Okrutny książę recenzja

Okrutny książę

Autor: @Natalia_Swietonowska ·2 minuty
2019-05-20
Skomentuj
1 Polubienie
Do przeczytania tej książki zbierałam się już dłuższy czas, ale ciągle coś innego przyciągało moją uwagę. Niedawno nareszcie nadszedł czas, żebym mogła spokojnie usiąść i zagłębić się w historię prosto z krainy elfów. Jesteście ciekawi, jak było?

Główną bohaterką jest Jude, która jest człowiekiem z krwi i kości. Podobnie jak jej siostra bliźniaczka, Taryn. Dziewczyny znalazły się w świecie magii i elfów z dość prostej przyczyny. Ich starsza siostra, Vivienne jest w połowie elfką, a jej prawdziwy ojciec w końcu się o nią upomniał. Porwał, a raczej zabrał dziewczynki do siebie i tak sobie żyją w nowym miejscu.

Jude jest jedną z niewielu głównych bohaterek, które nie wykazują się nadmierną głupotą. Jest to dziewczyna, która, zanim cokolwiek zrobi, woli chwilę się nad tym zastanowić. Zauważyłam już na samym początku i obawiałam się, że jednak może się to zepsuć w trakcie. Jednak autorka zaskoczyła mnie tutaj po raz pierwszy i tak wykreowała tę postać, że nie było mowy, chociażby o jednej głupiej decyzji podjętej przez Jude.

Cardan, czyli ten okrutnie denerwujący księciunio jest naprawdę denerwujący. Wielokrotnie gnębił główną bohaterkę, tylko ze względu na to, jakiego jest ona pochodzenia. Dla niego elfy mają zdecydowanie większą przewagę niż ludzie. Bo przecież ludzie są śmiertelni, więc tak naprawdę ich życie już na wstępie jest skazane na porażkę.

Kurczę, tak bardzo chciałabym Wam jakoś przekazać wszystkie moje emocje, ale po prostu się nie da. Prawdopodobnie ta recenzja będzie jedną wielką beznadzieją, ponieważ plotę tutaj totalne głupoty.

Holly Black to dla mnie odkrycie i cholera, ta autorka ma tak fenomenalny talent do tworzenia ciekawych historii i kreacji bohaterów, że aż szok. Historia, jak tutaj miałam okazję poznać, jest nie do podrobienia i uważam, że jest to jedna z kilku rewelacyjnych powieści fantasy. Klimatem odrobinę przypominała mi Dwory Sary J. Maas, ale z drugiej strony było to zupełnie co innego.

Nawet ten wątek faerie wykreowany przez Cassandrę Clare nie był tak dobry, jak ten tutaj. Dzięki tej historii mogłam przenieść się do Elysium, ale jeszcze stamtąd nie wyszłam. Myślami nadal wracam do tej książki i nie mogę się doczekać drugiego tomu. Mam nadzieję, że drugi tom również mnie nie rozczaruje, a niektóre wątki z Okrutnego księcia jakoś się rozwiążą w tym tomie drugim.

Jak wspomniałam wcześniej, jest to dla mnie mega odkrycie i podejrzewam, że mój ukochany Szklany tronoraz Dwór cierni i róż ma ogromnego przeciwnika. Nie mogę zapomnieć również o obłędnej okładce, która całkowicie podbiła moje serduszko. Biel, czerń i złoto to zdecydowanie najlepsze połączenie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-01-01
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Okrutny książę
2 wydania
Okrutny książę
Holly Black
7.9/10
Cykl: Okrutny książę, tom 1

Krwawa zbrodnia na zawsze odmienia los trzech sióstr. Zostają porwane do świata elfów, mrocznego Elysium. Rozmiłowani w intrygach i władzy piękni, nieśmiertelni elfowie zdolni są do każdej podłości. S...

Komentarze
Okrutny książę
2 wydania
Okrutny książę
Holly Black
7.9/10
Cykl: Okrutny książę, tom 1
Krwawa zbrodnia na zawsze odmienia los trzech sióstr. Zostają porwane do świata elfów, mrocznego Elysium. Rozmiłowani w intrygach i władzy piękni, nieśmiertelni elfowie zdolni są do każdej podłości. S...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Podchodziłam do tej książki, jak i do całej serii z dystansem, widząc ogrom pozytywnych opinii, szczerze mówiąc bałam się po nią sięgać, bo ja już niejednokrotnie miałam inne niż, dominujące zdanie o...

@olilovesbooks2 @olilovesbooks2

Historia zaczyna się brutalnie - oto Madok, elf przybywa do świata śmiertelników aby zemści się na swojej byłej ukochanej, która lata temu sfingowała swoją i córki śmierć. W ataku szału zabija ją wra...

@iza.kolach @iza.kolach

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Chcę, żebyś wiedział
Chcę, żebyś wiedział

O tym, że pokochałam pióro Aleksandry Muraszki, pisałam już przy okazji recenzji pierwszego tomu cyklu Swallow. Tym razem jednak otrzymałam powieść, która zdecydowanie b...

Recenzja książki Chcę, żebyś wiedział
Braciszek
Braciszek

Są takie książki, które w pewnym momencie po prostu wyskakują nam przed oczami, nie wiemy z jakiego powodu. Coś jednak pcha nas ku nim i pragniemy je poznać bliżej. Ja m...

Recenzja książki Braciszek

Nowe recenzje

Love Cake
Recenzja
@aga.nowaczyk:

Marika jest dziewiętnastoletnią studentką wychowywaną przez ojca. Ze znanych sobie powodów trzyma dziewczynę pod klosze...

Recenzja książki Love Cake
Cisza w mazurskim lesie
Cisza w mazurskim lesie
@deana:

Przed Laurą pojawia się okazja, na którą od lat czekała. Drzwi do upragnionego awansu stają otworem, warunkiem jest jed...

Recenzja książki Cisza w mazurskim lesie
Słowiańska krew
Miłość w oparach średniowiecza
@Mirka:

@Obrazek „Miłowanie jest jako ten kwiat – uschnie, jeśli go nie podlewać.” Są opowieści, które nie tylko się czyta...

Recenzja książki Słowiańska krew
© 2007 - 2025 nakanapie.pl