Ostatnia z dziewcząt Moon recenzja

Ostatnia z dziewcząt Moon

Autor: @ZaczytanaDama ·1 minuta
2023-07-31
Skomentuj
1 Polubienie
Jedni chcą nieustannie być w centrum uwagi, inni starają się za wszelką cenę zniknąć w tłumie i pozostać anonimowym.

Nosząc nazwisko Moon, ciężko jest pozostać niewidzialnym, chociażby się tego bardzo chciało. Kobiety z rodu Moon budzą zainteresowanie ludzi, ale również strach. Niektórzy mieszkańcy miasteczka traktują je z sympatią, inni nie zwracają na nie większej uwagi. Niestety są również tacy, którzy nastawieni są do nich bardzo wrogo i chcieliby się ich pozbyć z miasteczka. Niechęć pogłębia się, gdy ze stawu na farmie należącej do rodu Moon, wyłowiono ciała nastoletnich sióstr. Ludzie obwiniają najstarszą z rodu. Po ośmiu latach, gdy kobieta umiera, na rodzinną farmę wraca jej wnuczka z zamiarem sprzedaży posiadłości. Na miejscu decyduje się oczyścić dobre imię ukochanej babki. Wracając do sprawy sprzed lat i rozdrapując dawne rany, które zdążyły się już zabliznic, ściąga na siebie nie małe kłopoty. Nieśmieszne żarty, przechodzą w prawdziwe groźby aż w koncu na dziewczynę czyha realne niebezpieczeństwo.

Już od pierwszych stron wciągnęłam się w świat Lizzy Moon. Razem z nią przeżywałam jej smutki i radości, niemal odczuwałam, przeżywane przez nią emocje. Czułam jej miłość, niepewność i strach. Razem z nią, starałam się poradzić sobie z dylematami, z jakimi sama musiała sobie radzić. Powieść napisana jest w taki sposób, że nie trudno było utożsamiać się z główną bohaterką i towarzyszyć jej w zmaganiach z przeszłością, jak i teraźniejszością.
Chociaż na początku akcja nie toczyła się w zawrotnym tempie, była to jedynie cisza przed burzą. Zakończenie i wydarzenia, które je poprzedzają, zwaliły mnie z nóg. Akcja nagle niebezpiecznie przyspieszyła a ja praktycznie straciłam kontakt z rzeczywistością, nie mogąc oderwać się od stron powieści.
Wydarzenia na ostatnich stronach, chociaż już spokojne, nadal nie pozwalały oderwać się od lektury.

Tajemnica morderstwa sprzed lat, zostaje rozwiązana. Początkowe problemy ze sprzedażą farmy znikają. Lizzy dokonuje wyboru, swojej ścieżki życiowej.
Zakończenie, jakiego się nie spodziewałam.
Jest to zdecydowanie książka, która pochłania czytelnika.
Godna uwagi i polecenia książka, w której każdy może znaleźć lekcje życiowe, również dla siebie.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-07-31
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatnia z dziewcząt Moon
Ostatnia z dziewcząt Moon
Barbara Davis
8.5/10

Odrzuciła rodzinne dziedzictwo. Teraz szuka sposobu, aby je ocalić. Lizzy Moon chciała odciąć się od rodzinnego domu i siedliska zwanego Moon Girl Farm. Przed ośmioma laty porzuciła ziemię, którą up...

Komentarze
Ostatnia z dziewcząt Moon
Ostatnia z dziewcząt Moon
Barbara Davis
8.5/10
Odrzuciła rodzinne dziedzictwo. Teraz szuka sposobu, aby je ocalić. Lizzy Moon chciała odciąć się od rodzinnego domu i siedliska zwanego Moon Girl Farm. Przed ośmioma laty porzuciła ziemię, którą up...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kiedy w klubie recenzenta serwisu nakanapie.pl pojawiła się powieść Barbary Davis "Ostatnia z dziewcząt Moon" czułam, że będzie to książka dla mnie. Ciemna, trochę tajemnicza i magiczna okładka oraz ...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Lizzy odkąd pamięta chciała być niewidzialna. Ignorowała swoje zdolności. Od zawsze uciekała przed dziedzictwem jej rodu. Przed ośmioma laty opuściła rodzinny dom i siedlisko zwane Moon Girl Farm, ro...

@ania_gt @ania_gt

Pozostałe recenzje @ZaczytanaDama

Nasza wielka świąteczna ucieczka
Nasza wielka ucieczka

Przedświąteczny czas, chociaż piękny i wyczekiwany, często jest też czasem gorączkowych przygotowań. Trzeba przecież zdążyć na czas, wysprzątać mieszkanie, przygotować d...

Recenzja książki Nasza wielka świąteczna ucieczka
Przygody Binki i Bąbelka
Przygody Binki i Bąbelka

Kto jako dziecko, nie marzył o własnym zwierzaku, które byłoby jego najlepszym przyjacielem? A co, gdyby ten zwierzęcy przyjaciel potrafił mówić ludzkim głosem? Ekstra, ...

Recenzja książki Przygody Binki i Bąbelka

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało