Ona recenzja

Ona

Autor: @very.little.book.nerd ·1 minuta
2022-08-16
Skomentuj
1 Polubienie
“Ona” to książka, po którą sięgnęłam dość spontanicznie. Uznałam, że jestem jej ogromnie ciekawa - szczególnie, że po tym autorze można przecież spodziewać się wszystkiego. I nie myliłam się, bo tym razem Adrian Bednarek również mnie zaskoczył.

Mam wrażenie, że ten autor bardzo lubi eksperymenty. Czytany przeze mnie niedawno “Dom Straussów” był slasherem, “Ona” to z kolei mieszanka thrillera z erotykiem. Jeśli czytaliście “Pokaż mi” Marcela Mossa, to wiecie mniej więcej, czego spodziewać się po takim miksie. Tutaj jednak jest bardziej brutalnie, nieczysto i... dziwnie?

Jeśli chodzi o samą historię - mam z nią dość dziwną relację, bo nie powiem, żeby spodobała mi się jakoś szczególnie. Wspomniane wcześniej “Pokaż mi” było moim zdaniem odrobinę lepsze. Z drugiej strony - gdy już zaczęłam czytać, pochłaniałam kolejne strony jak szalona. To chyba dobrze świadczy o tej książce, prawda? W końcu dobry thriller powinien przede wszystkim zatrzymać uwagę czytelnika na długo.

Książki Adriana Bednarka mają to do siebie, że główny bohater często jest też czarnym charakterem - postacią, której zachowania potępiamy, ale jednocześnie trochę jej kibicujemy. W tym przypadku poznajemy Piotra, który od lat ogarnięty jest obsesją na na punkcie swojej sąsiadki. I chociaż widzimy od początku, że jego fascynacja Alicją jest nienormalna, to jednak z ciekawością czytamy dalej, by dowiedzieć się, do czego doprowadzi.

Od razu ostrzegam - ta książka nie jest przyjemna. Myśli Piotra są chore, a jego zachowania często niesmaczne, a wręcz przerażające. Opisy seksu nie są delikatne i zmysłowe, tylko brutalne i zniekształcone przez obsesję bohatera. A jednak czytałam tę książkę z ciekawością, chociaż jednocześnie pełna obaw - co stanie się dalej? Do czego posunie się Piotr? Czy Alicja jest taka, jak mu się wydaje?

Myślę, że już do niej nie wrócę, nie będę też polecać jej na prawo i lewo. Ale czytanie jej było ciekawym doświadczeniem, więc na pewno nie będę też Wam jej odradzać. Oceniam ją jednak jako średniaczka, który był niezły, ale niczym szczególnym mnie nie zachwycił.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-16
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ona
Ona
Adrian Bednarek
7.6/10

Ona ma na imię Alicja. Jest jedyną kobietą, której pożądam. Pojawiła się w najbardziej nieodpowiednim momencie, zatruwając mój umysł i serce. Gdy byliśmy nastolatkami potajemnie odwiedzałem jej pokó...

Komentarze
Ona
Ona
Adrian Bednarek
7.6/10
Ona ma na imię Alicja. Jest jedyną kobietą, której pożądam. Pojawiła się w najbardziej nieodpowiednim momencie, zatruwając mój umysł i serce. Gdy byliśmy nastolatkami potajemnie odwiedzałem jej pokó...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jak wiecie, bardzo sobie cenię twórczość pana Bednarka i jego książki polecam zawsze z czystym sumieniem. A jak jest z pierwszym erotykiem, który wyszedł spod jego pióra? Na pewno zaskakująco, intryg...

@ewelina.czyta @ewelina.czyta

Po serii o Kubie Sobańskim i „Domie Straussów” Adriana Bednarka przyszło mi poznać kolejną książkę autora, a jest nią „Ona” - thriller erotyczny. Miała okazję przesłuchać ją w formie audiobooka w wyk...

@fascynacja_ksiazka @fascynacja_ksiazka

Pozostałe recenzje @very.little.book...

Katia. Cmentarne love story
Cmentarne love story

Mam ogromną słabość do książek Anety Jadowskiej. Kocham Dorę Wilk, Koźlaczki od pierwszych stron podbiły moje serducho, a czytając o przygodach Witkacego bawiłam się wyś...

Recenzja książki Katia. Cmentarne love story
Memory Almost Gone
MAG - pełne zagadek romantasy <3

"Memory Almost Gone" to książka, która zaskakuje na każdym kroku. Chcialabym Wam dokładnie opowiedzieć, co jest w niej takiego niesamowitego i nietypowego, ale zaspojler...

Recenzja książki Memory Almost Gone

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka