Zielone oczy driady recenzja

Pasja to klucz, który potrafi otworzyć przed człowiekiem każde drzwi

Autor: @coolturka104 ·1 minuta
2022-07-03
Skomentuj
7 Polubień
Po trudnych emocjach czas na reset i odrobinę przyjemności przy zupełnie innym gatunku - powieści obyczajowej od jednej z moich niezawodnych polskich pisarek - Doroty Gąsiorowskiej. "Zielone oczy driady" to trzecia część serii "Dni mocy".

Livia jest konserwatorem zabytków i od trzech lat mieszka w maleńkiej chatce nad oceanem w Irlandii. Ukryła się tu, by w samotności leczyć swe zranione serce. Jej spokój burzy niespodziewana wizyta brata bliźniaka, z którym jest skonfliktowana. Przyjechał z aktualną dziewczyną, a tych miał zawsze na pęczki. Jednak Olga jest inna, wpatrzona w Liama jak w obrazek, a i w jego oczach widać zachwyt, gdy spogląda na ukochaną. To główni bohaterowie poprzedniej części.

"Pasja to klucz, który potrafi otworzyć przed człowiekiem każde drzwi. Gdy się ją w sobie odkryje, wówczas nie ma nic niemożliwego".

Gdy przyjaciółka zwraca się do niej z prośbą o zastępstwo przy renowacji starego kościoła na Podlasiu, po początkowym wahaniu kobieta zgadza się. Pozna tu wielu fascynujących ludzi, w tym mężczyznę, który pomoże jej na nowo uwierzyć w miłość, a renowacja fresku zielonookiej Noelle i przypadkiem znalezione stare zapiski, pozwolą jej zrozumieć, że jako potomkini dwóch obdarzonych niezwykłą mocą sióstr, stanowi ona część większej historii.

Dorota Gąsiorowska jakże trafnie nazywana czarodziejką słowa roztacza przed nami pełne uroku i piękna obrazy. Targana wiatrem i smagana deszczem ponura i dziwnie pociągająca Irlandia, z jej bezkresnymi wrzosowiskami, szmaragdem łąk, szumem oceanu nad zdradliwymi klifami i ruinami starych zamczysk oraz urzekające swą sielskością polskie Podlasie, oba miejsca mocno osadzone w tradycji, pełne legend i ludowych podań. Kolejny raz potwierdziła się reguła, że zmiana otoczenia, choćby krótkotrwała, pozwala spojrzeć na wiele spraw z zupełnie innej perspektywy. Taka higiena umysłu jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania.

Jakże cudownie było zanurzyć się w tej historii, pięknej niczym baśń, kojącej duszę i serce niczym balsam. "Zielone oczy driady" to pełna ciepła i magii opowieść, która zachwyci niejedną czytelniczkę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-02
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zielone oczy driady
Zielone oczy driady
Dorota Gąsiorowska
7.8/10
Cykl: Dni Mocy, tom 3

ZDRADZONE SERCE POTRZEBUJE CZASU, ŻEBY ZNÓW ZAUFAĆ Livia kocha swoją irlandzką chatkę na klifie. Szum fal i targający wrzosowiskami wiatr zagłuszają bolesne wspomnienia. Dziewczyna chce zapomnieć ...

Komentarze
Zielone oczy driady
Zielone oczy driady
Dorota Gąsiorowska
7.8/10
Cykl: Dni Mocy, tom 3
ZDRADZONE SERCE POTRZEBUJE CZASU, ŻEBY ZNÓW ZAUFAĆ Livia kocha swoją irlandzką chatkę na klifie. Szum fal i targający wrzosowiskami wiatr zagłuszają bolesne wspomnienia. Dziewczyna chce zapomnieć ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Zielone oczy driady" Dorota Gąsiorowska Życie od zawsze boleśnie obchodzi się z Livią. Niełatwa relacja z matką, spór z bratem i zdrada ukochanego mężczyzny, wywołały potrzebę odcięcia się od wszys...

@sarzynskikacper @sarzynskikacper

Pozostałe recenzje @coolturka104

Słońce o północy
Rejs ku śmierci

Amy McCulloch powraca do nas z nowym thrillerem psychologicznym zatytułowanym "Słońce o północy". Muszę przyznać, że po jej genialnym debiucie, jakim w moim mniemaniu by...

Recenzja książki Słońce o północy
Niewierna
Kto jest Twoim stalkerem?

Jak sam tytuł wskazuje "Niewierna" to małżeński thriller psychologiczny. Robert i Rachel to małżeństwo z ponad dwudziestoletnim stażem, którego córka wyfrunęła właśni...

Recenzja książki Niewierna

Nowe recenzje

Bez pana i plebana. 111 gawęd z ludowej historii Śląska
Historia Śląska w gawędach
@zacisze_wie...:

"Bez pana i plebana. 111 gawęd z ludowej historii Śląska" Dariusz Zalega od wydawnictwa RM to historia, o której nie do...

Recenzja książki Bez pana i plebana. 111 gawęd z ludowej historii Śląska
Karnawał
"Karnawał" Alicja Sinicka
@Wiejska_bib...:

Zimowy dzień, prywatna wyspa i grupa przyjaciół, pragnąca nieco się zabawić. Karnawał jest do tego idealnym czasem, a w...

Recenzja książki Karnawał
Tajne przez magiczne
Tajne przez magiczne
@feyra.rhys:

Jeżeli macie ochotę oderwać się od rzeczywistości, lubicie fantastykę, to książka Katarzyny Wierzbickiej "Tajne przez m...

Recenzja książki Tajne przez magiczne
© 2007 - 2024 nakanapie.pl