Patostreamerzy recenzja

Patostreamerzy - ludzie życia i śmierci

Autor: @kejsikej_czyta ·2 minuty
2022-08-15
Skomentuj
4 Polubienia
"Patostreamerzy" to powieść mówiąca o brutalnej odsłonie człowieczeństwa, w której to możemy być panami życia i śmierci.

W pewnym domu policjanci odnajdują spalone zwłoki mężczyzny, który był przed śmiercią torturowany. Szybko zamykają śledztwo wsadzając do więzienia niewinnego człowieka. Pewni dziennikarze pracują nad artykułami o patostreamerach. Dzięki temu trafiają na filmik, w którym widać jak znany Metaxa torturuje mężczyznę. Policja wznawia śledztwo, bo jak się okazuje takich torturowanych ludzi jest więcej. Ktoś wymierza sprawiedliwość na własną rękę. Teraz trzeba go tylko złapać. Jak się okazuje jest to bardzo ciężkie.

"Patostreamerzy" to moja pierwsza przeczytana książka tego Autora. Czytało mi się ją rewelacyjnie i już wiem, że muszę zapoznać się ze wcześniejszymi Jego książkami. Głównymi bohaterami są stołeczni policjanci, którzy są ludźmi z krwi i kości. Niektórzy mają swoje za uszami, nie są przekoloryzowani. W książce pojawiają się retrospekcje, które pomagają Czytelnikowi w rozwiązaniu zagadki. Wszystko zgrabnie wplecione w toczone się śledztwo, które wydaje się nam bardzo powolne. Samo śledztwo może i takie jest, ale akcja w książce jest napięta od samego początku, co bardzo mi się podobało. Wielkim plusem tej książki jest również sam temat przewodni. Patostreaming jest modnym trendem w sieci. Sięgają po niego - nie ma się co oszukiwać - najmłodsi. Egzekucje publiczne przyciągają tak samo mocno jak publiczne upijanie się alkoholem. Wszystko puszczane na żywo i opłacane. Do tego uruchamiają się w ludziach prawdziwe demony. Pamiętam czasy, gdy patostreaming robił pierwsze kroczki w naszym kraju. Dla mnie było to nie pojęte, jak można coś takiego nagrywać, a co dopiero oglądać! Autor w fajny sposób prowadził akcje książki z problemem społecznym. Kolejną wisienką na torcie i to największą jest sam sprawca. Rewelacyjny profil psychologiczny. W tej książce marny był mój wewnętrzny detektyw. Zostałam dwa razy wywieziona w pole. Dopiero finał rozjaśnił mi caluśką sprawę. Także zakończenie było genialne. Majstersztyk. Jedyne co mi się nie podobało, to wydanie książki. Czcionka mi nie leżała. Wzrok mi się mocno męczył.

Czy polecam? Pewnie, że tak. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się, że ta książka wywrze na mnie takie wrażenie. Po przeczytaniu opisu myślałam, że to będzie średniak. A tutaj przeczytałam świetnie dopracowaną książkę z genialna akcją i społecznym problemem w tle. Takich książek chce po prostu więcej!

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-04
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Patostreamerzy
Patostreamerzy
Wojciech Kulawski
8.8/10
Seria: Nowy polski kryminał

Stołeczni kryminalni odnajdują na terenie Kampinoskiego Parku Narodowego w spalonej stodole ciało Stefana Koniecznego. Ślady wskazują, że mężczyzna był przed śmiercią torturowany. Sprawę udaje się do...

Komentarze
Patostreamerzy
Patostreamerzy
Wojciech Kulawski
8.8/10
Seria: Nowy polski kryminał
Stołeczni kryminalni odnajdują na terenie Kampinoskiego Parku Narodowego w spalonej stodole ciało Stefana Koniecznego. Ślady wskazują, że mężczyzna był przed śmiercią torturowany. Sprawę udaje się do...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książki od Wojtka zawsze biorę w ciemno. Za każdym razem się zastanawiam, czym mnie jeszcze zaskoczy. Czy jego powieści potrafią zaskakiwać? Z pewnością. Co tym razem przygotował dla nas Autor? O tym...

@Bibliotekarka_Natalka @Bibliotekarka_Natalka

Nasze działania pociągają za sobą konsekwencje, ale czasami mam wrażenie, że wiele wydarzeń tak naprawdę ma swój początek w czyimś pragnieniu. W kontekście dzisiejszej recenzji widzę to pragnienie ja...

@Elfik_Book @Elfik_Book

Pozostałe recenzje @kejsikej_czyta

Wyrzuciła ją rzeka
Wyrzuciła ją rzeka - recenzja

Anna Musiałowicz to pionierka w pisaniu nietuzinkowych i mocno refleksyjnych powieści z pogranicza grozy. Jak tylko sięgam po którąś z Jej powieści, to wiem, że będzie t...

Recenzja książki Wyrzuciła ją rzeka
Strażnik jeziora
Strażnik jeziora

Debiutancki „Strażnik jeziora” Zgajewskiego to zaskakujący kryminał, w którym ciężko jest doszukać się prawdy. Akcja toczy się nad Jeziorem Żywieckim, na którego taf...

Recenzja książki Strażnik jeziora

Nowe recenzje

Miłość pod choinką
Cudowna powieść, idealnie nastraja świątecznie.
@zksiazkaprz...:

Zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości