Samotny wilk recenzja

Po prostu była

Autor: @mewaczyta ·1 minuta
2024-08-10
Skomentuj
6 Polubień
Agentka FBI Megan Jennings i jej psi partner Hawk to zgrabny zespół, który specjalizuje się w odnajdywaniu tropów. Szukają zaginionych oraz sprawców, a choć jest to wymagające zadanie — oboje zdają się czerpać satysfakcję ze swojej pracy. Wszystko, co razem osiągnęli, zostaje jednak przytłumione przez czekające ich zadanie. W Waszyngtonie bowiem wybuchają bomby. Zamachowiec pozostaje nieosiągalny a na miejscu zdarzenia potrzebne są wszystkie jednostki, by odnaleźć uwięzione pod gruzami ofiary.

„Samotny wilk“ łączy w sobie pełną czułości więź człowieka i zwierzęcia z śledztwem wokół terrorysty. Między momentami przyspieszenia akcji dużo jest spowolnień, gdzie toczy się śledztwo oraz życie bohaterki. Wiele w tym nieufności, zagubienia czy ech traumy. Pojawiają się kolejne tropy, dziennikarz wchodzi w specyficzną relację z zamachowcem, uczucia zaczynają przytłaczać. Razem tworzy to historię, która prawdopodobnie miała angażować, porywać, może wstrząsnąć, ale w praktyce nie przyniosła mi więcej uczuć, niż przeciętna lektura. Czytałam i spędziłam przyjemnie czas, ale każdy kolejny dzień od dnia skończenia książki oddalał mnie od niej coraz mocniej. Zacierał znikome emocje, pozbawiał szczątkowej sympatii, która się narodziła. Bohaterowie zdawali się zbyt daleko ode mnie, ich emocje nie docierali do mnie, a główna akcja była zbyt przewidywalna i nijaka.

Sara Driscoll stworzyła powieść, którą określiłabym mianem „poprawna“ czy „okej“, spędziłam z nią czas i odłożyłam na półkę bez specjalnych myśli czy emocji. Powiedziałbym, że po prostu była. Ale też sam pomysł na nią od początku wydawał mi się ciekawy i nietypowy (przynajmniej na naszym rynku). Chciałam ją przeczytać, poczułam, że powinnam to zrobić, by oderwać się od standardowych schematów i tu sprawdziła się dobrze. Nie była dla mnie, ale nie było to jej wadą. Po prostu między nami nie zaiskrzyło, choć nie miała w sobie niczego, na co mogłabym z pełną mocą narzekać.


przekł. Tomasz Bieroń


Książka pochodzi z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-24
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Samotny wilk
Samotny wilk
Sara Driscoll
7.4/10
Cykl: FBI K-9, tom 1

Agentka elitarnej jednostki K-19 i jej lojalny pomocnik – labrador – na tropie przestępcy! Agentka FBI – Megan Jennings i jej psi partner Hawk, stanowią skuteczny zespół. Dzięki wyszkolonemu zmysłowi...

Komentarze
Samotny wilk
Samotny wilk
Sara Driscoll
7.4/10
Cykl: FBI K-9, tom 1
Agentka elitarnej jednostki K-19 i jej lojalny pomocnik – labrador – na tropie przestępcy! Agentka FBI – Megan Jennings i jej psi partner Hawk, stanowią skuteczny zespół. Dzięki wyszkolonemu zmysłowi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mój instagram: @violet.and.dog. . Megan Jennings i jej psi pomocnik Deuce tworzą duet idealny. Są nie tylko partnerami w pracy, ale i przyjaciółmi w życiu prywatnym. Podczas jednej z akcji pies...

VI
@violetowykwiat

☕ Kiedy dostałam propozycję współpracy z tytułem "Samotny wilk", po przeczytaniu opisu nie wahałam się nawet chwili. Powieść sensacyjna, na dodatek duet, z którym wcześniej nie miałam do czynienia to...

@intermission4reading @intermission4reading

Pozostałe recenzje @mewaczyta

Miasta pogromów. Nie tylko Jedwabne
Podkop martylologii narodu polskiego

Wychowujemy się wśród opowieści o Polakach-bohaterach, którzy walczyli o swoją wolność na polach bitwy oraz ratowali innych ryzykując własne życie. Z uporem powtarza się...

Recenzja książki Miasta pogromów. Nie tylko Jedwabne
Krwawy kobalt.
„Pracujemy w swoich grobach“

Czy zastanawiałxś się kiedyś, co składa się na urządzenie, które właśnie trzymasz w rękach? A szczególnie jaki udział w dzisiejszym niewolnictwie za jego pośrednictwem m...

Recenzja książki Krwawy kobalt.

Nowe recenzje

Czarne serce
Głęboko poruszająca i piękna!
@czytanie.na...:

Czasem trafiam na książki tak dobre, że każde słowo wydaje się niewystarczające, by wyrazić mój zachwyt. Taką powieścią...

Recenzja książki Czarne serce
Oczekując na Królestwo
OCZEKUJĄC NA KRÓLESTWO
@mikka138:

Meiri Herner w książce „Oczekując na Królestwo” stworzył mistyczny świat, w którym główną rolę odgrywa Marachiasz. Jes...

Recenzja książki Oczekując na Królestwo
Oficer
Genialny miłosny kodeks pełen emocji!
@caly_swiat_...:

Hejka 👋🏻 Jak zaczął się u Was nowy miesiąc czytelniczo? 🤔 Ja czytam już 3 książkę we wrześniu, a ogólnie to na same pe...

Recenzja książki Oficer
© 2007 - 2024 nakanapie.pl