Nocna zmiana recenzja

Ostatni szczebel w drabinie

Autor: ·1 minuta
2019-10-30
Skomentuj
1 Polubienie
 Zbiór pierwszych opowiadań Stephena Kinga został otoczony mitem, przez który oczekiwałam po tej pozycji wielkiego wow. Sądziłam, że mistrz zaprezentuje się tutaj od najlepszej strony, a opowiadania będą równe i genialne. Równość to akurat jedno ze słów, które najlepiej charakteryzują te opowiadania. Są to solidnie napisane utwory, które straszą, ale też skłaniają do refleksji. Jeśli mam być szczera, to nie jest najlepszy zbiór opowiadań Kinga, nie zaliczę go do ulubionych, ale opowiem krótko o perełkach, dla których warto było spędzić czas z lekturą.
 
 Moim numerem jeden w tym zbiorze jest "Ostatni szczebel w drabinie" - opowiadanie, w którym nie ma potworów ani straszydeł, jest za to mnóstwo ludzkich emocji i ta dwoistość tytułu, który może być rozumiany dosłownie, jak i w przenośni. Opowiadanie ma moc wzruszenia czytelnika, podobnie jak ostatnie w książce - "Kobieta na sali" poruszające odwieczny dylemat, czy człowiek w imię miłości do bliskiej osoby może zabawić się w Boga i skrócić jej cierpienie.
 
 Bardzo dobre wrażenie zrobiły też na mnie opowiadania z motywem sekt i czarnej magii - otwierające zbiór opowiadanie "Dola Jeruzalem" i zekranizowane "Dzieci kukurydzy". Z Dolą Jeruzalem spotkamy się w jeszcze jednym tekście w zbiorze - "Ktoś na drodze". Ciekawe były także opowiadania "Quitters, INC" - zabawno-tragiczne opowiadanie o rzucaniu palenia, "Czasami wracają" - o upiornych uczniach-zombie prześladujących pewnego belfra i "Ciężarówki" pokazujące co wyniknąć może z nadmiernego rozwoju technologii.
 King próbuje straszyć czytelnika czym popadnie: wirusem grypy azjatyckiej, śmiercionośnym maglem, gigantycznym szczurem, kosmiczną mutacją. Wychodzi mu raz lepiej, raz gorzej, ale nie można odmówić mu niepowtarzalnego klimatu. Każdy fan Kinga znajdzie w "Nocnej zmianie" coś dla siebie.
 
 Poniżej moja subiektywna ocena cząstkowa poszczególnych opowiadań:
 1. Dola Jeruzalem 8/10
 2. Cmentarna szychta 6/10
 3. Nocny przypływ 6/10
 4. Jestem bramą 7/10
 5. Magiel 6/10
 6. Czarny lud 6/10
 7. Szara materia 5/10
 8. Pole walki 6/10
 9. Ciężarówki 7/10
 10. Czasami wracają 6/10
 11. Truskawkowa wiosna 7/10
 12. Gzyms 5/10
 13. Kosiarz trawy 6/10
 14. Quitters, inc 7/10
 15. Wiem, czego ci potrzeba 7/10
 16. Dzieci kukurydzy 9/10
 17. Ostatni szczebel w drabinie 10/10
 18. Człowiek, który kochał kwiaty 6/10
 19. Ktoś na drodze 7/10
 20. Kobieta na sali 8/10 

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nocna zmiana
8 wydań
Nocna zmiana
Stephen King
8.4/10

Opowiadania zawarte w tym zbiorze powstały, kiedy Stephen King był dopiero u progu wielkiej kariery, a krytycy wyrażali się o jego twórczości sceptycznie. Niespodziewany sukces komercyjny i literacki ...

Komentarze
Nocna zmiana
8 wydań
Nocna zmiana
Stephen King
8.4/10
Opowiadania zawarte w tym zbiorze powstały, kiedy Stephen King był dopiero u progu wielkiej kariery, a krytycy wyrażali się o jego twórczości sceptycznie. Niespodziewany sukces komercyjny i literacki ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Umysł Stephena Kinga podzielony jest na wiele sal. Większość to sale tortur, reszta jest znacznie gorsza. Niektóre są na swój sposób nawet zabawne. Na widok innych człowiek zaczyna się odruchowo drap...

@fprefect @fprefect

Jest to pierwszy zbiór opowiadań Stephena Kinga po raz pierwszy wydany w 1978 roku. Znajdziemy tu 20 opowiadań, które nawiązują zarówno do klasyki horroru, a także innych jego wariacji, które wyraźnie...

Nowe recenzje

Jeleni sztylet
Jeleni sztylet
@snieznooka:

Mawia się, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale kiedy widzi się takie wydania, jak „Jeleni sztylet” autor...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Nuvole bianche. Białe chmury
Białe chmury
@snieznooka:

„Nuvole Bianche. Białe Chmury” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Adrianny Ratajczak, niezbyt często sięgam po ks...

Recenzja książki Nuvole bianche. Białe chmury
Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
© 2007 - 2024 nakanapie.pl