Opowieść mojej mamy recenzja

Opowieść mojej mamy

Autor: @wolinska_ilona ·1 minuta
2023-03-07
Skomentuj
1 Polubienie
„Nie jesteś winny tego, co się wtedy wydarzyło. Ale stajesz się winny, jeśli nie chcesz słuchać tego, co się stało”.

Obóz.
Marsz śmierci.
Rzeź Woli.
Ubeckie tortury.
Słowa te były wypowiadane w jej domu — szeptem lub krzykiem — odkąd pamięta. Wsiąkły w nią tak jak tusz w numerze wytatuowanym na przedramieniu matki.

„Opowieść mojej mamy” to historia rodziców autorki, Małgorzaty Wryk. Jej matka, Wanda Krawiec — Serwańska, w roku 1943 została aresztowana przez gestapo. Od tej pory, przez dwa lata, była więźniarką kilku nazistowskich obozów: poznańskiego fortu VII, obozu w Żabikowie, nazistowskiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau oraz obozu pracy we Flossenburgu. Ojciec, Edward Serwański, walczył w powstaniu warszawskim, a po wojnie pracował jako badacz dziejów okupacji hitlerowskiej w Polsce.

Małgorzata Wryk w swojej książce opisuje losy swoich rodziców, jak również ich bliskich. Te krótkie zapisy tego, co pamięta z ich opowieści, poruszają do głębi. Już od pierwszych stron przenosimy się do świata ogarniętego wojną. Szczegółowe opisy okrucieństwa, jakiego doświadczyli rodzice autorki, są tak namacalne, że czytając książkę, nie sposób uronić łez.

Małgorzata Wryk, będąc głosem pierwszego pokolenia po wojnie, oddała w ręce czytelników bardzo intymną, wręcz zatrważającą, historię swojej rodziny. Ta autobiograficzna opowieść ukazuje nam, jakie piętno odcisnęła II wojna światowa na życiu zwykłych ludzi. Bardzo bolesne i przerażające świadectwo bestialstwa wobec ludzkości utkane na kanwie prawdziwych wydarzeń. Z każdej, kolejnej, przeczytanej strony wylewa się ogrom emocji. Autorka dogłębnie ukazuje nam prawdę o obozach, marszu śmierci, rzezi Woli, czy ubeckich torturach.

Małgorzata Wryk oprócz podzielenia się z czytelnikami historią swojej rodziny, oddała w nasze ręce ogrom prywatnych zdjęć, co sprawia, że możemy lepiej poznać osoby, o których czytamy. To bardzo emocjonująca lektura, utkana ze słów matki autorki oraz spisanych przez ojca jej losów, oraz losów pozostałych członków rodziny, do przeczytania, której, bardzo Was zachęcam.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Opowieść mojej mamy
Opowieść mojej mamy
Małgorzata Wryk
9.5/10

Obóz. Marsz śmierci. Rzeź Woli. Ubeckie tortury. Słowa te były wypowiadane w jej domu – szeptem lub krzykiem – odkąd pamięta. Wsiąkły w nią tak jak tusz w numerze wytatuowanym na przedramieniu matki....

Komentarze
Opowieść mojej mamy
Opowieść mojej mamy
Małgorzata Wryk
9.5/10
Obóz. Marsz śmierci. Rzeź Woli. Ubeckie tortury. Słowa te były wypowiadane w jej domu – szeptem lub krzykiem – odkąd pamięta. Wsiąkły w nią tak jak tusz w numerze wytatuowanym na przedramieniu matki....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Jeśli ktoś myśli, że okrutne reżimy polityczne rozpisane są tylko na jedno pokolenie, to bardzo się myli…". Światowe konflikty to przede wszystkim tragedie milionów zwykłych ludzi. Wielka historia...

@WioletaSadowska @WioletaSadowska

Pozostałe recenzje @wolinska_ilona

Odnajdę cię
Odnajdę cię – recenzja

Ależ ja wyczekiwałam tej powieści. Po lekturze drugiego tomu miałam cichą nadzieję, że autorka nie każe nam długo czekać na kontynuację losów bohaterów serii łużyckiej. ...

Recenzja książki Odnajdę cię
Pustać
Pustać – recenzja

Chętnie sięgam po debiuty, lubię dawać szansę nowym autorom, szczególnie naszym rodzimym. „Pustać” to debiutancka powieść Agaty Zamarskiej. Wystarczyło jedno spojrzenie ...

Recenzja książki Pustać

Nowe recenzje

Nasz Świdermajer
***
@apo:

Czy macie miejsce, które łączy Waszą rodzinę? Miejsce, które spaja pokolenia? Przestrzeń, gdy o niej pomyślisz, wywołuj...

Recenzja książki Nasz Świdermajer
Love, Theoretically
Mimo podobieństw, rewelacja!
@maitiri_boo...:

"Love, Theoretically" to moje kolejne spotkanie z twórczością Ali Hazelwood i kolejne udane, mimo wielu podobieństw do ...

Recenzja książki Love, Theoretically
Ulotny zapach czereśni
Piękna i poruszająca serca powieść.
@anettaros.74:

„Pamięć jednak jest ulotna. Jak zapach czereśni. Wydaje się, że pewne wydarzenia i emocje pozostaną w twoich wspomnien...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl