Okrutne oskarżenie recenzja

Okrutne oskarżenie

Autor: @aleksnadra ·4 minuty
2012-11-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Fern Michaels to znana i lubiana amerykańska autorka romansów i powieści dla kobiet, które z miejsca stają się bestsellerami. Miałam już okazję poznać styl Fern Michaels przy okazji lektury "Gorąca wiadomość". Nie byłam nią zachwycona. Takie lekkie czytadło, o którym szybko się zapomina. Wychodzę z założenia, żeby nie oceniać autora po jednej książce, nawet najbardziej nieudanej. Dlatego kiedy w ofercie wydawnictwa Świat Książki zauważyłam "Okrutne oskarżenie" o bardzo intrygującym opisie, postanowiłam dać autorce jeszcze jedną szansę. To była bardzo dobra decyzja. "Okrutne oskarżenie" jakimś magicznym sposobem przykleiło się do moich rąk a oczy nie mogły się oderwać od jej słów.

Tym razem Fern Michaels sięgnęła po bardzo trudny temat wzbudzający wiele kontrowersji, emocji i refleksji. Jesteśmy świadkami tego, jak łatwo jest zniszczyć ludzkie życie jednym słowem, okrutnym oskarżeniem.

Alex i Kate Rocket to małżeństwo z długoletnim stażem. Są ze sobą bardzo szczęśliwi i kochają się tak gorąco jak na początku swojego związku. On jest hodowcą psów a ona spełnioną gospodynią domową z ogromnym talentem kulinarnym i pasją tworząca ceramiczne rękodzieła. Do pełnej harmonii brakuje im jedynie dziecka. Niestety, mimo wielu prób pozostawało tylko rozczarowanie. Dlatego tak bardzo pokochali i zżyli się z Sarą i Emily- córkami Dana, długoletniego przyjaciela Alexa i jego żony Debbie. Dziewczynki spędzały u "wujostwa" dwa tygodnie wiosennych ferii, a w tym czasie ich rodzice wypływali w różne rejsy wycieczkowe. Tym razem wizyta nie przebiega bezproblemowo a dziwne zachowanie dwunastoletniej Sary wzbudza zainteresowanie i podejrzliwość Kate. Nie chce jednak wchodzić w kompetencje rodziców i pozostawia zauważone sytuacje tylko dla siebie. I to był ogromny błąd.
Sara oskarża Alexa o zły dotyk o molestowanie seksualne. W jednej chwili życie Rocketów rozsypuje się jak domek z kart. Tylko Kate wierzy w niewinność swojego męża i postanawia to udowodnić. Czy jej się uda? Czy przywróci swojej rodzinie dobre imię?

Postacie w tej książce są przedstawione na podstawie kontrastu. Alex, Kate, Emily to pozytywni bohaterowie, z zasadami moralnymi są za pan brat. Kochają zwierzęta, szanują cudzą własność, prywatną przestrzeń. Starają się być prawi, zawsze służą pomocą, nie wywyższają się. Z kolei Don, Debbie i Sara to postacie negatywne. Zapatrzone w siebie, dbają jedynie o własne wygody i korzyści. Zmagają się z wewnętrznymi demonami, które nie tylko czynią ich nieprzyjaznymi, niedostępnymi, niesympatycznymi ale powoli z dnia na dzień niszczą ich życie prywatne i zawodowe.
Z reguły nie lubię takiego czarno- białego przedstawienia bohaterów. W tym przypadku jest inaczej. Mam wrażenie, że autorka chciała skupić się na temacie i w ten sposób jeszcze bardziej go wyeksponować, podkreślić wagę dramatu.

Od pierwszej chwili Debbie wzbudziła moją pogardę a Sara żal pomieszany ze złością. Za zachowanie dziewczyny w pełni odpowiedzialna jest matka. To ona nie okazywała dzieciom miłości, czułości i nie interesowała się ich problemami czy sukcesami, lekceważyła ich dokonania. Najbardziej zbulwersował mnie fakt, że nie zauważyła psychiczno- emocjonalnych problemów własnej córki a do tego w karygodny i niedopuszczalny sposób wykorzystała jej ułomność. Już same słowa jakim zwraca się do córek wzbudza złość i przerażenie. Miałam ochotę porządnie potrząsnąć Debbie i wykrzyczeć jej w twarz, że upośledza życie i psychikę własnych dzieci!!! Co z niej za matka!!!
Sara to złośliwa, opryskliwa i zbuntowana dziewczynka pragnąca tylko uwagi i miłości swoich rodziców. Zauważa dysproporcje w wychowaniu, faworyzację siostry i czuje ogromny żal, frustrację i zazdrość. Jednak swoim zachowaniem zamiast wzmacniać więzi rodzinne, odpycha swoich bliskich i w konsekwencji całe otoczenie.

Jednak historię śledzimy nie z punktu skrzywdzonego dziecka a z punktu widzenia mężczyzny oskarżonego o molestowanie seksualne. Obserwujemy jaki wpływ mają słowa na życie jego i Kate. Śledzimy trudną drogę od momentu aresztowania do wydania wyroku. Fern Michaels pozwala nam również podejrzeć kulisy przygotowania obrony i samej rozprawy sądowej. Czy jedno słowo dziewczynki może zniszczyć życie dorosłego mężczyzny? Przekonajcie się sami.

Zły dotyk, molestowanie seksualne dzieci to bardzo trudny acz ważny temat. W tej chwili wiele słyszy się o skrzywdzonych dzieciach. Każdego ogarnia wówczas żal, gniew, współczucie, niedowierzanie, chęć zemsty. Nikt nie zastanawia się czy oskarżenia są prawdziwe. Przecież dziecko nie wymyśliłoby takiego okropnego, drastycznego scenariusza. A jeśli?

"Okrutne oskarżenie" to książka, którą czyta się jednym tchem, a jej przesłanie roztrząsa się jeszcze długo po zakończeniu lektury. W dalszym ciągu analizuję niektóre sytuacje, zastanawiam się co by było gdyby. Rozważam winę poszczególnych osób i rozkładam na czynniki pierwsze zaistniałe sytuacje.

Cały czas żyję "Okrutnym oskarżeniem".


Cytaty z książki:

1. "Pieniądze zmieniają ludzi"
2. "Czasem człowiek popełnia błąd, jeden mały błąd. I ten błąd zmienia całe jego życie."

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-11-29
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Okrutne oskarżenie
2 wydania
Okrutne oskarżenie
Fern Michaels
7.3/10

W olśniewającej nowej powieści autorki z pierwszego miejsca listy bestsellerów New York Timesa kobieta zniszczona przez zdradę rozpoczyna śmiałą walkę o sprawiedliwość… Straciła wszystko… Kate i Alex ...

Komentarze
Okrutne oskarżenie
2 wydania
Okrutne oskarżenie
Fern Michaels
7.3/10
W olśniewającej nowej powieści autorki z pierwszego miejsca listy bestsellerów New York Timesa kobieta zniszczona przez zdradę rozpoczyna śmiałą walkę o sprawiedliwość… Straciła wszystko… Kate i Alex ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Patrzę na oceny książki i zastanawiam się, czy aby na pewno czytałam to samo. Bo mnie dwa zera "OO" kojarzą się z prewetem - skądinąd miejscem dla "Okrutnego oskarżenia" nader odpowiednim. O czym ta ...

@Jagrys @Jagrys

Przeglądając nowości książkowe zainteresowała mnie powieść „Okrutne oskarżenie” autorstwa amerykańskiej pisarki Fern Michaels. Spodobał mi się opis fabuły oraz okładka, choć nie bez znaczenia były ró...

@kasandra @kasandra

Pozostałe recenzje @aleksnadra

Wiek cudów
wiek cudów

"Wiek cudów" to przejmująca książka o uczuciach. Siła przetrwania, strachu, cierpienia jest równie wielka jak siła miłości, przyjaźni. W świecie gdzie wszystko przemija s...

Recenzja książki Wiek cudów
Finezja uczuć
Zakazana miłość

Miłość... Trudno ją zdobyć, utrzymać. Czasem trudno ją zrozumieć. Ale najtrudniej bez niej żyć. Alicja jest żoną, matką, pracownicą. Jest dokładnie taka sama jak Ty, cz...

Recenzja książki Finezja uczuć

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka