Likwidacja recenzja

Oni kłamią

Autor: @zkotemczytane ·2 minuty
2020-10-25
Skomentuj
7 Polubień
Jesienne wieczory powinny obfitować w lektury, które trudno nam odłożyć na bok. Nawet obecna sytuacja polityczna sprawia, że muszę uciec w świat literacki, aby ukoić te wszystkie myśli. Też tak macie? Kolejną książką, którą dosłownie pochłonęłam naraz była „Likwidacja” od Nadii Szagdaj – to thriller psychologiczny, na długo pozostający w pamięci.
O tajemniczej Kai nie wiemy na początku wiele. Wiemy, że umówiła się na randkę z Danielem, którego poznała przez internet. Mężczyzna jednak nie był od początku szczery z główną bohaterką, nagle przyznaje się, że ma żonę, a weekend w Opolu miał być dla niego tylko odskocznią. Wówczas rozpoczyna się karuzela kłamstw, intryg i manipulacji. Poznajemy również Monikę, znajomą Daniela, której pojawienie wiele namiesza w fabule. Choć początkowo nasi bohaterowie wydają się zupełnie różni, z biegiem historii zaczynamy zauważać podobieństwa. Nie wiemy, który z nich kłamie, komu można ufać i do czego doprowadzi nas tajemniczość, ale czujemy to napięcie, ten strach o dalsze losy postaci. Monika przechodzi kryzys, a zaproponowana przez Kaję pomoc okazuje się mieć swoją cenę. Losy bohaterów zazębiają się, strach rośnie, a my dajemy się wciągnąć w intrygę, którą przygotowała dla nas Nadia Szagdaj.
Trudno jest opowiadać o thrillerach psychologicznych, nie zdradzając za wiele z historii. Jest to coś, co wciśnie Was w fotel, zaskoczy i na długo pozostanie w Waszej pamięci. Nie spodziewałam się takiego emocjonalnego rollercoastera, ani tego, że po przeczytaniu powieści czeka mnie tak zwany kac czytelniczy. Jestem pod wrażeniem, w jak umiejętny sposób autora wodzi czytelnika za nos, utrzymuje go w napięciu, a jednocześnie prawie że do samego końca nie zdradza nam tajemnicy. Musiałam poznać prawdę, nie potrafiłam odłożyć powieści. Jest to nie tylko wyjątkowa powieść ze względu na psychologię postaci, ale przede wszystkim na to, z czym nas zostawia po przeczytaniu. Nadia Szagdaj nie boi się tematów tabu, ciężkich dla naszego społeczeństwa. To nie tylko historia, która utrzyma Was w napięciu, ale przede wszystkim poruszy między innymi takie kwestie jak trudy macierzyństwa czy poszukiwania samego siebie. Więcej nie zdradzę, aby nie popsuć przyjemności z czytania.
Zachęcam Was do przeczytania „Likwidacji”, która umili Wam jesienny wieczór i sprawi, że zapomnicie o istniejącym świecie. A więcej możecie posłuchać na
o książce i tam też mała niespodzianka :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-18
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Likwidacja
Likwidacja
Nadia Szagdaj
7.2/10

Kaja przyjeżdża do Opola, by spotkać się z poznanym przez aplikację randkową Danielem. Ten weekend miał być zwieńczeniem ich kilkumiesięcznej internetowej znajomości. Plan spędzenia upojnych chwil z ...

Komentarze
Likwidacja
Likwidacja
Nadia Szagdaj
7.2/10
Kaja przyjeżdża do Opola, by spotkać się z poznanym przez aplikację randkową Danielem. Ten weekend miał być zwieńczeniem ich kilkumiesięcznej internetowej znajomości. Plan spędzenia upojnych chwil z ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zaskakujące to moje pierwsze spotkanie z twórczością Nadii Szagdaj. Wrocławianka, autorka świetnych książek, nominowanych do wielu nagród literackich dostarczyła mi sporo emocji. Kaja poznaje prze...

@ksiazkanaprezent @ksiazkanaprezent

,,Likwidacja" Nadii Szagdaj opowiada o Kai, która przyjeżdża do Opola, by spotkać się z poznanym przez internet Danielem. Natomiast mężczyzna nie powiedział jej najważniejszej rzeczy - ma żonę. Mimo ...

@aalexbook @aalexbook

Pozostałe recenzje @zkotemczytane

Dziewczyna z przeklętej wyspy
Fantastyczna uczta: mroczna, niepokojąca, dynamiczna i niezwykle wciągająca!

Dziewczyna z przeklętej wyspy Anety Jadowskiej to drugi tom Kronik sąsiedzkich z Nikitą w roli głównej. Radziłabym zacząć czytanie od Afery na tuzin rysiów, bo wprowadzi...

Recenzja książki Dziewczyna z przeklętej wyspy
W świetle nocy
Przepadłam bez pamięci

W świetle nocy Mileny Wójtowicz to doskonała porcja fantastyki, która rozśmiesza aż do łez. Wampiry, czupakabra i inni nienormatywni z olbrzymią dawką humoru. Czas chyba...

Recenzja książki W świetle nocy

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka