Para zza ściany recenzja

Para zza ściany

Autor: @jupi2328 ·1 minuta
2020-09-25
Skomentuj
1 Polubienie
Anne pochodzi z bogatej rodziny. Wbrew swoim rodzicom poślubiła Marco i od niedawna są szczęśliwymi rodzicami. Idealne życie przerywa jedno przyjęcie urodzinowe, które odbyło się u sąsiadów. Na prośbę organizatorów małżeństwo zostawiło swoją malutką córeczkę samą w domu. Mieszkali przecież obok, więc nic złego nie powinno się wydarzyć. Po powrocie okazuje się jednak, że frontowe drzwi są otwarte, a dziecko znikło.
Opis fabuły przypomniał mi o innym słynnym zaginięciu dziecka. Rodzice bawili się ze znajomymi, kiedy ktoś porwał ich małą córeczkę. Rzeczywistość jest odmienna od fikcji literackiej. Niestety początkowo tempo powieści było raczej powolne. W wyniku braku przełomu w śledztwie, nie pojawił się żaden nowy watek. Wielokrotnie przerabiano znane już fakty. Przynajmniej raz miałam ochotę porzucić tę książkę. Początkowa nuda została zastąpiona przez narastające zaciekawienie. Pozornie proste rozwiązanie okazało się bardziej skomplikowane niż myślałam.
Z przykrością stwierdziłam, że wiele postaci było źle rozpisanych. Autorka nie wykorzystała w pełni z ich potencjału. Nie potrafiłam utożsamić się z Anne. W książce nie znalazło się zbyt wiele informacji o jej chorobie, dlatego nie zrozumiałam tej bohaterki oraz zakończenia. Ciągle czekałam na jakieś rozwinięcie wątku z jej schorzeniem. Rozgrzebywanie jej przeszłości również nie maiło wpływu na fabułę. Kolejną źle napisaną postacią była Cynthia. Jej przyjaźń z sąsiadami była mało przekonująca. Obie rodziny wydawały się chłodne wobec siebie. Wyczuwałam spore napięcie pomiędzy kobietami. Każda ich rozmowa przypominała małą wojnę. Po drugiej stronie znalazł się Marco. Postać, która wywołuje różne emocje. Został idealnie przedstawiony w tej historii. Niczego mi nie brakowało, a jego zachowanie było logicznie uzasadnione.
„Para zza ściany” Shari Lapena nie jest wybitną książką. Prawdopodobnie za kilka dni zacznę powoli zapominać, o czym była. Warto jednak sięgnąć po ten dobry, niezbyt wymagający kryminał i przeczytać go w kilka leniwych wieczorów.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-14
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Para zza ściany
Para zza ściany
Shari Lapeña
6.5/10

Komu zaufasz, jeśli nie możesz zaufać najbliższym… Twoja sąsiadka powiedziała, że nie życzy sobie, abyś zabrała sześciomiesięczną córkę na przyjęcie urodzinowe. To nic osobistego – nie chciała, by je...

Komentarze
Para zza ściany
Para zza ściany
Shari Lapeña
6.5/10
Komu zaufasz, jeśli nie możesz zaufać najbliższym… Twoja sąsiadka powiedziała, że nie życzy sobie, abyś zabrała sześciomiesięczną córkę na przyjęcie urodzinowe. To nic osobistego – nie chciała, by je...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Para zza ściany" autorstwa Shari Lapeny to trzymający w napięciu thriller psychologiczny, który zaczyna się od zaginięcia sześciomiesięcznej córki. Lapena zgrabnie konstruuje narrację, eksplorując n...

@Malwi @Malwi

Witam kochani! Przychodzę do was z recenzją książki, którą dość długo czytałam. Znalazłam ją tak naprawdę przez przypadek. Przeczytałam opis i stwierdziłam, że podoba mi się, więc szybko pobrałam eb...

@asinthebook @asinthebook

Pozostałe recenzje @jupi2328

Strychnica
strychnica

W starym ośrodku opiekuńczym w Irlandii zjawia się grupa nowych wolontariuszy z różnych krajów Europy, a wśród nich Bartek, nieśmiały emigrant z podpoznańskiej wsi. Młod...

Recenzja książki Strychnica
Jeden dzień
jeden dzień

Emma i Dex, dwie zupełnie różne dusze, które przez przypadek krzyżują swoje drogi w jedną z letnich nocy. Rozchodzą się, a jednak ta jedna chwila zostaje w ich pamięci n...

Recenzja książki Jeden dzień

Nowe recenzje

Tajemniczy wróg
Tajemniczy wróg - T. L. Swan
@czarno.czer...:

"Gdy jego lo­do­wa­te spoj­rze­nie za­trzy­mu­je się na mnie, prze­ły­kam gulę, która dławi mnie w gar­dle. – Idź do d...

Recenzja książki Tajemniczy wróg
Ktoś inny
Ktoś inny - Liliana Więcek
@czarno.czer...:

"Na siłę to można dupę w spodnie wci­snąć, a nie kogoś uszczę­śli­wiać". "Praw­dzi­wy przy­ja­ciel nie zo­sta­wia cię,...

Recenzja książki Ktoś inny
Zostań moim bohaterem
Zostań moim bohaterem - Linda Kage
@czarno.czer...:

"Mi­łość nie za­czy­na się od po­ca­łun­ków czy seksu, tylko od uczuć". Czy wierzycie w przeznaczenie?  "Zostań moi...

Recenzja książki Zostań moim bohaterem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl