Obsydian recenzja

Oni nie są tacy jak my

Autor: @agatrzes ·2 minuty
2014-07-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
W literaturze ostatnich lat nie da się nie zauważyć „najazdu”: wampirów, wilkołaków, aniołów, czarownic i innych nadnaturalnych stworzeń. Choć autorzy prześcigają się w pomysłach, trudno nie odczuć zmęczenia tematem. Sięgając po „Obsydian” miałam nadzieję na nowe doświadczenia literackie, ale nie byłam pewna, czy kolejny paranormal romance, którego opis okładkowy brzmi bardzo obiecująco, będzie na tyle fascynujący, aby skutecznie oderwać mnie od rzeczywiści.

Pod koniec lata siedemnastoletnia Katy wraz z matką przeprowadza się do małego miasteczka w Wirginii Zachodniej. Zmiana otoczenia dla obu kobiet wydaje się jedynym rozwiązaniem mogącym pomóc w uporaniu się z przeszłością. Nastolatka uwielbia czytać książki i w ich towarzystwie czuje się najlepiej, ale zdaje sobie sprawę, że od realnego życia nie da się uciec. Dlatego za namową rodzicielki postanawia zapoznać się z dzieciakami z sąsiedztwa, lecz kiedy staje na ganku ich domu nie wie, że wkracza na niebezpieczną ścieżkę, która odmieni jej życie na zawsze.


Między bohaterami iskrzy od pierwszego spotkania, gdyż Daemon nie tylko wprawia Katy w osłupienie, ale też wzbudza w niej sprzeczne reakcje. Chłopak okazuje się bezczelnym, aroganckim, ale bardzo przystojnym palantem. I choć jasno daje jej do zrozumienia, że między nimi żadnej relacji nie będzie, to złośliwy los zamiast wysłać dziewczynę na drugi koniec kraju coraz częściej stawia ją na jego drodze, burząc misterne plany i zmuszając do zachowań, o jakie by się nie posądzał.

Napięcie pomiędzy bohaterami wyczuwalne jest już od pierwszych stron, a każde kolejne spotkanie obfituje w „zwarcia” i wywołuje morze emocji. Katy jest zdezorientowana, ponieważ nie rozumie dlaczego chłopak traktuje ją jak trędowatą, która nastąpiła mu na bardzo bolesny odcisk. Jednocześnie ma poczucie, że w Daemonie tkwi coś dziwnego i tajemniczego, ale nawet w najśmielszych przypuszczeniach nie zbliża się prawdy. Natomiast chłopak zdaje sobie sprawę z niebezpieczeństwa, jakie mógłby wywołać jego związek z dziewczyną. I choć nie jest mu obojętna, tłumi swoje uczucia w imię większego dobra.

„Obsydian” to dobry paranormal romance, a jego największym atutem są bohaterowie, którym nie brakuje charakteru, charyzmy, złośliwości i determinacji. A ich wzajemne potyczki są momentami niczym wisienka na torcie i czasem przypominają spotkanie kosy z kamieniem. Katy mimo swojej delikatności i wrażliwości potrafi tupnąć nogą i postawić na swoim. Z kolei Daemon jest mistrzem manipulacji oraz kamuflażu i nie ma problemu z wysyłaniem sprzecznych sygnałów. Taka mieszanka sprawia, że obserwowanie rozwoju relacji między nimi jest czystą przyjemnością obfitującą w różnorodne emocje i wrażenia.

Podczas lektury trudno nie zauważyć inspiracji i wykorzystania znanych ze "Zmierzchu" motywów oraz epizodów. Kilka razy podczas lektury doświadczyłam zjawiska deja vu, ale z drugiej strony w tym gatunku literackim trudno jest znaleźć powieść, która byłaby oryginalna od początku do końca. I w większości z nich można odszukać mniejsze lub większe podobieństwa do innych utworów. „Obsydian” mimo pewnych analogii i bazowania na znanych schematach ma w sobie, to „coś”, co sprawia, że lektura porywa czytelnika i błyskawicznie wciąga go do swojego świata.

Pierwszy tom serii „Lux” to lekka, ciepła i intrygująca lektura, która dostarcza czytelnikowi sporej dawki uczuć i doznań. Pozwalająca oderwać się od rzeczywistości i przeżyć magiczne chwile. Dająca możliwość obcowania z ciekawymi postaciami i interesującymi zjawiskami. Idealna na wakacje. Polecam.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Obsydian
4 wydania
Obsydian
Jennifer L. Armentrout
8.2/10
Cykl: Lux, tom 1

Bestsellerowa seria LUX! Miliony czytelników na całym świecie! EDYCJA LIMITOWANA Oni nie są tacy jak my… Kiedy przeprowadziliśmy się do Zachodniej Wirginii, zanim zaczęłam mój ostatni rok w szkole,...

Komentarze
Obsydian
4 wydania
Obsydian
Jennifer L. Armentrout
8.2/10
Cykl: Lux, tom 1
Bestsellerowa seria LUX! Miliony czytelników na całym świecie! EDYCJA LIMITOWANA Oni nie są tacy jak my… Kiedy przeprowadziliśmy się do Zachodniej Wirginii, zanim zaczęłam mój ostatni rok w szkole,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ta powieść podziałała na mnie jak wehikuł czasu. Poczułam się, jakbym znowu była w szkole, a w rankingach popularności królowały takie serie jak "Pamiętniki Wampirów" albo "Zmierzch". Kto czuje nosta...

@mysilicielka @mysilicielka

Od Obsydianu zaczęła się moja przygoda z Armentrout i przyznać muszę, że ta książka kupiła mnie całkowicie! Wchodząc do proponowanego przez amerykańską autorkę świata, w Obsydianie spotykamy się z Ka...

@kozlowskak182 @kozlowskak182

Pozostałe recenzje @agatrzes

Bezczelna
Królowa bezczelności

Eurypides twierdził, że bezczelność jest najgorszą z chorób ludzkich i niewątpliwie tkwi w tym dużo prawdy. Osoby bezczelne charakteryzują się zbytnią pewnością siebie, ...

Recenzja książki Bezczelna
Ostatnia Spowiedź. Tom III
My love

Nie będę ukrywać, że Nina Reichter oczarowała mnie nasyconą emocjami historią Brada i Ally i z niecierpliwością czekałam na ostatni tom serii. A kiedy już miałam powieść...

Recenzja książki Ostatnia Spowiedź. Tom III

Nowe recenzje

Kochanie? Witam w piekle
Witamy w piekle, kochanie.
@Mania.ksiaz...:

Miała marzenia, snuła plany na przyszłość, jak artysta malujący obraz swojego życia na płótnie wyobraźni. W jej umyśle ...

Recenzja książki Kochanie? Witam w piekle
Jej wszystkie życia
Jak dobrze znasz swoje rodzeństwo?
@candyniunia:

W końcu thriller, który można thrillerem nazwać po przeczytaniu treści bo ostatnio tym mianem zaczęto określać kryminał...

Recenzja książki Jej wszystkie życia
Furyborn. Zrodzona z furii
Dwie silne kobiety, ale żyjące w innych erach
@wybrednaboo...:

Dwie silne kobiety, ale żyjące w innych erach... Czy jest szansa na to, że są ze sobą związane? "Furyborn" narobiło du...

Recenzja książki Furyborn. Zrodzona z furii
© 2007 - 2024 nakanapie.pl