Pianistka recenzja

Pianistka

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @monika.sadowska ·1 minuta
2023-02-21
Skomentuj
10 Polubień
Ocenianie, ciągłe krytykowanie i narzucanie swoich decyzji. Nie masz własnego zdania. Nie masz miejsca na indywidualizm. Borykasz się z poczuciem niskiej wartości, tęsknotą za bezwarunkową miłością. Nosisz w sobie emocjonalną pustkę. Nie czujesz się zauważona, musisz wiecznie udowadniać, że jesteś coś warta. Odbija się to echem przez całe życie. Niespełnione oczekiwania i ambicje. Krzywdzące doświadczenia najchętniej schowałoby się na dno szafy. To za nimi skrywają się prawdziwe dramaty. Toksyczne relacje i mur obojętności. Krzyki, agresja, przemoc. Splątany umysł potrafi zburzyć życie.

Czas upływa. Erica pomimo swoich czterdziestu lat żyje pod kloszem. Chroniona przez matkę, która steruje jej życiem. Zatapia się w morzu muzyki i niespełnionych marzeniach. Jest jedynym dzieckiem swojej matki i musi trzymać się wyznaczonej przez nią drogi. Wychowana bez ojca, w izolacji od mężczyzn, gubi się w życiu. Zaburzony obraz rzeczywistości.

Nowe wydanie "Pianistki" autorstwa laureatki Literackiej Nagrody Nobla, Elfriede Jelinek.
Powieść kontrowersyjna i prowokacyjna, ukazująca obraz toksycznej relacji matki i córki oraz zaburzony umysł.

Smutny portret egzystencji dwóch kobiet. Zależności i uzależnienie. To również obraz wiedeńskiego społeczeństwa. Braku kultury ukrytej pod maską wyniosłości. Artystyczny, zagubiony świat sztuki, muzyki i brudu cielesnego. Nieczystość najgorszego rodzaju.

Mocna proza przemawia. Pełna metafor wzmacnia przekaz i wprowadza w refleksyjny nastrój. Specyficzny sposób narracji zaskakuje. Wiele emocji, które uderzają w czytelnika i szokują. Pogarda bohaterki do siebie, swojego ciała. Szukająca doznań cielesnych wręcz brutalnych.

Dni przeciekają między palcami. Jednowymiarowe. Tak do siebie podobne. Coraz mniej cieszy, coraz mniej zachwyca. Relacja z uczniem zmienia nieoczekiwanie spojrzenie na przyszłość i ujawniają się skryte emocje zagubionej kobiety. Matka stoi na straży, mąci, burzy ulotne myśli.

Niespełnione oczekiwania i zrujnowane życie. Męska dominacja wyziera z kart tej powieści. Racje naznaczone wyższością mężczyzn i nieobecność kobiet.
Ludzka krzywda wybrzmiewa. Samotność, potrzeba miłości i zrozumienia.
Literatura na najwyższym poziomie. Rewelacja. Polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-20
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pianistka
4 wydania
Pianistka
Elfriede Jelinek
7.2/10

Erika, prawie czterdziestoletnia niespełniona artystka, mieszka z demoniczną matką, od której jest uzależniona psychicznie. Wychowana bez ojca i w izolacji od męskiego towarzystwa, kobieta nie radzi ...

Komentarze
Pianistka
4 wydania
Pianistka
Elfriede Jelinek
7.2/10
Erika, prawie czterdziestoletnia niespełniona artystka, mieszka z demoniczną matką, od której jest uzależniona psychicznie. Wychowana bez ojca i w izolacji od męskiego towarzystwa, kobieta nie radzi ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lektura "Pianistki" mocno odcisnęła się na mojej psychice. Nie pamiętam już kiedy, czytałam książkę, która po skończonej lekturze od tygodni "siedzi" mi w głowie. Lektura tej powieści była bolesna, p...

@Jezynka @Jezynka

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Pęknięta kra
Pęknięta kra

Gdy szaleją życiowe burze często tracimy kontrolę. Obezwładnia lęk, przybierając różne formy. Ukryty lub jawny ciągle towarzyszy. Paraliżuje, zamyka, ogranicza. Wybija z...

Recenzja książki Pęknięta kra
Bezkarny
Bezkarny

W poszukiwaniu szczęścia, zrozumienia, zraniona przez życie, często wpadasz w pułapkę zastawioną przez szaleńca. Trwasz w piekle pustych słów i gestów, iluzji obietnic. ...

Recenzja książki Bezkarny

Nowe recenzje

Brudna forsa
Brudna forsa
@Anna30:

Gdy pojawiają się, słowa tytułowe ''Brudna forsa'' to od razu budzą wiele kontrowersji i znaków zapytania, w jaki sposó...

Recenzja książki Brudna forsa
Własnymi ciałami mierzymy tę ziemię
Saga Tybetańska
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Bo.Wiem* Literatura piękna to specyficzny gatunek. Nie każdy go lubi, bo czasami ...

Recenzja książki Własnymi ciałami mierzymy tę ziemię
Złe nasiono
Dziedzictwo
@angela_czyta_:

Klasyka horroru w wydaniu autora, jak dla mnie owym horrorem nie była, myślę, że bliżej tej książce do thrillera psycho...

Recenzja książki Złe nasiono
© 2007 - 2025 nakanapie.pl