Okruchy dnia recenzja

Okruchy dnia

Autor: @IdeCzytac ·2 minuty
2018-05-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Literacka Nagroda Nobla 2017 została przyznana Kazuo Ishiguro, Brytyjczykowi japońskiego pochodzenia. I jak co roku o tej porze rozgorzała dyskusja „słusznie czy niesłusznie”. Sama nie czytałam ani jednej książki noblisty, więc żeby nie być taką ostatnią postanowiłam to szybko nadrobić. Kilka recenzji dalej wiedziałam, że zacznę od „Okruchów dnia”, powieści za którą Ishiguro otrzymał Nagrodę Bookera w 1989 roku.

„Okruchy dnia” to opowieść Stevensa, kamerdynera, którą snuje podczas swojej samochodowej podróży. Jego rozważania dotyczą sedna bycia kamerdynerem. Według niego to osoba o nieposzlakowanej opinii, która nie traktuje bycia kamerdynerem jak pracy, tylko jak służbę w najgłębszym tego słowa znaczeniu. Z jego historii wyłania się człowiek, który czuje powołanie i to dzięki powołaniu jest tak oddany pracodawcy, praca to całe jego życie.
Ishigura zręcznie żongluje emocjami sprawiając raz za razem, że rozumiałam Stevensa, to znów nie rozumiałam. Przez całą opowieść targały mną emocje związane z postępowaniem kamerdynera. Wspomina on stare czasu, kiedy był u szczytu kariery zawodowej, swoich współpracowników, a także dostojnych gości odwiedzających Darlington Hall. Z każdą kolejną historią coraz bardziej zastanawiałam się czy bardziej lubię Stevensa, czy może bardziej wkurza mnie ten zaślepiony lojalnością gość.

Kilka miesięcy temu czytałam „Rezydencję. Sekretne życie Białego Domu” Kate Andersen Brower, która wykonała niesamowitą pracę spisując wspomnienia pracowników najsłynniejszego domu świata. Już wtedy zaciekawiło mnie to jakim człowiekiem trzeba być, aby pełnić tego rodzaju służbę. Stevens jest według mnie aż za bardzo oddany, za bardzo posłuszny i za bardzo… wyniosły, ale zapewne taki zamiar miał Ishiguro. Wyrazisty bohater jest na wagę złota, a to się pisarzowi udało.

„Okruchy dnia” proste w swej formie, bez wartkiej akcji i skomplikowanych zagadek skłaniają do refleksji jeszcze podczas czytania. Co mnie denerwowało? Postępowanie Stevensa. Czy byłabym skłonna do takiego poświęcenia? Nie, może dlatego. Ale rozumiem, że innych może to uszczęśliwiać.

Powinnam wziąć teraz udział w dyskusji „Słusznie czy niesłusznie dostał Nobla?”. A może nie powinnam? Na podstawie jednej książki ciężko wyrobić sobie zdanie, nawet jeżeli podobała mi się tak bardzo jak „Okruchy dnia”. Murakamiego znam bardzo dobrze, zaczytywałam się w nim jeszcze na studiach. Margaret Atwood poznałam w tym roku, o czym pisałam tutaj. Mój wniosek jest prosty – dobrze, że dostał. Jeśli Nobel sprawi, że więcej ludzi przeczyta chociaż jedną książkę autora (jak ja), to dobrze, że dostał.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-05-10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Okruchy dnia
Okruchy dnia
Jan Stępień
8.6/10

Jan Stępień – autor powieści: pajęczyna, Pulsowanie, Przenikanie, czas miłości, zbiorów opowiadań: Pierwsze doznania, szalona Maria, Cienie zmarłych, Smak zdarzeń, tomików wierszy: Wieczne koło, O dru...

Komentarze
Okruchy dnia
Okruchy dnia
Jan Stępień
8.6/10
Jan Stępień – autor powieści: pajęczyna, Pulsowanie, Przenikanie, czas miłości, zbiorów opowiadań: Pierwsze doznania, szalona Maria, Cienie zmarłych, Smak zdarzeń, tomików wierszy: Wieczne koło, O dru...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moja trzecia książka Kazuo Ishiguro i myślę, że nie ostatnia. Bardzo podoba mi się styl tego autora, jego dbałość o szczegóły przy opisywaniu sytuacji czy zdarzeń, dzięki czemu historie wydają się...

@Kasiaaa @Kasiaaa

Pewnie gdyby nie Nagroda Nobla dla Kazuo Ishiguro nie sięgnęłabym po tę książkę. Nie darzę literatury brytyjskiej jakimś szczególnym sentymentem. Autor, mimo iż jest z pochodzenia Japończykiem na Wys...

@Jezynka @Jezynka

Pozostałe recenzje @IdeCzytac

Mali dyplomaci, czyli jak zasady pomagają zrozumieć świat
Jak opowiadać dziecku świat?

Książki trafiają na moją półkę, bo lubię styl autora, polecili mi je znajomi, albo po prostu jestem ciekawa. Tym razem ciekawiło mnie, jak rozmawiać z dziećmi, które już...

Recenzja książki Mali dyplomaci, czyli jak zasady pomagają zrozumieć świat
Uczniowie Hipokratesa. Doktor Bogumił
Odkrycia światowego formatu

Zapowiada się ciekawa seria. Jeśli chcesz poznać ważne odkrycia medycyny, ale masz ochotę na powieść, to Ałbena Grabowska napisała książkę idealną. Ciekawa formuła skład...

Recenzja książki Uczniowie Hipokratesa. Doktor Bogumił

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem