Pacjent recenzja

"Pacjent" autorstwa Maxa Czornego jest już dziewiątą książką z cyklu z Komisarzem Erykiem Deryło. Nie powiem jest to zdecydowanie moja ulubiona seria. Idealnym dopełnieniem do Eryka jest dla mnie podkomisarz Tamara Haler. W tej części Tamara jednak praktycznie nie występuje, ale mam nadzieję, że jej losy potoczą się tak, że jeszcze nie jednokrotnie pojawi się u boku komisarza Deryły. W książce nie brakuje natomiast charakterystycznych opisów, z których znamy Maxa Czornego W tej części akcja pędzi jak najnowocześniejszy Shinkansen. Od samego początku pełna jest przeróżnych emocji i praktycznie do ostatniej strony autor trzyma nas w napięciu jak to wszystko się zakończy.

Spokój komisarza Eryka Deryły burzy telefon ze szpitala. Tamara Haler podała jego numer jako kontaktowy. Podkomisarz zdobiła badania i zniknęła ze szpitalnego oddziału nie czekając nawet na wyniki. Nikt nie wiem, gdzie podziała się Tamara. Niedługo później komisarz Deryło odbiera kolejny telefon. Tym razem w słuchawce słyszy zmodyfikowany głos, który informuje go, że to on uprowadził podkomisarz Haler i uwolni ją tylko pod jednym warunkiem. Warunkiem tym jest wykonanie pewnego zadania przez Deryłę. Dostaje na nie tylko dwanaście godzin. Po tym czasie jego partnerka umrze. Komisarz nie mając wielkiego wyboru rozpoczyna walkę z czasem. Najpierw jednak zostaje poddany pewnej próbie. Deryło musi przejść test, aby porywacz miał pewność, że komisarz jest zdolny zrobić wszystko, aby uwolnić Tamarę. W ramach testu z karabinu ma zastrzelić kogoś kto znajduje się w bloku na przeciwko. Dostaje konkretny cel - szóste piętro, drugie okno od prawej. Komisarz się waha, w pierwszej próbie nie oddaje strzału przez co na jego oczach umiera niewinny człowiek. Deryło dostaje drugą szanse na uratowanie Tamary. Tym razem walcząc sam ze sobą naciska spust ... i okazuje się, że broń nie była nabita. Tym sposobem porywacz już wie, że szlachetny Deryło jest w stanie wiele zrobić, aby uratować podkomisarz Haler. Czy po raz kolejny dobro wygra ze złem?

Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję wydawnictwu FILIA.