Słodki świat Julii recenzja

Piękna, refleksyjna książka z niefortunnym tytułem

Autor: @milla ·1 minuta
2014-07-22
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Słodki świat Julii” ( tytuł oryginalny „The Girl Who Chased the Moon” – „Dziewczyna, która ścigała księżyc”), to kolejna powieść, której polski tytuł niewiele ma wspólnego z treścią czy przesłaniem książki, w której co rusz można znaleźć nawiązania do księżyca lub księżycowego światła.

Akcja powieści Sarah Addison Allen rozgrywa się na południu Stanów Zjednoczonych. Historia przedstawiona w książce opowiada o losach dwóch kobiet. Emily jest nastolatką, która straciła niedawno matkę. Dziewczyna ma zamieszkać ze swym dziadkiem, o istnieniu którego nie miała pojęcia. Duży dom w południowym stylu i dziadek olbrzym onieśmielają bohaterkę, do tego okazuje się, że jej matka skrywała przed nią mnóstwo sekretów. Kobieta, którą znała Emily wcale nie przypomina dziewczyny, która kiedyś opuściła miasteczko. Jaką straszliwą rzecz musiała zrobić matka Emily, skoro niechęć do niej przechodzi w spadku na córkę? Jedynymi osobami, które nie są wrogo nastawione do nastolatki są: jej rówieśnik Win oraz najbliższa sąsiadka Julia.

Julia, podobnie jak Emily, nie do końca potrafi odnaleźć się w społeczności Mullaby. Kobieta pragnie jak najszybciej spłacić długi ojca i uciec z miejsca, w którym w młodości spotkało ją wiele przykrości. Julia chce zapomnieć zwłaszcza o mężczyźnie, który w czasach szkolnych złamał jej serce. Czy jej się uda? W miarę rozwoju akcji czytelnik odkrywa kolejne sekrety związane z obiema głównymi bohaterkami oraz odkrywa niesamowity świat południowoamerykańskiego miasteczka, które wywarło we mnie wrażenie miejsca jakby zawieszonego w czasie.

„Słodki świat Julii” jest powieścią utrzymaną w konwencji realizmu magicznego. Mullaby i jego mieszkańcy przesiąknięcia są magią – tajemnicze światła wędrujące w nocy przez okolicę, niesamowite tapety na ścianach, zapach ciast, który jest w stanie przywołać drugą osobę… Bardzo lubię książki w takich magicznych klimatach. Lubię, kiedy magia wtapia się w powieściowy świat i stanowi jego integralną część. Magia pojawiająca się w „Słodkim świecie Julii” nie jest czymś niezwykłym, pojawia się jakby mimochodem, jest naturalnym elementem wykreowanego uniwersum, jest składnikiem, który dodaje powieści niezwykłego słodko-melancholijnego smaku. Ta książka Sarah Addison Allen zawierała w sobie wszystko co lubię. Z wielką przyjemnością przepłynęłam przez fantastyczną fabułę tego utworu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Słodki świat Julii
2 wydania
Słodki świat Julii
Sarah Addison Allen
9.1/10
Seria: Zaczytaj się

Podobno przyznałaś się, że pieczesz ciasta z mojego powodu... Julia zawsze zostawia szeroko otwarte okna, kiedy piecze ciasta. Słodkim aromatem wypieków stara się zagłuszyć cierpkie wspomnienie nies...

Komentarze
Słodki świat Julii
2 wydania
Słodki świat Julii
Sarah Addison Allen
9.1/10
Seria: Zaczytaj się
Podobno przyznałaś się, że pieczesz ciasta z mojego powodu... Julia zawsze zostawia szeroko otwarte okna, kiedy piecze ciasta. Słodkim aromatem wypieków stara się zagłuszyć cierpkie wspomnienie nies...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W wakacje w końcu mogłam przeczytać to co chciałam, a nie to co musiałam. Pozwoliłam sobie na chwile spontaniczności. W celu poszukania jakieś lekkiej, przyjemnej lektury, która nadałaby się na wakacj...

@Pati13xd @Pati13xd

W pierwszych chwilach z książką poczułam się mocno skonsternowana. Nastawiłam się na słodką bajeczkę o nieszczęśliwej miłości Julii i jej spektakularnym happy endem. Jednak pierwsze kartki książki wpr...

MA
@magdalenardo

Pozostałe recenzje @milla

Słowiański horror
Antologia opowiadań grozy dla miłośników słowiańskich opowieści

„Słowiański horror” to antologia dwunastu przepełnionych brutalnością i przemocą opowiadań grozy oraz sześciu wierszy, których bohaterami są słowiańskie demony i bóstwa....

Recenzja książki Słowiański horror
Zeznanie
Trzymający w napięciu thriller prawniczy

„Zeznanie”Johna Grishama to trzymający w napięciu thriller prawniczy, którego akcja toczy się w roku 2007 w niewielkim, teksańskim miasteczku Sloane. Zbliża się termin ...

Recenzja książki Zeznanie

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka