Jeszcze raz recenzja

Okrutny los

Autor: @Grzechuczyta ·2 minuty
2021-12-30
Skomentuj
12 Polubień
Los bywa okrutny, dlatego jeżeli mamy szansę na szczęście to niewolno nam jej zmarnować, bo w każdej chwili, może się wszystko zakończyć i zostaniemy z niczym pogrążeni w smutku i żalu. Niestety większość z nas lekceważy kapryśność losu i wielokrotnie omija różnorakie dobrze zapowiadające się wydarzenia w nadziei na jeszcze lepsze korzyści tyle, że może już nigdy tak dobrze nie trafimy, a wręcz może być tylko gorzej.

Zarys fabuły

W książce spotykamy Julię, która zaczyna nowe życie, po tym jak rozpadł się jej związek, sprzedała mieszkanie i pożegnała ukochane psy. Szczęśliwie bohaterka wyszła z tego z podniesioną głową i rozwija się jako dekoratorka wnętrz z dość dużymi sukcesami. W jej życiu pojawia się tajemniczy Adam, który oprócz spraw biznesowych zaczyna dość sporadycznie spotykać się z Julią w celach prywatnych z pikantnymi scenami w tle. W międzyczasie wokół bohaterki zaczyna kręcić się jej były partner Zack. Jak dalej potoczy się znajomość Julii z Adamem? Jakie relacje połączą Julię z Zackiem? Co jeszcze wydarzy się w życiu Julii? Jaka tragedia czeka bohaterów? O tym w książce „Jeszcze raz” autorstwa Justyny Czarneckiej.

Postawa Julii

Moim zdaniem zachowanie bohaterki było nieodpowiednie i ciężko stwierdzić, czy jest to związane z nagłą zmianą jej osobowości, czy z tym, iż poszczególne sceny były dość krótkie i bardzo rzadko się pojawiały, a są nimi rozmowy z Adamem przed pierwszym spotkaniem. To co zostało zaprezentowane w książce świadczy o tym, że Adam z Julią się nie znali, pisali ze sobą bardzo krótko, a jednak na pierwszym spotkaniu poszli ze sobą do łóżka. Cała znajomość wyglądała na taką bez zobowiązań, dodatkowo Julia nie wiedziała, jak wygląda jego życie prywatne. Według mnie Adam znalazł w ten sposób sobie idealną odskocznię od dnia codziennego. Dzięki manipulacji słownej, którą stosował na dziewczynie, zawsze osiągał to, co chciał. Dodatkowo na niekorzyść jej przemawia dość szybkie ocieplenie stosunków z Zackiem, który niby zrujnował jej życie. Według mnie książka powinna być dłuższa i bardziej bogata w różne wydarzenia, które rzeczywiście mogłyby skierować Julię do nawiązania bliższych relacji z Zackiem, bądź Adamem. Obecny obraz przypomina bardziej streszczenie jakiejś głębszej historii miłosnej.

Emocje

Ocenę owej książki podniosłem dzięki pojawiającym się u mnie emocjom, które są związane z kilkoma sytuacjami opisanymi w książce. Jednym z nich jest wspomnienie utraconych piesków, co może wywoływać smutek lub współczucie bohaterce zwłaszcza u osób, które takiej straty doświadczyły. Kolejnym emocjonującym wątkiem jest sytuacja, która pojawia się na koniec książki i nie zdradzając szczegółów mogę stwierdzić, iż wbiła mnie w fotel, była totalnym zaskoczeniem i zdecydowanie podnosi jakość książki. Oczywiście były jeszcze mniejsze zdarzenia, które jakoś na mnie wpłynęły, ale nie będę ich przytaczał.

Podsumowanie

Książkę czyta się dość szybko dzięki łatwemu w odbiorze stylowi pisarskiemu autorki, a także poprzez sceny obrazujące rozmowy w Messengerze, które zajmują dość sporo książki. Pojawiają się również dość delikatnie opisane sceny erotyczne, co jest w pewnym stopniu korzystne dla książki. Dzięki emocjonującym wydarzeniom, czytelnik nie będzie się nudził. Okładka jest dość stonowana, a kobieta na niej pasuje do głównej bohaterki. Polecam książkę fankom gatunku, potrzebującym chwili wytchnienia pomiędzy dość trudnymi pozycjami, bowiem taka książka może okazać się idealna jako coś lżejszego, takiego na krótką chwilę obfitującego w uczucia otoczone nutką erotyki.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Stowarzyszeniu Sztukater.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-22
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jeszcze raz
Jeszcze raz
Justyna Czarnecka
8/10

„Jeszcze raz…” nie jest prostą kontynuacją pierwszej książki, choć wierni czytelnicy odnajdą tu wiele znanych wątków i postaci. Nowa książka to przede wszystkim opowieść o samotności i poszukiwaniu s...

Komentarze
Jeszcze raz
Jeszcze raz
Justyna Czarnecka
8/10
„Jeszcze raz…” nie jest prostą kontynuacją pierwszej książki, choć wierni czytelnicy odnajdą tu wiele znanych wątków i postaci. Nowa książka to przede wszystkim opowieść o samotności i poszukiwaniu s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Grzechuczyta

Młodość w Skarżysku
Nostalgiczne wspomnienia

Młodość u każdego przebiega inaczej, choć bywają też i podobieństwa związane z podstawowymi elementami egzystencji. Z biegiem lat niektórzy wspominają młodzieńcze chwile...

Recenzja książki Młodość w Skarżysku
Kroniki czasu Ziemi
Cywilizacja homoriańska

Świat na przestrzeni wieków zmieniał się, natomiast postępowanie ludzi często nie różni się niczym od tego, jak zachowywali się ich przodkowie. Wiele pobudek do egoistyc...

Recenzja książki Kroniki czasu Ziemi

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka