Sen snem snów. Tom 1 recenzja

Oryginalna i wciągająca

Autor: @distracted_by_books ·1 minuta
2024-03-26
Skomentuj
1 Polubienie
Bohaterka jest jednocześnie uczestnikiem oraz narratorem historii. Został tu zastosowany zabieg pewnego rodzaju wtrąceń. Z jednej strony, skupia się na akcji, która pędzi jak szalona, z drugiej postać zwraca się bezpośrednio do czytelnika.
Przyznam się, bez bicia, że miałam początkowo ogromny problem z czytaniem, właśnie że względu na to pomieszanie. Jednak nabiera ono dużego sensu, kiedy dowiadujemy się, o co chodzi w całej historii. Kim właściwie jest główna postać. Dlaczego znajduje się tam, gdzie ją akurat spotykamy.

Nie wspomnialam o imieniu naszej bohaterki, ciekawi dlaczego? Kiedyś czytałam już historię, gdy imię postaci w ogóle się nie pojawiło, celowo. Tym razem jednak poznajemy je dosłownie w ostatnim zdaniu (pamiętajcie, żeby go sobie nie spojlerować).

Napisałam o pędzącej akcji. Na ogół, w wielu przypadkach, niezbyt lubię takie przeskoki. Tutaj są one celowe. W końcu nic nie odzwierciedla bardziej snu niż przeskakujące klatki, które składają się na mniej lub bardziej spójne elementy. Autorka nieźle namieszała mi w głowie, ale w końcu o to właśnie chodziło w tej książce.

Całość to mieszanka snów, rzeczywistości, spaceru po odmętach świadomości. Jak daleko jesteśmy w stanie przenieść się podczas snu? Co w momencie, kiedy granica między nim a jawą całkowicie zanika? Cóż, sen przynosi nieograniczone możliwości, a te opisane w "Sen snem snów" wywołują ogromne zaciekawienie, dają znakomitą zabawę i co najważniejsze - wciągają. Niecierpliwie dążyłam do tego, żeby już wiedzieć, jak potoczy się akcja. Autorka wykreowała postaci w taki sposób, że absolutnie niczego nie dało się przewidzieć. Do samego końca nie wiadomo, komu można ufać, kto stoi po stronie bohaterki. Wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie, ale przecież śnimy, prawda?

Gatunkowo należy zaliczyć tę książkę do fantastyki, ze względu na tematykę, bohaterów. Dodatkowo dostajemy tu swojego rodzaju walkę dobra ze złem z romansem w tle.

Jeśli nie boicie się snów na tyle realnych, żeby dać się pochłonąć i skończyć lekturę z taką pozytywną sieczką w głowie - przeczytajcie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-26
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sen snem snów. Tom 1
Sen snem snów. Tom 1
Krystyna Zelek
8.1/10

Czy jedno wydarzenie może coś zmienić? Czy zawsze pamiętasz, o czym śnisz? Czy to na pewno są sny?… Poznaj opowieść, która zabierze cię w obszary, do których nie zawędrujesz w najśmielszych snach. Pr...

Komentarze
Sen snem snów. Tom 1
Sen snem snów. Tom 1
Krystyna Zelek
8.1/10
Czy jedno wydarzenie może coś zmienić? Czy zawsze pamiętasz, o czym śnisz? Czy to na pewno są sny?… Poznaj opowieść, która zabierze cię w obszary, do których nie zawędrujesz w najśmielszych snach. Pr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek „Życie jest jak muzyka, która składa się na kilka taktów bądź fraz, jak kto woli.” Sen jest nieodłącznym elementem naszego życia. Jedni przebywają w nich w pięknych, kolorowych krajobra...

@Mirka @Mirka

"Sen snem snów" to lektura zupełnie inna od tych, które do tej pory trafiły w moje ręce. Jest ona niczym delikatny wiatr, który nieoczekiwanie otula swoją niezwykłością. Główna bohaterka, której imi...

@milbookove @milbookove

Pozostałe recenzje @distracted_by_books

Dziecko Elizjum
Jeszcze lepsza niż poprzedni tom

Tak bardzo uwielbiam historie o aniołach. Opowieści o nich, to jeden z rodzaju fantastyki, który na zawsze będzie siedział głęboko w moim sercu. "Dziecko Elizjum" to dr...

Recenzja książki Dziecko Elizjum
One shot
Fenomenalna!

Lance Berry to mężczyzna, któremu dziesięć lat temu ktoś złamał serce. Od tamtego momentu, on i Liam Bates żywią do siebie uczucie dalekie od sympatii. Cóż, tak to przyn...

Recenzja książki One shot

Nowe recenzje

Distraction
Black Moon
@ksiazkawaut...:

„Distraction” to książka, która od samego początku mnie intrygowała i to wcale nie chodzi o promocje czy przyciągające ...

Recenzja książki Distraction
Wiedźmag. Zimowe przesilenie
Za oknem co prawda prawie lato... a tu Zimowe p...
@xbooklikex:

"Każda wiedźma i każdy zmiennokształtny potrzebują rodziny, która będzie rozumieć ich magię." W "Zimowym przesileni...

Recenzja książki Wiedźmag. Zimowe przesilenie
W sidłach namiętności
Recenzja
@aleksandra390:

Tytuł : W sidłach namiętności. Wirtualni Ulicznicy. Autor : Maria Fraszewska Wydawnictwo Magia Słów Data premiery : 13....

Recenzja książki W sidłach namiętności