Palmiry recenzja

Palmiry niczym las katyński

Autor: @aniabruchal89 ·3 minuty
2021-03-23
Skomentuj
3 Polubienia
Niepozorna polana o dość małych rozmiarach położona około 7 kilometrów od szosy modlińskiej. Polanę od stolicy dzieliło zaledwie 30 kilometrów. To właśnie na niej między grudniem 1939 roku a lipcem 1941 roku funkcjonariusze niemieckiego SS zamordowali około 1700 osób. Byli to głównie Polacy oraz Żydzi. Łąka położona obok wsi Palmiry stała się areną bestialskich czynów, o których długo milczał świat.


Zbrodnia w Palmirach

Zbrodnia w Palmirach nie była jednorazową egzekucją. Był to zbiór egzekucji bardzo dokładnie zaplanowanych przez kraj, który w latach 1939 - 1945 okupował Polskę - Niemcy. Historycy twierdzą, że polana była specjalnie przygotowanym miejscem śmierci dla warszawskich elit, oraz ludzi, którzy sprzeciwiali się władzy nazistów. Palmiry na obrzeżach Puszczy Kampinowskiej ze względu na swoje położenie były doskonałym miejscem ukrycia tysięcy ciał.

Egzekucje

Przygotowanie do akcji wymordowania mieszkańców Warszawy trwały dość długo ze względu na swoją precyzyjność. Wycinka drzew na samotnej polance pozwoliła na poszerzenie terenu do kilku kilometrów kwadratowych. Niemcy przygotowali tam mogiły, w których mieli spocząć mordowani ludzie. Doły śmierci miały szacowaną długość około 30 metrów i 2,5 metra głębokości.

Informacje o pierwszych mordach w Palmirach to dokumenty z lat 1939, które zachowały się w archiwach. W grudniu 1939 roku w ciągu dwóch zimowych dni zamordowano około 80 osób. Żołnierzy Wermachtu poinformowano, że zamordowani byli Żydami. Niestety nigdy nie udało się potwierdzić tej informacji.

Akcja PLAN

Na początku roku 1940 w Palmirach miały miejsce liczne rozstrzeliwania. Miały one związek ze sprawą dekonspiracji podziemnej Polskiej Ludowej Akcji Niepodległościowej PLAN, a także bardzo odważną ucieczką z więzienia Kazimierza Andrzeja Kotta. Kolejna duża egzekucja miała miejsce w lutym 1940 roku oraz wiosną w tym samym czasie. Wymordowano niemal wszystkich mieszkańców Legionowa, Henrykowa czy Jabłonna.

Perfidia sprawców

Cała akcja egzekucji była przez Niemców przygotowana bardzo sprawnie oraz z dbałością o najmniejsze detale. Więźniów wsadzano do ciężarówek, które zawoziły ich na miejsce kaźni. Naziści, chcąc zachować w tajemnicy miejsce oraz cel wywózki pozwalali skazańcom na zabieranie rzeczy osobistych, a nawet dawali im dodatkowe racje chleba.

Kiedy po jakimś czasie ludzie zaczęli dowiadywać się, co dzieje się w Palmirach więźniowie zaczęli wyrzucać z ciężarówek listy, kartki lub inne prywatne przedmioty w celu szybszego weryfikowania miejsca ich śmierci.

Po wojnie

Prace ekshumacyjne rozpoczęły się już w 1945 roku. Z ramienia polskiego badania prowadził Polski Czerwony Krzyż. Miejsce ekshumacji odwiedził w maju 1946 roku delegat Międzynarodowego Czerwonego Krzyża – dr Emil Bösch. Stwierdził on później w wywiadzie dla polskiej prasy, że „wstrząsające dowody martyrologii Polski, jakich świadkiem był w Palmirach, przekraczają wszystkie jego dotychczasowe wyobrażenia o zbrodniach niemieckich".

Palmiry zabić wszystkich Polaków

Historyczna książka pana Marusza Nowika pozwala na nowo odkryć zbrodnię bardzo mocno przemilczaną w Polsce i na świecie. Pozycja Palmiry zabić wszystkich Polaków to głos świadków, archiwów, historyków i badaczy o tym, co wydarzyło się tak naprawdę na nic nieznaczącej polanie.

Dla kogo i w jakim celu Niemcy stworzyli małą fabrykę śmierci? Czy wydarzeń w Palmirach można było uniknąć? Czy komukolwiek udało się uciec spod wyroku śmierci? Jak egzekucje na łące wpływały na okolicznych mieszkańców? Dlaczego Palmiry były tajemnicą poliszynela?

Autor publikacji w bardzo dokładny sposób opowiada nam o zbrodni, w której udział brało tysiące osób.

Osobista refleksja

Na rynku wydawniczym tematu zbrodni w Palmirach prawie się nie bierze pod uwagę. Bardzo mało jest pozycji, które o tym traktują. Palmiry mi osobiście kojarzą się z lasem katyńskim tylko, że w wydaniu niemieckim. Książka pana Nowika uświadomiła mi, jak mało wiemy na ten temat. Myślę, że tamta zbrodnia została całkowicie przykryta takimi tematami jak obozy koncentracyjne czy wywózki przez sowietów.

Jest to pozycja typowo historyczna, ale relacje świadków, wiele fotokopii, dokumentów, fotografii sprawia, że czyta się ją bardzo szybko. Czytelnika ma wrażenie, że sam jest na łące w Palmirach i może osobiście zobaczyć, co tam się działo.

Moim prywatnym zdaniem jest to jedna z ważniejszych publikacji historycznych. Nie dlatego, że traktuje o II wojnie, ale dlatego, że jest o miejscu, którego w polskich podręcznikach prawie całkowicie lub całkowicie brak. Palmiry zabić wszystkich Polaków książka głównie o mieszkańcach Warszawy, którzy nie wiedzieli jaki los szykuje im III Rzesza.

Dla miłośników historii, uczniów, patriotów... Pozycja pana Mariusza Nowika musi znaleźć się na polskich półkach.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-20
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Palmiry
Palmiry
Mariusz Nowik
8.2/10

Palmiry - miejsce masowych hitlerowskich egzekucji polskich elit społecznych i intelektualnych. Trafiali tam ludzie uznani za "wrogów Rzeszy" i "politycznie niepewni" - osadzeni na Pawiaku i w więzie...

Komentarze
Palmiry
Palmiry
Mariusz Nowik
8.2/10
Palmiry - miejsce masowych hitlerowskich egzekucji polskich elit społecznych i intelektualnych. Trafiali tam ludzie uznani za "wrogów Rzeszy" i "politycznie niepewni" - osadzeni na Pawiaku i w więzie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gwoli przypomnienia: Palmiry to wieś znajdująca się w północno-wschodniej części Puszczy Kampinoskiej. Początki miejscowości sięgają XIX wieku; to tutaj odbyła się gehenna cywilnej ludności polskiej ...

@ladymakbet33 @ladymakbet33

Palmiry, miejscowość położona w północno-wschodniej części Puszczy Kampinoskiej, które stało się miejscem kaźni polskiej inteligencji, polskich elit społecznych, ludzi uznanych za "wrogów Rzeszy", "p...

@karolina92 @karolina92

Pozostałe recenzje @aniabruchal89

Jutro będzie wczoraj
Pogańskie zaskoczenie

„Kiedyś się mówiło, że nasi przodkowie byli jak trawa. Wiatr przyginał ich do ziemi, a gdy niebezpieczeństwo znikało, podnosili się. Nie budowali grodów, by móc w każd...

Recenzja książki Jutro będzie wczoraj
Utrata kontaktu z rzeczywistością
Zagubieni w cyfryzacji

-Nie jestem patentowanym idiotą! -Brak patentu nie dowodzi inteligencji. Cassandra Clare Firma Neuralink, należąca do miliardera Elona Muska, poinformo...

Recenzja książki Utrata kontaktu z rzeczywistością

Nowe recenzje

Krótka historia prawie wszystkiego
Poniekąd wspaniała opowieść o nauce
@Carmel-by-t...:

Kultowa w kręgach popularnonaukowych książka, która doczekała się świetnych ocen mnóstwa czytelników, to ciekawe wyzwan...

Recenzja książki Krótka historia prawie wszystkiego
Gdy leżę, konając
Niesamowita powieść, która łączy w sobie mrok, ...
@burgundowez...:

„Gdy leżę, konając” to niesamowita powieść, która łączy w sobie mrok, brutalność, liryczność i mistykę. William Faulkne...

Recenzja książki Gdy leżę, konając
Miłość, pierogi i inne nieszczęścia
Miłość, pierogi i inne nieszczęścia
@studenckoo:

ig studencko (#współpracabarterowa z @videograf.sa) Książka wciągnęła mnie już od pierwszych stron. Główna bohaterka - ...

Recenzja książki Miłość, pierogi i inne nieszczęścia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl