Źródło mrozu recenzja

"[...] poczuł TO. Ostrzeżenie. Przeczucie, że zaraz stanie się coś złego." - ŹRÓDŁO MROZU

Autor: @read.my.heart ·1 minuta
2022-08-20
Skomentuj
2 Polubienia
"...poczuł TO. Ostrzeżenie. Przeczucie, że zaraz stanie się coś złego. Do tej pory zawsze się sprawdzało. Zawsze! Ten strach nie był już przyjemny."

Jakikolwiek brak wolności, objawiający się w różnych sferach naszego życia, potrafi być niezwykle uciążliwy i męczący. Tak naprawdę codziennie spotykamy się z walką o wolność pod różną postacią. Wściekamy się, gdy nie mamy prawa, by coś powiedzieć czy zrobić. Lecz co ma powiedzieć człowiek, który nie może opuścić swojego miasta?

Na tym właśnie polega problem Andrzeja- głównego bohatera książki "Źródło mrozu". Internet czy nawet zegarek stają się dla mężczyzny całkowicie bezużyteczne, gdyż najzwyczajniej w świecie, w jego obecności, przestają działać. Jest jeden plus zaistniałej sytuacji - Andrzej nie musi za nic płacić. Lecz co z tego, gdy każda próba opuszczenia miasta (Lublina) kończy się frustracją i niepowodzeniem. Jest jednak jedno pytanie: Co lub kto stoi za zaistniałą sytuacją i dlaczego to akurat Andrzej musi na tym ucierpieć?

Już na samym początku muszę przyznać, że pomysł na napisanie tej powieści i jej fabułę jest świetny. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z taką historią. Główny bohater jest swego rodzaju więźniem miasta, w którym żyje. Najbardziej ciekawiło mnie to, kto stoi za zaistniałą sytuacją i jaki ma w tym wszystkim cel.

Jeśli chodzi o wrażenia podczas czytania, to początek opowieści naprawdę mnie zaciekawił. Autor w dość ciekawy sposób przedstawił sytuacje głównego bohatera. Dodatkowo okazało się, że w tym całym zawirowaniu pojawił się jakiś błąd, a Andrzej wreszcie miał szansę spotkać człowieka, który może powiedzieć mu coś więcej o tajemniczym MROZIE.

Główny bohater podczas całej swojej przygody na swojej drodze spotyka wiele tajemniczych postaci. Większość z nich zdaje się być wprost wyciągnięta z horroru czy najgorszego koszmaru.

Sama końcówka książki zdawała mi się być nieco skomplikowana i niezrozumiała. Wiele scen pojawiało się nagle i bez wprowadzenia. Byli w nich nowi bohaterowie, którzy nawet nie wiadomo do końca w jaki sposób łączyli się z tą historią. Być może autor chciał zawrzeć zbyt dużo informacji w tak małej ilości stron. Spowodowało to chaos, przez który czytanie ostatnich kartek stało się dla mnie dość męczące.


Ig @_readmyheart_


Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-18
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Źródło mrozu
Źródło mrozu
Rafał Grzegorz Sawicki
7/10

Andrzej prowadzi typowy kawalerski żywot. Pewnego dnia spostrzega, że pomimo usilnych prób nie może opuścić Lublina ? miasta, w którym mieszka. Telefon odmawia posłuszeństwa, do mężczyzny nie dociera...

Komentarze
Źródło mrozu
Źródło mrozu
Rafał Grzegorz Sawicki
7/10
Andrzej prowadzi typowy kawalerski żywot. Pewnego dnia spostrzega, że pomimo usilnych prób nie może opuścić Lublina ? miasta, w którym mieszka. Telefon odmawia posłuszeństwa, do mężczyzny nie dociera...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ludzie coraz częściej nie przejmują się swoim życiem, tylko trwają chwilą zamiast zrównoważyć zabawę z odpowiedzialnością. Często takie osoby boją się prawdziwego życia i jego konsekwencji, dlatego z...

@Grzechuczyta @Grzechuczyta

Andrzej mieszka i pracuje w Lublinie, ale pewnego dnia jego firma znika, a on nie musi już płacić za zakupy w sklepach. Fajnie nie? Całymi dniami może siedzieć w domu, grać w gry, albo czytać książki...

@mrocznestrony @mrocznestrony

Pozostałe recenzje @read.my.heart

Jak przetrwać swoją śmierć
🤍 Jak przetrwać swoją śmierć 🤍

🤍 Q: Chodzicie na imprezy hallowenowe? Za co się przebieracie? 🤍 Co prawda, ja na takie imprezy nie chodzę, ale za wampira przebieram się bardzo często 😅 Dla mnie każd...

Recenzja książki Jak przetrwać swoją śmierć
A potem nie było już niczego
🤎 A potem nie było już niczego 🤎

💛 Q: Wierzyliście w magię, jako dzieci? 💛 "Jesteśmy jak słońce i księżyc. Stworzeni dla siebie i skazani na uwięzienie po dwóch stronach dnia, by przetrwać mógł świat."...

Recenzja książki A potem nie było już niczego

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka