Opowiedz mnie na nowo recenzja

Opowiedz mnie na nowo

Autor: @liber.tinea ·2 minuty
2024-03-06
Skomentuj
1 Polubienie
Wydawało mi się, że od pierwszej strony poczułam sympatię do głównego bohatera i jakąś niewidzialną nić, która mnie z nim połączyła. Kiedyś, podobnie jak Kaj, ja też straciłam babcię, która opowiadała wspaniałe historie, czyniąc świat cudowniejszym niż jest w rzeczywistości. To ona nauczyła mnie kochać książki i ukrywające się w nich piękne historie, schowane w słowach, nadających kolorów codzienności. Bo magię można znaleźć wszędzie.

Ale jak się okazało to była jedyna nić sympatii, bo wraz z kolejnymi stronami przekonywałam się, że jednak Kaj nie jest do końca tak cudowną osobą, jaką myślałam, że jest. Polubiłam swoje wyobrażenie o nim, w ogóle jeszcze go nie znając. Później nieco mnie irytował, drażnił niektórymi swoimi odzywkami do Tristana. A jednocześnie kochał słowa, baśnie i utkany z nich świat. Pokochał też właśnie niewidomego chłopaka, który pojawił się na jego drodze, a ich więź stała się wyjątkowa. Dlatego ten bohater jest dla mnie jednocześnie nieoczywisty i wyjątkowo prawdziwy.

Kaj po śmierci babci regularnie czytał książki pacjentom szpitala i opowiadał im swoje baśnie. Sam chłopak choruje na Zespół Parry'ego Romberga, polegający na stopniowym zanikaniu tkanek miękkich połowy twarzy. Nie ułatwiało mu to życia i musiał mierzyć się z wieloma wyzwaniami rzucanymi przez otaczające go społeczeństwo. Któregoś dnia w szpitalu pojawił się Tristan - niewidomy chłopak, którego Kaj pokochał i jemu również zaczął opowiadać baśnie…

Książka zdecydowanie jest przeznaczona dla młodzieży. Została napisana prostym słownictwem, które z pewnością przemówi do młodszego czytelnika. Opowiada o miłości, szukaniu tożsamości, prawdy o samym sobie, problemach ludzi dopiero wkraczających w dorosłość i akceptacji świata takim jaki jest. Mówi również o mierzeniu się ze stratą w wielu jej aspektach i ogromnej samotności, która jednak jest możliwa do zapełnienia.

“Opowiedz mnie na nowo” to powieść bardzo melancholijna, poruszająca wiele istotnych we współczesnym świecie kwestii - od samoakceptacji przez depresję, aż po śmierć. Nie mogłam początkowo zgrać się z jej rytmem - ma niby baśniowy, ale jednocześnie nowoczesny, a w rezultacie odrobinę dziwny styl. Książka chwilami była enigmatyczna, czasem męcząca i momentami niestety nudna w rozważaniach… To powieść pełna metafor i filozofowania, które nie pomagały mi we wczuwaniu się w przeżycia bohaterów i w zagłębieniu się w tej historii. Czułam się, jakbym stała gdzieś obok, a wolę powieści, które wciągają mnie do środka.

Historia Kaja i Tristana opiera się na znanym i dosyć często powtarzanym schemacie fabularnym. Zakończenie może wycisnąć łzy, choć przynajmniej od połowy książki było wiadomo dokąd to wszystko zmierza. Niestety nie jest to powieść, która odbije się głębokim piętnem na mojej duszy, ale wierzę, że może dać nadzieję wielu młodzieńczym sercom. Na koniec dodam, że jest ona skarbnicą pięknych cytatów i życiowych prawd, co uważam za jej ogromny plus.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-05
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Opowiedz mnie na nowo
Opowiedz mnie na nowo
A. Gardaś
7.5/10

Dziewiętnastoletni Kaj wierzy w moc słów. Całe dnie spędza w szpitalu, opowiadając pacjentom baśnie, by mogli stać się ich bohaterami i pokierować własnym losem. Sam jest jednak zagubiony i wciąż szu...

Komentarze
Opowiedz mnie na nowo
Opowiedz mnie na nowo
A. Gardaś
7.5/10
Dziewiętnastoletni Kaj wierzy w moc słów. Całe dnie spędza w szpitalu, opowiadając pacjentom baśnie, by mogli stać się ich bohaterami i pokierować własnym losem. Sam jest jednak zagubiony i wciąż szu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Opowiedz mnie na nowo" to powieść, która w niezwykle subtelny, piękny i wzruszający sposób porusza tematykę miłości i poszukiwania tożsamości, ale też ukazuje siłę ludzkiej wyobraźni i potęgę opowie...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Poznałem go pod koniec marca. Sądzę, że musiał być mi pisany, choć normalnie nie wierzę w taki rzeczy. Czasami w rzeczywistość, którą znamy, pojawia się cienkie pęknięcie. Patrzymy przez nie na inny ...

@feyra.rhys @feyra.rhys

Pozostałe recenzje @liber.tinea

Wenecja. Oblicza miasta na wodzie
Opowieści o historii Wenecji

“Wenecja. Oblicza miasta na wodzie” autorstwa Beaty i Pawła Pomykalskich to kolejna świetnie wydana pozycja od Bezdroży. Tym razem nie jest to typowy przewodnik, a zbiór...

Recenzja książki Wenecja. Oblicza miasta na wodzie
To ja: Gorączka
To ja, Gorączka

Główną bohaterką książeczki dla dzieci “To ja, Gorączka” jest mały, kudłaty stworek, mający być uosobieniem odwiedzającej nas w czasie choroby gorączki. Choć większość z...

Recenzja książki To ja: Gorączka

Nowe recenzje

Jeleni sztylet
Świetny debiut!
@maitiri_boo...:

Wiecie co? W życiu nie powiedziałabym, że ta książka to debiut. Jest na to zwyczajnie zbyt dobrze napisana. Bardzo lubi...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Armin
Armin Van Lander
@kd.mybooknow:

"Armin" to nie tylko podróż przez mroczne zakamarki przeszłości, ale także pełne namiętności i nieoczekiwanych zwrotów...

Recenzja książki Armin
Żywe trupy
ROMERO POWRACA ZZA GROBU
@mrocznestrony:

Jestem kolesiem z ery kaset wideo. Wiem, że to niemal prehistoria, że równie dobrze mógłbym pamiętać dinozaury biegając...

Recenzja książki Żywe trupy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl