Okruchy samotności recenzja

Okruchy samotności

Autor: @iza.81 ·1 minuta
2022-03-08
Skomentuj
3 Polubienia
"Okruchy samotności" to kontynuacja "Tysiąca kawałków". Jednak tym, co różni tą książkę od poprzedniej jest połączenie powieści obyczajowej z elementami thrillera, romansu i erotyki. Przyznam iż takie rozwiązanie fabularne bardzo mnie zaskoczyło.

Anna Ziobro jak zwykle nie stroni od trudnych tematów jak chociażby: zdrada, samotność, relacje dorosłych dzieci z rodzicami, odpowiedzialność za drugiego człowieka, przyjaźń czy molestowanie w pracy.

Autorka, jak to ma w zwyczaju, doskonale potrafi wydobyć z kreacji swoich bohaterów wszystkie cechy psychologiczne, którym na daną chwilę chcemy się bliżej przyjrzeć. W tym konekście mocne wrażenie wywarła na mnie męska postać. To tak zły człowiek, że aż ciężko objąć to rozumiem, zrozumieć jego zachowanie. A to, że mogłam poznać go w narracji pierwszoosobowej - rewelacja!

"– Szczęście przychodzi niespodziewanie – powiedział Carlo. – Choć nie zawsze w takiej postaci, w jakiej go oczekujemy. Czasem trzeba wcześniej wszystko doszczętnie spalić."

Natomiast kobiece postaci, choć popełniają błędy, można bez wahania polubić. Są prawdziwe w tym, co robią. Tak jak my, mają swoje marzenia, plany życiowe oraz pragnienie miłości, akceptacji i zrozumienia. Prym wiedzie Julia, w której zaszły pewne zmiany. Wydaje się być dojrzalsza, zaczęła dostrzegać błędy, jakie popełniła, inaczej postrzega otaczający ją świat. Widzimy jak ważna jest nasza przeszłość. To, co przeżyliśmy decyduje o tym, jacy jesteśmy teraz.

"Tym razem nie zamierzał stać się kolejnym nikim w życiu Julii i błyskawicznie odejść w niepamięć, gdy tylko zacznie ją nudzić. Nie chciał, by ich wspólne daty przepełniały ją nieukojonym smutkiem. Planował wypełnić jej kalendarz od nowa."

Jakiś minusik? Jak dla mnie za mało było Daniela, ledwie kilka zdań. Ale kto wie, może doczekamy się trzeciej części?

Tradycyjnie zachwyca styl, jakim operuje autorka. Mimo trudnych tematów i dramatycznych wydarzeń książka napisana została niezwykle lekkim językiem. Lektura zmusza do wielu refleksji i przemyśleń. Jeszcze długo po odłożeniu pozostaje w naszej głowie.

"Okruchy samotności" to powieść udowadniająca, że my, kobiety potrafimy zjednoczyć się, być dla siebie wsparciem i siłą. To książka pełna ognia, ale nie takiego, o jakim zapewne wielu z Was pomyślało... Przeczytajcie i sprawdźcie o co mi chodzi.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-08
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Okruchy samotności
Okruchy samotności
Anna Ziobro
9.5/10

Wzruszająca powieść o sile kobiecego charakteru Życie Julii nie oszczędzało. Aby zagłuszyć samotność i trudne wspomnienia, dziewczyna oddaje się pracy w domu spokojnej starości w Monachium. Tam pozna...

Komentarze
Okruchy samotności
Okruchy samotności
Anna Ziobro
9.5/10
Wzruszająca powieść o sile kobiecego charakteru Życie Julii nie oszczędzało. Aby zagłuszyć samotność i trudne wspomnienia, dziewczyna oddaje się pracy w domu spokojnej starości w Monachium. Tam pozna...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Samotność to taka straszna trwoga Ogarnia mnie, przenika mnie..." (List do M., Dżem) W ostatnich dniach kontynuowałam historię zawiązaną na kartach powieści "Tysiąc kawałków" Anny Ziobro. Choć "Ok...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Pozostałe recenzje @iza.81

Spójrz na mnie
Spójrz na mnie

"Spójrz na mnie" to historia, w której przeplata się radość, złość, miłość i nienawiść. Emocje i uczucia, jakich doświadczają bohaterowie, są niezwykle silne i skrajne. ...

Recenzja książki Spójrz na mnie
Zniszcz mnie jeszcze raz
Zniszcz mnie jeszcze raz

Paryż, motyw baletu, nauczyciel i uczennica, zakazane uczucie, różnica wieku, toksyczna rodzina - czyż te motywy nie zachęcają do sięgnięcia po tę książkę? Ach ten Cedr...

Recenzja książki Zniszcz mnie jeszcze raz

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl