki i wiano
DUSZE, KTÓRYCH GŁOSY NIE CICHNĄ
@renata.chico1:

„Wianki i wiano” to drugi tom serii „Zakryte lustra” autorstwa Ewy Cielesz. Kontynuacja losów ziemiańskiej rodzi...

Recenzja książki Wianki i wiano
© 2007 - 2024 nakanapie.pl