Planer zdrowia dziecka recenzja

Każdy rodzic małego dziecka zmaga się z różnymi infekcjami. Odbywa wizyty u specjalistów oraz szuka rozwiązań, by jego pociecha rosła zdrowo. Jako mama dwóch córek, zaczęłam częściej odwiedzać przychodnię lekarską, gdy dzieci zaczęły uczęszczać do przedszkola. Zaczęły się różne badania oraz suplementacje. Kilka razy musiałam jechać do poradni specjalistycznej. Wszędzie zadawano mi te same pytania:
- jak często dziecko choruje
- jakie przyjmuje leki
- kiedy ostatnio córka nie była w przedszkolu z powodu choroby
Wszystkie informacje musiałam zapisywać na kartce, szczególnie wtedy, gdy na wizytę jechał mój mąż. Zastanawiałam się czy podał wszystkie ważne informacje, zdarzało się że do mnie dzwonił bo w stresie zapomniał nazwy leku. Na szczęście odkryłam nowość od Pana Tabletki - Planer Zdrowia Dziecka. Posiada ponad 200 stron. Na początku wypisujemy dane dziecka i ważne kontakty medyczne ( jest to przydatne w chwili, gdy do lekarza musi pojechać inny opiekun np. babcia lub ciocia). Do tabeli wpisujemy nazwisko lekarza, adres i nr telefonu. Na kolejnych stronach zapiszemy daty umówionych wizyt.

Kalendarz odpornościowy to przydatny element planera. Odpowiednimi kolorami zaznaczamy chorobę dziecka. Dzięki temu sprawdzimy, jak często dziecko choruje i w jakim okresie podajemy antybiotyk. Istotne jest, że planer wykorzystamy w latach 2024-2029. Tyle mamy kalendarzyków do uzupełnienia.

Kolejny rozdział to pierwsza pomoc. Każdy rodzic powinien znać podstawowe zasady, jednak warto tą wiedzę uzupełnić. Pan Marcin radzi min. co zrobić, gdy dojdzie do oparzenia lub pojawią się drgawki gorączkowe.

Czerwone flagi to rozdział, w którym poznajemy objawy których nie wolno bagatelizować. W chwili, gdy się pojawią, trzeba udać się z dzieckiem do lekarza.

Kolejne rozdziały to:
- gorączka
-antybiotyki
-schemat zębów mlecznych
-nebulizacje
-checlisty
-dzienniczek zdrowia dziecka
-dzienniczek szczepień





Szczególnie zainteresował mnie rozdział poświęcony nebulizacji. Autor wyjaśnia do czego służy oraz jak wykonać skuteczną i bezpieczną inhalację. Warto też zwrócić uwagę na dzienniczek zdrowia dziecka. W specjalnie oznaczonych miejscach zapisujemy powód wizyty oraz pytania do specjalisty. Do tej pory wszystko notowałam sobie na kartkach, które często gubiłam. Teraz nie będę miała takiego problemu.
A teraz hit! Produkt jest wzbogacony o kody QR. Wystarczy je zeskanować telefonem, aby odczytać ciekawe informacje ( np.jakie leki można stosować do inhalacji i jak wybrać inhalator).



Muszę przyznać, że początkowo wydawało mi się, że planer nie będzie jakoś szczególnie potrzebny w naszym domu. Szybko przekonałam się, że jest fantastycznym produktem do uporządkowania wiedzy o zdrowiu moich córek. Planer przydał się nam podczas pobytu w sanatorium, gdzie lekarz podczas pierwszej wizyty zadawał wiele pytań. Zanotowałam wszystkie zalecenia specjalistów, które przekazałam później pediatrze. Teraz jestem spokojna, bo wszystkie informacje o moim dziecku mam w jednym miejscu.

Planer Zdrowia Dziecka to kolejny świetny produkt od Pana Tabletki. Jest ładnie wydany. Występuje w różnych kolorach, posiada wszytą zakładkę oraz ma wklejoną kopertę, do której schowamy np.recepty. Dołączona do zestawu teczka pozwoli uporządkować wszystkie ważne dokumenty. Jestem po dużym wrażeniem i wiem, że teraz nic nie umknie mi podczas wizyty lekarskiej. Polecam wszystkim rodzicom.

*Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl